Od kilkunastu dni otrzymujemy sygnały Czytelników dotyczące zniknięcia mostku na Wierzycy.
- Skracałem sobie tamtędy czasem drogę na Rynek, podobnie jak i inni z ulic Zielonej, Mickiewicza czy Traugutta – mówi pan Ryszard, mieszkaniec Starogardu Gd. – Zaniepokoiło mnie zniknięcie tego mostku. Pierwsze, co pomyślałem to, że go ukradli, albo zdemolowali i wpadł do wody. Kiedyś słyszałem, że jacyś młodzi próbowali go już tam podpalić. Szkoda, że go nie ma. Może go z powrotem tam zbudują? – zastanawia się dalej pan Ryszard.
To nie jedyny głos w tej sprawie. Telefonów było kilka.
- Ostatni raz przechodziłam tamtędy w listopadzie ubiegłego roku – mówi Paulina, nasza Czytelniczka. – Teraz chciałam pokazać dzieciakom jedyny wiszący mostek w Starogardzie, ale spotkało mnie wielkie zdziwienie. Mostu na rzece nie ma! Są tylko barierki i jakaś żółta taśma, chyba, żeby nikt nie wpadł do wody. Szkoda tego mostku, bo mimo, że nie korzystałam z niego regularnie, to był fajną atrakcją – dodaje nasza Czytelniczka.
O to, co stało się z wiszącym mostkiem na Wierzycy zapytaliśmy w starogardzkim
Urzędzie Miasta.
- Jeśli chodzi o mostek przez rzekę Wierzycę, który jak Państwo twierdzicie skracał drogę mieszkańcom z ul. Mickiewicza, miał on wyłącznie charakter tymczasowy i powstał na potrzeby organizacji imprezy plenerowej. Po jej zakończeniu został rozebrany – poinformował Janusz Karczyński, naczelnik Wydziału Techniczno – Inwestycyjnego w starogardzkim magistracie.
Zniknął most na Wierzycy?! Co się stało z kładką na rzece?
Od pewnego czasu otrzymujemy sygnały od naszych Czytelników dotyczące zniknięcia mostu na rzece Wierzycy, który skracał drogę mieszkańcom od ul. Mickiewicza na stadion. – Chyba ktoś go po prostu ukradł... a może rzeka go porwała? – zastanawiał się jeden z naszych Rozmówców. Co tak naprawdę stało się z mostem? Jak się okazuje, był on tam jedynie tymczasowo a rozebranie go było celowym zabiegiem.
- 03.08.2016 10:10 (aktualizacja 14.08.2023 20:36)
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze