poniedziałek, 6 maja 2024 08:17
Reklama
Reklama

Tatiana Neumann: "Kontrolujemy życie dzieci z POW na naszym terenie"

O donosach byłych wychowanków Placówki Opiekuńczo - Wychowawczej w Starogardzie Gd. i rzekomych nieprawodłowościach w ośrodku rozmawiamy z Tatianą Neumann, dyrektorem Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie w Starogardzie Gdańskim.
Tatiana Neumann: "Kontrolujemy życie dzieci z POW na naszym terenie"

- Napłynęło do nas kilka skarg na Rodzinny Dom Dziecka państwa Ż. w Starogardzie Gdańskim. Pierwsza to kwestia umowy, która niedawno została podpisana z tą placówką.
- Tak naprawdę nie byliśmy zobligowani do przeprowadzenia konkursu. Mogliśmy przedłużyć umowę. Z tego względu, że jest to placówka prowadzona od 2003 roku. Jeśli ktoś myśli, że ja nie podpiszę z nimi dalszej umowy, skoro ta współpraca od 9 lat przebiega bezproblemowo, jesteśmy zadowoleni z efektów, to się myli. Przecież nie mogę wyjąć stamtąd tych dzieci, które tam przebywają i dobrze się rozwijają, niektóre od 9 lat. Urząd Wojewódzki sprawuje kontrolę nad placówkami opiekuńczo – wychowawczymi. My sprawujmy kontrolę nad Rodzinnymi Domami Dziecka. Kontrolujemy życie dzieci na tym terenie, wysyłamy opinie do sądu, do wojewody. Dlaczego był ten konkurs? W grudniu 2011 w tej placówce kończyła się umowa na prowadzenie tej działalności. Od  stycznia 2012 r.  weszła nowa ustawa o pieczy zastępczej. Pan starosta mógł przedłużyć umowę tej placówce, ale żeby było w umowie zawarte wszystko to, o czym mówi nowa ustawa o pieczy zastępczej i placówkach opiekuńczo – wychowawczych, zrobiliśmy konkurs.
- Dlaczego zatem do konkursu nie stanęły inne tego typu placówki z powiatu?
- Nikt  na terenie Starogardu nie prowadzi placówki opiekuńczo- wychowawczej typu rodzinnego. Stowarzyszenie Amor Omnia Vincit  ma obecnie 3 placówki: 1 z terenu powiatu tczewskiego i 2 z powiatu starogardzkiego. W naszym mieście nie ma innych placówek typu rodzinnego. W konkursie mogli brać udział również inni, ale musieli spełniać wymagania zgodnie z ustawą, a przede wszystkim posiadać zgodę wojewody na prowadzenie tego typu placówki. Na naszym terenie brakuje jeszcze dwóch placówek opiekuńczo – wychowawczych typu rodzinnego. Od stycznia systematycznie przekształcamy wszystkie rodziny wielodzietne zawodowe w rodzinne domy dziecka. Na dzień dzisiejszy podpisaliśmy już 2 umowy i dwie rodziny czekają na podpisanie takich umów. Musimy mieć wszystkie opinie, rodzina także musi funkcjonować co najmniej 3 lata.
- Przejdźmy do drugiej kwestii. Mamy sygnały od byłych wychowanków, że w tej placówce dzieją się rzeczy bardzo niepokojące.  Starsze dzieciaki nie mają biletów miesięcznych, chodzą zimą do szkoły pieszo, nie mają odzieży dostosowanej do pory roku – chodzą w wiatrówkach. Najbardziej drastyczny z sygnałów to: chłopiec, który trafił do tej placówki. Miał problemy z utrzymaniem moczu i kału. Zdaniem naszych informatorów za karę musiał chodzi po domu w tych brudnych majtkach, obiad jeść w piwnicy a myty był pod zimnym prysznicem. To miało go oduczyć...
- Moim zdaniem to są pomówienia i na ten temat dyskutować nie będę z tego względu, że moim wyznacznikiem tego, jak jest w placówce są opinie z MOPS - u , moich  pracowników socjalnych, kuratorów, pedagogów szkolnych. Te opinie wszystkie są bardzo dobre. Najlepszym wyznacznikiem dobrej opinii o tej placówce jest fakt, że przychodzą do mnie dzieci z innych rodzin zastępczych ze łzami w oczach i podają miejsce, gdzie chcą być oraz nazwisko tych państwa. Mogąc umieścić tam 12 dzieci, nie mamy możliwości im pomóc. Te dzieci nie są tam rok czy dwa. Dziecko, o którym państwo mówią jest tam krótko. To są rzeczy przeniesione z innej rodziny. W ubiegłym tygodniu byłam w placówce w porze obiadowej. Dzieci jadły wspólnie obiad przy dużym stole. Ten chłopiec był pogodny i radosny. Rozmawiałam z nim i nic nie wskazywało, że ma jakieś problemy. Nic złego nie mogłam stwierdzić. Z  wszystkimi placówkami mam na bieżąco kontakt. Państwo Ż. Przychodzą do PCPR bardzo często, zresztą jak inni rodzice zastępczy. Na bieżąco omawiamy sprawy wychowawców. Odwiedzają mnie również dzieci umieszczone w pieczy zastępczej.
- Mówi się, że te pozytywne opinie ze szkoły i z innych instytucji publicznych to zasługa właśnie szerokich, dobrych znajomości i kontaktów państwa Ż. m.in. z państwem. Byli wychowankowie boja się mówić, ponieważ obawiają się, ze zostaną ukarane, ponieważ ci państwo to osoby znane i szanowane w lokalnym środowisku.
- To nieprawda. Ich pracę znam od momentu, kiedy pracowałam w Poradni Psychologiczno – Pedagogicznej. Tam przychodziły też inne rodziny zastępcze. Z placówki, która nam podlega, z Osieka znam wszystkie dzieci. One również mnie znają , rodziców zastępczych także znam. Mamy comiesięczne spotkania z rodzicami zastępczymi, szkolenia. Opinia, że ktoś jest ponad prawem, ponieważ ma znajomych jest błędna. Nie znam ich znajomych. Żeby mieć w środowisku dobrą opinię, trzeba na nią zapracować. Nie wierzę, że dyrektorzy w szkołach, pedagodzy, kuratorzy - wszyscy to są ich znajomi. Takich cudów nie ma. Jest to opinia krzywdząca dla całej rzeszy ludzi- nauczycieli, pracowników socjalnych, pedagogów, którzy pomagają dzieciom.
- Wg naszych informatorów ci państwo zakupili ośrodek w Krynicy Morskiej, oficjalnie na potrzeby dzieci. W praktyce podobno dzieci jeżdżą tam pracować.
- Krynica Morska nie podlega kontroli samorządu powiatu starogardzkiego.  O pracy dzieci w tym ośrodku nic mi niewiadomo.
- Ale co pani na to, ze te dzieciaki podobno jeżdżą tam do pracy...
- Ja na temat „podobno: nie będę rozmawiać. Jestem wyczulona na słowo  „ podobno”.
- Są to sygnały, które do nas dotarły nie z jednego źródła. Chcielibyśmy, aby się pani do nich ustosunkowała.
- Mnie nic na ten temat nie wiadomo. To nie jest tak, ze placówkę opiekuńczo – wychowawczą opuściły do tej pory dwie osoby. Jest ich więcej. One przyjeżdżają tam w odwiedziny, kłaniamy się sobie na ulicy. Nie wierzę, że jeśli ktoś miały jakieś problemy po wyjściu z tej placówki, to nie przyszedłby do mnie lub innej osoby w PCPR  i nie powiedział tego.
- A nam powiedziano, ze dzieciaki są zastraszane tym, że jeśli odejdą, to nie dostaną wyprawki, że nie dostaną należnych im pieniędzy.
- A dzieci w ogóle wiedzą o wyprawce? Kto je uświadamia?
- A dlaczego nie mają prawa wiedzieć?
- Mają prawo. Tylko muszą też wiedzieć, że wyprawka im przysługuje, gdy zrealizują proces usamodzielnienia. Jeżeli uciekną  z placówki przed ukończeniem 18 roku życia, jeżeli nie będą kontynuować nauki, to żadna wyprawka nie będzie im przysługiwała.
- Pojawiają się zarzuty, że dzieci mają kompleksy z powodu ubrań. Cztery lata chodzą w tej samej kurtce...
- To są jakieś dziwne informacje. Nigdy nie widziałam, aby ktoś przyszedł do mnie np. w za krótkich spodniach. Dzieci te są zawsze ubrane na miarę. Dziecko chodząc 4 lata w tej samej kurtce ma rękawy do łokcia. Chłopcy rosną do 21 roku życia,. W wieku nastoletnim mają największą fazę wzrostu. To jest niemożliwe. Nie wierzę, że w którejś ze szkół nie znalazłaby się jedna osoba, która  nie zadzwoniłaby z informacją, ze np. dziecko chodzi w dziurawych butach.
- Osoby, które się do nas zgłosiły, chcą by ten materiał powstał, aby dzieciom, które tam są obecnie i będą w przyszłości, żyło się lepiej. Więc pani instytucja w żaden sposób nie zareaguje po tych sygnałach?
- Jak się tym dzieciom żyje... Warto porozmawiać z wychowankami, którzy opuścili już placówki. Jest to bardzo trudny temat. Kwestia wychowania dziecka jest skomplikowana, a wychowania dziecka obcego jest jeszcze trudniejsza. Myślę, że ten artykuł bardziej może zaszkodzić dzieciom tam przebywającym niż pomóc - wiem to od nich!
- Dziękujemy za rozmowę.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
xxx 20.09.2016 13:10
Teraz może w końcu uniewinnią państwa S. Za pomówienia którego na nich Neumann i żygowscy pietnowali.

19.09.2016 23:25
Karygodne zaniedbania Neumann i zarządu powiatu. Wystąpienia przed kamerą w programie Uwaga kompromitujące. Biedne dzieci tyle lat krzywd i jeszcze starostwa bezczelnie twierdzi ze na temat skarg dzieci nic nie słyszał. Wstyd bo pobierają wysokie wynagrodzenia a radni diety bez skrupułów a dzieci w rodzinie zastępczej spleśniały chleb lub przez dwa tygodnie pasztet..... Wystarczyłoby żeby Neumanowa dobrze wykonywała swoją pracę a nie pozwalała krzywdzić dzieci przez.....koleżankę której nie zamierza się wyrzec.Co za etyka u tej baby ? A gdzie się schował Chyła ze nie wystąpił przed kamerą? Lubi lans i wodzi rej na imprezach a podobno to on ma z ramienia zarządu powiatu nadzór nad pomocą społeczną. Wyborcy za takie zaniedbania wobec dzieci powinni wywieźć tych mądrali ze starostwa na taczce. TVN pokazał dzisiaj wyraźnie jak wygląda obejście tego rodzinnego domu czyli brud i nieporządek i to Neumann i jej pracownicy nie widzą. Katastrofa i te dzieci nadal muszą tam mieszkać.

to ten pan 19.09.2016 22:17
https://www.facebook.com/lzygowski?fref=ts

kot 19.09.2016 22:14
No prosze czas juz uciekac ze stołka pani neuman ale co sie nachapałam to jest moje szmtao złodziejska

Ben 19.09.2016 20:34
Pani Neumann,a co pani powie na temat tych placowek pp.Żygowskich po obejrzeniu materiału jaki dzisiaj 19.09.2016 opublikowały Fakty TVN?

23.04.2014 12:49
Jak taka osoba moze pomagac rodzinom .Sama jako matka zostawila dziecko matce na wychowanie.Dobry przyklad.

18.06.2013 08:40
Panią . N. nic nie obchodzi gwiazdeczka tak jak jej kuzyneczka P.Ż On nie widzi żę dzieje się coś złego tam tak jak pod dywanikiem......... Ale w tych rodzinach co sie NIE DZIEJE NIC ZAŁEGO TO Robi afera i już przez 6 miesięcy NIE ODDALIK DZIECI PAŃSTWU STOLCOM !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

NIKT 26.03.2013 20:49
pani t. - nie wybiera dobra dziecka .nie liczy sie z ludzmi - .. rodzicami zastępczymi ..gdyby tylko ktoś bliżej sie przyjżał i porozmawiał z rodzinami zastępczymi -- to dużo zeczy jest nie tak jak powinno bć ale kto mam plecy ,, ten nie liczy się z ludzmi

22.01.2013 21:08
A dlaczego się nie uświadamia dzieci o swoich prawach... p. Neuman zdziwiona, że powinno się to robić... nie, no ... czad :)

lol 22.01.2013 21:07
- A nam powiedziano, ze dzieciaki są zastraszane tym, że jeśli odejdą, to nie dostaną wyprawki, że nie dostaną należnych im pieniędzy. - A dzieci w ogóle wiedzą o wyprawce? Kto je uświadamia? - A dlaczego nie mają prawa wiedzieć? - Mają prawo. Tylko muszą też wiedzieć, że wyprawka im przysługuje, gdy zrealizują proces usamodzielnienia. Jeżeli uciekną z placówki przed ukończeniem 18 roku życia, jeżeli nie będą kontynuować nauki, to żadna wyprawka nie będzie im przysługiwała. ......... czyli robi się wszystko by dzieciakom robić piekiełko by przed "osiemnastką dali nogę... Kasa zaoszczędzona lub... hmmm

04.12.2012 14:05
w... wszystkich powcow

24.08.2012 12:09
Wszyscy, którzy piszą pochlebnie na temat rdd i Rodziny N to zapewne osoby powiązane z nimi . Byłam tam wiem jak było , jakie napiecia nerwowe miała Pani JOLA . BrAK KASY TO I ZACZYNAŁY SIE PROBLEMY OBY DO 10 TEGO WTEDY NA PARE DNI BYŁ SPOKOJ I WSZYSCY MIELI DOBRY HUMOR .

31.05.2012 10:35
Od ponad 2 lat współpracuję zarówno z Panią Tatianą jak i z Państwem „Ż” i w głowie mi się nie mieści to co tu przeczytałam. Ludzie Ci, w moim odczuciu są profesjonalistami i wkładają całe serce w swoją pracę. Dom Państwa Ż stoi zawsze otworem dla wszystkich, wykonują naprawdę kawał dobrej roboty. Dlaczego nikt nie porozmawiał z innymi dziećmi które opuściły „placówkę” – DOM może dlatego że opinia innych wychowanków nie będzie pasowała do gazeto kociewskiej teorii spisku. Kociewiacy miejcie świadomość że swoją żądzą taniej sensacji tylko i wyłącznie krzywdzicie biedne dzieci które i tak już swoje w życiu wycierpiały. Owszem nie ma domku bez ułomku, ale spójrzcie i oceńcie siebie, swoje domy swoje zbuntowane nastolatki, które są złe na cały świat i już, a później oceniajcie innych którzy podjęli się wychowana cudze, skrzywdzone nie przez Nich dzieci. P.S. nie jestem krewną, koleżanką ani nawet członkiem partii, kontaktuje się z Tymi ludźmi na gruncie zawodowym i nie muszę tego pisać, ale hipokryzje i głupota ludzka sięga czasem takich granic, że ciężko się nie odezwać. Pani Tatiano, Pani Jolu, Panie Leszku jesteśmy z Wami. Pozdrawiam serdecznie „wszystkich sprawiedliwych i zmartwionych”

wąsacz z podkarpacia 03.06.2012 09:14
"P.S. nie jestem krewną, koleżanką ani nawet członkiem partii, kontaktuje się z Tymi ludźmi na gruncie zawodowym" Swego czasu w ten sam sposób mówili współpracujący z partią socjalistyczną. Dlaczego Pani Neuman nie została dyrektorem MOPS przed wyborami, czyżby małżonek obawiał się, że mogłoby to zaszkodzić jego karierze politycznej?

iss 23.01.2013 08:12
I NIECH RĘKA SPRAWIEDLIWOŚCI DOSIĘGNIE KAŻDEGO CO DOKONAŁ PRZEKRĘTU WIELKIEGO !

ola 31.05.2012 08:55
odwalcie sie juz od nas i naszej placowki, to jest nasz dom. robcie porzadki w swoich domach.zatroskani rodzice a wasze dzieci cpają, pija, tna sie i to jest normalne? my chcemy mieć tu spokoj. a pani tatiana jest ok., dba i martwi sie tez o nas.zawsze mozna z nia pogadać.a wy co, kto z was nam pomogl, tylko dowalać innym potraficie. same oszusci i mieszacze.

ZAniepokojony pedagog 30.05.2012 23:20
OSrodek w Krynicy Morskiej na stronie internetowej oglasza się jako OSrodek Turystyczno - Wypoczynkowy "Służba Dziecku"Stowarzyszenie Amor Omnia Vincit.Jak czytam w zapisie tego stowarzyszenia prezesem JEST LESZEK ŻYGOWSKI a v-ce prezesami panowie Stolc i Osinski ,Stowarzyszenie powstało 2000 r a status OPP uzyskała 2008.W rubryce ekonomia społeczna podano ,ze stowarzyszenie nie prowadzi działalnosci gospodarczej jak również nie prowadzi opłatnej działalnosci pozytku publicznego w związku z tym rodzi się pytanie czy oferowanie usług turystycznych jest zgodne z prawem?

KOMENTARZE
Autor komentarza: tutamTreść komentarza: Drogi kociewiaku.pl, czy mi się wydaje że wczoraj coś ważnego załatwialiśmy? Może trzeba kogoś ściągnąć z urlopu czy jak?Data dodania komentarza: 08.04.2024, 10:15Źródło komentarza: Nieletni motocyklista po wypadku trafił do szpitalaAutor komentarza: ALLTreść komentarza: I słusznie !Data dodania komentarza: 08.04.2024, 10:05Źródło komentarza: Skandal. Wojewoda Rutkiewicz usunęła w Pomorskim Urzędzie Wojewódzkim tablicę śp. Prezydenta RP Lecha KaczyńskiegoAutor komentarza: RudiTreść komentarza: Około 40 sekundy - jeśli dobrze pamiętam to skrzyżowanie sprzed budowy ronda, to tam najwięcej narozrabiał nagrywający.Data dodania komentarza: 07.04.2024, 22:05Źródło komentarza: [WIDEO] STOP agresji drogowej!Autor komentarza: jolka demolkaTreść komentarza: Zauważ,że nikt z tych "prawicowych"fanatyków nie wyzywa was od świrów i pijaków.I co jest smutniejsze?Data dodania komentarza: 24.02.2024, 09:21Źródło komentarza: FELIETON: „Inspekcja drogowa” TuskaAutor komentarza: RomanTreść komentarza: Cześć, oby ten remont zakończył się lepszym efektem niż remont ul. Zielonej. Zasłonięto studzienki kanalizacyjne i przy okazji spowodowało to zalanie domu...Data dodania komentarza: 23.02.2024, 15:12Źródło komentarza: Będzie remont trzech ulic w KokoszkowachAutor komentarza: alkohole świataTreść komentarza: oni wszyscy w trójkę są siebie warci... , wstyd , skandal , żenada...Data dodania komentarza: 23.02.2024, 08:39Źródło komentarza: Spotkanie starogardzkich samorządowców z nowa wojewodą pomorską
Reklama