- Panie Starosto, proszę powiedzieć, na jakim etapie jest sprawa Rodzinnego Domu Dziecka w Sucuminie? Czy dzieci zostały już przeniesione do innych placówek, nie należących do Stowarzyszenia „Amor Omnia Vincit”?
- Aktualnie w Placówce Opiekuńczo – Wychowawczej w Sucuminie nie przebywa ani jedno dziecko, chociaż „na stanie ewidencyjnym” placówki znajduje się jeszcze troje dzieci – jedna podopieczna w związku z tym, że w październiku br. kończy 18 lat i rozpocznie proces usamodzielniania a dwoje innych podopiecznych przebywa w placówkach typu socjalizacyjnego, ale trwa proces poszukiwania dla nich docelowego miejsca pobytu.
Reszta podopiecznych umieszczona została w innych placówkach.
- Czy placówki, do których dzieci są teraz kierowane są sprawdzone? Czy mają odpowiednie pozwolenia na prowadzenie tego typu działalności? Pytamy, ponieważ dotarły do nas sygnały, że możliwe, iż nie do końca tak jest.
- Placówki, do których kierowane są dzieci są oczywiście weryfikowane, ale na podstawie dokumentów, które przedstawiane są w PCPR ( przede wszystkim stosowne pozwolenia na prowadzenie danego typu placówki). Kiedy zatem placówka, do której kierowane są dzieci, zadziała w złej woli, istnieje możliwość wprowadzenia w błąd instytucji kierującej dzieci do innej placówki.
Szczegółowych informacji na temat miejsca pobytu dzieci będących w pieczy zastępczej z uwagi na dobro dzieci i ochronę danych osobowych nie podaje się.
- Dlaczego w przypadku sprawy rodziny z Kręga dzieci zostały przeniesione do innych placówek w tym samym dniu, w którym wyszły na jaw informacje o ich niewłaściwym traktowaniu przez opiekunów? Dlaczego tym razem, gdy dzieci otwarcie mówią o przemocy i głodzeniu w RDD w Sucuminie, tak się nie stało?
- To pytanie, mimo licznych zapewnień, że sprawa Placówki Opiekuńczo - Wychowawczej w Sucuminie nie ma nic wspólnego ze sprawą rodziny z Kręga, świadczy jednak o tym, że te sprawy są ze sobą powiązane, a może nawet ta ostatnia jest swego rodzaju konsekwencją tamtej? Generalny zarzut, jaki jest w tej chwili formułowany sprowadza się do tego, że reakcja starogardzkiego PCPR na wydarzenia była inna w 2012 roku w przypadku rodziny z Kręga a inna we wrześniu tego roku. Fakty tymczasem w sprawie rodziny z Kręga wyglądały następująco:
- dnia 12.11.2012r. do PCPR wpłynęła informacja dyrektora ZSP w Starogardzie Gd., że sześcioro z ośmiorga dzieci przebywających w rodzinnym domu dziecka w Kręgu zgłosiło wobec nich stosowanie przemocy. Dwa dni później, 14.11.2012r. w PCPR odbyły się rozmowy z dziećmi, które potwierdziły wcześniej przekazane informacje. Tego samego dnia o sytuacji powiadomiony został Sąd Rodzinny. W dniu 21.11.2012r. o możliwości popełnienia przestępstwa poinformowana została prokuratura a 23.12.2012r. na podstawie postanowienia Sądu Rodzinnego sześcioro dzieci zostało zabezpieczonych i przeniesionych do innych rodzin zastępczych.
W przypadku Placówki Opiekuńczo - Wychowawczej w Sucuminie wydarzenia wyglądały w sposób następujący:
- w dniu 8.09.2016r. po południu PCPR w Starogardzie Gd. zostało poinformowane przez dyrektora Placówki Opiekuńczo - Wychowawczej w Sucuminie o wizycie na terenie placówki reporterów telewizji TVN. Opiekunowie placówki nie zezwolili na wizytę reporterów i kontakty z wychowankami. W dzień później, 9.09.2016r. reporterzy TVN odwiedzili PCPR i poinformowali dyrekcję jednostki, że mają nagrania i wiedzę na temat złego traktowania i znęcania się nad podopiecznymi w Placówce Opiekuńczo - Wychowawczej w Sucuminie.
Po powzięciu tej informacji, bez żadnej zwłoki, w tym samym dniu, dyrektor PCPR powiadomiła Prokuraturę Rejonową w Starogardzie o możliwości popełnienia przestępstwa przez kierownictwo bądź pracowników placówki w Sucuminie. O zaistniałej sytuacji powiadomiony został również Sąd Rodzinny.
Czy można zatem mówić, że reakcja na wydarzenia była inna kilka lat temu i obecnie? Moim zdaniem, nie, a nawet w 2012 r. konsultacje prawne na temat konieczności podjęcia odpowiednich kroków prawnych trwały dłużej!
Fakt, że podopieczni z Sucumina przenoszeni są do innych placówek nieco wolniej niż w przypadku Kręga wynika z tego, że jest to inny typ placówki, która podlega również nadzorowi merytorycznemu Wojewody. Wojewoda wydaje pozwolenie na prowadzenie placówek opiekuńczo - wychowawczych, jak i takie pozwolenie może cofnąć.
Dla pełnej informacji mogę dodać, że pan Wojewoda wydał decyzję o tzw. wykonaniu zastępczym dla obydwu placówek opiekuńczo - wychowawczych - w Sucuminie oraz zlokalizowanej przy ul. Droga Owidzka. Ma to nastąpić w ciągu 1 miesiąca od wydania decyzji. W praktyce oznacza to likwidację obydwu placówek i konieczność poszukania dla dzieci tam przebywających miejsc w innych placówkach.
- Ma Pan świadomość, że wiele osób ma do Pana o to żal i jest zbulwersowanych tą sprawą? Pojawiają się zarzuty zamiatania pod dywan, unikania tematu itd.
- Zamiatanie pod dywan? Zupełnie nie rozumiem tego zarzutu. Jak wynika z odpowiedzi na poprzednie pytanie, reakcja na wydarzenia w obydwu przypadkach była identyczna. W momencie powzięcia wiedzy ze strony podopiecznych, że mogło dojść w placówkach do przemocy, zostały o tym powiadomione instytucje, które mają odpowiednie możliwości i narzędzia do zweryfikowania prawdziwości zeznań dzieci.
Moje zdumienie budzi inny fakt. Otóż w pierwszym przypadku media wydały odmienny wyrok niż w drugim. W przypadku Kręga, wszystkie media, również te ogólnopolskie, wzięły w obronę rodziców zastępczych, których dzieci obciążyły swoimi zeznaniami. Winą obarczano złych wychowanków. A przecież wówczas nikt nie mógł wiedzieć, po której stronie leży prawda. Dzisiaj, po przeszło trzech latach postępowania prokuratorsko - sądowego okazuje się, że sąd wydał w stosunku do opiekunów wyrok skazujący, ale to już specjalnie nikogo nie interesuje. Nie słyszałem, aby media ogólnopolskie zająknęły się na ten temat. Natomiast nadal słychać opinie lokalne, mimo wyroku niezależnego sądu, że stała się wyjątkowa niesprawiedliwość wobec rodziny z Kręga.
W przypadku placówki w Sucuminie werdykt mediów był inny ( jedynym medium, które rzuciło na sprawę inne światło była TVP3 Gdańsk). Za winnych uznani zostali prowadzący placówkę, natomiast bez żadnej weryfikacji dano wiarę temu, co twierdzą podopieczni. Żeby być dobrze zrozumianym - nie wiem, podobnie jak w 2012r.,czy w placówce dochodziło do przemocy. Być może tak, tak przecież twierdzą dzieci, ale na tym etapie postępowania, bez badań psychologów, bez zastosowania narzędzi, którymi dysponuje prokuratura, nie można ferować wyroków. Dojście do prawdy jest zadaniem dla prokuratury i sądu.
Jedno natomiast jest pewne i chciałbym to podkreślić z całą stanowczością - sposób reakcji i postępowania w przypadku skarg podopiecznych będących w pieczy zastępczej będzie zawsze taki sam - takie przypadki będą zgłaszane do zweryfikowania odpowiednim organom. Chodzi przecież o to, by dać ochronę tym, którzy w całym naszym systemie opieki społecznej są najbardziej bezbronni.
Dalszą część wywiadu z Leszkiem Burczykiem znajdziecie w bieżącym wydaniu Gazety Kociewskiej.




![[AKTUALIZACJA] : Policjanci poszukują 15-letniej Oliwii. Jej życie może być zagrożone! [AKTUALIZACJA] : Policjanci poszukują 15-letniej Oliwii. Jej życie może być zagrożone!](https://static2.kociewiak.pl/data/articles/sm-4x3-aktualizacja-policjanci-poszukuja-15-letniej-oliwii-jej-zycie-moze-byc-zagrozone-1765590140.jpg)























![[FOTO] Pożar w areszcie i rozróby z udziałem agresywnych pseudokibiców - były to tylko ćwiczenia [FOTO] Pożar w areszcie i rozróby z udziałem agresywnych pseudokibiców - były to tylko ćwiczenia](https://static2.kociewiak.pl/data/articles/sm-4x3-foto-pozar-w-areszcie-i-rozroby-z-udzialem-agresywnych-pseudokibicow-byly-to-tylko-cwiczenia-1764881475.jpg)


![[AKTUALIZACJA] PILNE: Alarm bombowy na Dworcu Gdańsk Główny. Ruch pociągów wstrzymany [AKTUALIZACJA] PILNE: Alarm bombowy na Dworcu Gdańsk Główny. Ruch pociągów wstrzymany](https://static2.kociewiak.pl/data/articles/sm-4x3-pilne-alarm-bombowy-na-dworcu-gdansk-glowny-ruch-pociagow-wstrzymany-1763998014.jpg)


![[FOTO] PILNE: Pożar budynku wielorodzinnego przy ulicy Jagiełły. Na miejscu liczne siły i środku straży pożarnej [FOTO] PILNE: Pożar budynku wielorodzinnego przy ulicy Jagiełły. Na miejscu liczne siły i środku straży pożarnej](https://static2.kociewiak.pl/data/articles/sm-4x3-foto-pilne-pozar-budynku-wielorodzinnego-przy-ulicy-jagielly-na-miejscu-liczne-sily-i-srodku-str-1763573162.jpg)


Napisz komentarz
Komentarze