poniedziałek, 29 kwietnia 2024 13:14
Reklama
Reklama

Awantura i wyzwiska w kolejce do kasy

Do niecodziennego zdarzenia doszło w jednym sieciowych marketów w Starogardzie Gdańskim. Klientka, prosząc ekspedientkę o uwzględnienie promocji, miała usłyszeć słowa, że chce wyłudzić pieniądze. Aby załagodzić całą sytuację, interweniowała kierowniczka sklepu. - To zwyczajny brak szacunku dla klienta – twierdzi nasza Czytelniczka.
Awantura i wyzwiska  w kolejce do kasy

Do naszej Redakcji napisała klientka jednego z sieciowych marketów, która, jak twierdzi  doświadczyła wyzwisk i złego potraktowania przy sklepowej kasie. Podczas finalizacji zakupów, nasza Czytelniczka poprosiła ekspedientkę o uwzględnienie promocji. Ta jednak postanowiła odmówić. 
Sytuacja  działa się na oczach pozostałych klientów dyskontu. 

„Wszystko można sprawdzić”
 - Po skasowaniu produktów zauważyłam, że nie została uwzględniona promocja na paragonie. Wtedy padły względem mnie słowa od pani ekspedientki, że tak wyłudzać pieniądze może każdy… Co to za oszczerstwa? - pyta nasza Czytelniczka. - Tak ciężko w dzisiejszym świecie o odpowiednią obsługę? Na moją prośbę została poproszona pani kierownik, która powiedziała kasjerce, że nie ma dyskutować i ma wypłacić daną należność, na co rozpoczęła się dyskusja pani ekspedientki przy innych klientach, bez opamiętania. W końcu, po jeszcze jednej interwencji kierowniczki, należność została wypłacona. Czy tak powinno wyglądać podejście do wieloletniego klienta? To zachowanie emanowało chamstwem i brakiem szacunku. Są przecież stany magazynowe, są kamery i w każdej chwili można sprawdzić, czy ktoś faktycznie kogoś chce oszukać, a nie przy wszystkich klientach rzuca się wyzwiskami i zniesławia – mówi. 

Wypłacono należną kwotę 
O wyjaśnienie tej niecodziennej sytuacji poprosiliśmy przedstawicieli sklepu. Potraktowali oni sprawę bardzo poważnie i wyrazili ubolewanie. 
- Sygnały dotyczące funkcjonowania naszych sklepów są dla nas bardzo ważne, dlatego niezwłocznie sprawdziliśmy przedstawioną sytuację.

Więcej na ten temat przeczytacie w aktualnym wydaniu Gazety Kociewskiej. 


Podziel się
Oceń

Reklama