niedziela, 5 maja 2024 23:05
Reklama
Reklama

"Loża pełna prominentów - może zróbmy piłkę kobiet?"

Kończy się piłkarski sezon. Drużynie ze Starogardu Gd. został do rozegrania ostatni mecz. W sobotę o godz. 17. KPS zmierzy się na stadionie im. Kazimierza Deyny z Pomezanią Malbork. Przed spadkiem do V ligi może uratować ich już tylko cud. Na temat przyszłości starogardzkiej piłki rozmawiamy z trenerem Jarosławem Kotasem.
"Loża pełna prominentów - może zróbmy piłkę kobiet?"

- Zostanie pan na kolejny sezon?
- Zawsze chętnie przyjeżdżam do Starogardu Gd. Mam tutaj mamę i to właściwie dzięki niej mogę tutaj być, bo dojeżdżanie dzień w dzień z Gdyni byłoby dla mnie katastrofą. Żal mi drużyny, ale chyba najbardziej samochodu (śmiech). Trzeba oddać go do mechanika i zobaczyć ile ta zabawa w piłkę tak naprawdę będzie mnie kosztowała. To się odbywa przecież kosztem mojej rodziny, firmy czyli kwiaciarni. Żona nie miała samochodu i nie miała mnie jako pomocnika. Trzeba było odmawiać wesela, pogrzeby, bo ja się wygłupiałem w piłkę. Zawsze będę to robił. Tylko teraz trzeba postawić konkretne pytanie. Dla kogo mamy robić piłkę nożną w Starogardzie Gd.? Dla tej garstki kibiców? Jak najbardziej. Tylko, że 11 chłopaków na boisku, kilku zapaleńców z zarządzie i zwariowany trener to za mało. Po meczu z Pelplinem udzieliłem wywiadu dla tczewskiej telewizji i powiedziałem, że żałuję, że nie widziałem meczu reprezentacji Polski i Szkocji. Loża na naszym stadionie była pełna prominentów, biznesmanów, działaczy i władz miasta. Szkocja przyjechała do nas pierwszy i ostatni, reprezentacja Polski pewnie też. Natomiast jeśli władzom miasta, sponsorom i oficjelom, tak podoba się piłka kobieca, to zróbmy w Starogardzie Gd. piłkę nożną kobiet. My się staramy. Chłopacy jadą na mecz prosto z pracy, z budowy, ze szkoły, bez obiadu, cały dzień na nogach, po to by pokazać się z jak najlepszej strony. Udało mi się w nich zaszczepić wolę walki, a przecież jest różnica w stosunku do pierwszej rundy. Nikt nas nie leje, nie jesteśmy pośmiewiskiem. Drużyny zaczynają czuć przed nami respekt. Wygraliśmy nasze małe derby i ze Skarszewami i z Pelplinem. Chcemy pokazać, że warto w nas inwestować.  

- Przed pana przyjściem mówiło się, że do utrzymania potrzeba cudu. Pan tego cudu prawie dokonał, ale przychodząc tutaj mówił pan też, że zależy mu na zmianie podejścia do piłki niektórych osób w mieście. Tego chyba nie udało się dokonać?
- U chłopaków tak. Widzę to zaangażowanie kosztem rodzin i czasu wolnego. Nasz napastnik Mateusz Dubiela, właśnie skończył szkołę, poszedł do pracy. Zaczął mówić, że nie może przyjeżdżać, że praca itd. Zadzwoniłem jego do pracy, poprosiłem i puścili go na sobotni mecz. Widać, że są ludzie, którzy chcą nam pomagać. Jednak najważniejsza osoba w mieście to prezydent. Jest także Marek Jankowski, którego znam od dzieciństwa, razem graliśmy w piłkę. Niestety z przykrością muszę powiedzieć, że Marka na naszym meczu nie widziałem ani razu. W Pszczółkach jeden z działaczy Pomorskiego Związku Piłki Nożnej jeździ za drużyną, pilnuje, kibicuje. Gdyby Marek jako wiceprezes, poszedł na jakiś mecz ludzie, by go kojarzyli, a szczególnie sędziowie. Bywało nie raz, że nas oszukano. Przy wyniku 2:2, w przeciągu jednej minuty nie uznano nam dwóch prawidłowo strzelonych bramek. Dzisiaj tych punków nam brakuje. Tu nie chodzi o to, by wywierał jakąś presję, tak jak to się kiedyś robiło. Za moich czasów, gdy grałem w Bałtyku Gdynia, jechaliśmy do Zagłębia Sosnowiec, klubu Edwarda Gierka i dostawało się w „ryj” 2:1, bo Gierek miał kaprys, żeby Zagłębie grało w Ekstraklasie.  Jeżeli człowiek odpowiedzialny w mieście za sport nie ma czasu przyjść na mecz to jest przykre. Nie może być tak, że jest referendum i akurat w tym dniu prezydent przyjeżdża na mecz do Redy. Chłopacy są po jego stronie, bo obiecuje, jak to będzie fajnie. I co?
- I co?
- I nic. Skończyło się referendum. Teraz rozmawiam z prezesem Arturem Dąbrowskim co powiedzieć chłopakom? Ja chętnie bym tutaj został, ale chcę mieć pewność, że robimy piłkę na poważnie. Współpracuję w naszym klubie m.in. z trenerami juniorów. Zapytałem ich jakie mają plany czy jadą na jakiś obóz w wakacje? Ale nikt nic nie wie. To nie jest normalne. Ja pamiętam swoje dziecięce lata, gdy trenowałem u Kazika Jankowskiego. Pierwszy miesiąc mieliśmy wolny, jechaliśmy na kolonie, a drugą cześć wakacji spędzaliśmy na obozie sportowym. (...)

 

Wywiad w całości w dzisiejszej Gazecie Kociewskiej, która wraz z Dziennikiem Pomorza ukazuje się na terenie powiatu starogardzkiego. 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
lucio 29.05.2012 14:27
Pieniądze na wszystkie kluby nawet na karateków i koniarzy przechodzą w transzach przez cały rok, więc żaden klub nie widział jeszcze swoich wszystkich środków. W listopadzie idzie ostatnia transza. Fachowców odsyłam do WSS.

pele 29.05.2012 13:10
Jakie ustawki, chłopie za to teraz łapią. Kilka lat temu do sędziów wchodził pan T. i wręczał koperty.

obserwator piłkarski 30.05.2012 08:01
ustawki przebiegały fachowo pan S. dogadywał się z panem K. z pomorskiego ZP a koperty dawał pan T., bo pan S. osobiście z racji pełnionych funkcji nie mógł narażać swojej osoby na szwank. Jak pan K. wylądował w prokuraturze to pan S. przestraszył się i wycofał się z klubu nakazując jednocześnie jednemu ze sponsorów panu P. jego likwidację. Pan P. i pan S. założyli nowy klub, ale już bez pana T., który miał przestać rzucać się w oczy

Kibic 28.05.2012 21:35
Jeżeli były ustawki to jest skandal!!!

eryk 28.05.2012 20:01
jeżeli tych pieniędzy nie ma w klubie to znaczy że zarząd je zmalwersował. w internecie sprawdziłem że 260 tys w tym roku jest zapisane w budżecie miasta dla KP. od radnych wiem że z tego 40 tys było dla KP seniorskiego. Sprawdzałem też budżety Pelplina i Skarszew tam miasta dają jedna trzecią z tego co Starogard. coś tu nie gra. może jak ktos tu pisał rzeczywiście zostały wydane na ustawianie meczów. ludzie plotkują że tak załatwili mecz z Pelplinem

marek 27.05.2012 03:42
Ta 40000zł.... kto te pieniądze widział? Co innego obietnice, a co innego fakty.

Kibic 26.05.2012 17:13
Co ty za bzdury opowiadasz, seniorzy z miasta w tym roku dostali 40000 zł!!! Myślę, że na tą żenadę to i tak za dużo! Jak coś piszesz to najpierw sprawdź!

zdzichu 26.05.2012 00:31
~sympatyk nieboszczki Wierzycy - chłopie co Ty za bzdury wypisujesz, to się w bani nie mieści, wolę tego nie komentować, chyba na żadnym meczu nie byłeś i nie widziałeś jak chłopaki w ostatnich meczach zostawiali zdrowie na boisku. Natomiast co do pozostałych wypowiedzi, to nadmienię tylko tyle, że bez środków z budżetu miejskiego nie przetrwa żaden klub. Nawet wiejskie drużyny dofinansowywane są przez swoje gminy, a w Starogardzie drużyna seniorów nie dostała od miasta złamanego grosza. Z kwoty którą dostają juniorzy nawet grosza nie można przeznaczyć na seniorów. Dlatego drużyna nie została wzmocniona, bo na pozyskanie solidnych zawodników potrzeba funduszy. To co dają sponsorzy, ledwie starcza na bieżące sprawy związane z funkcjonowaniem klubu. Proste i logiczne.

sympatyk nieboszczki Wierzycy 25.05.2012 22:00
jak wieść gminna niesie trener Kotas nie będzie w przyszłym sezonie trenował KP bo ma zostać podobno zawieszony. organa władzy piłkarskiej mają zająć się sprawdzeniem ostatnich wyników osiąganych przez Starogard pod względem czy zawody odbywały się w iście sportowej rywalizacji. a KP być może przestanie istnieć.

Mądre Jajo. 25.05.2012 19:29
Skoro drużyna jest "miejska" to na utrzymanie tej drużyny powinien być rozpisany przetarg. A "sponsor" który go wygra a nie dotrzyma warunków przetargu powinien płacić odszkodowanie. Oczywiście wszystkie ulgi i przywileje istniejące z tytułu wygrania przetargu na utrzymanie drużyny sportowej powinny być utrzymana a nawet zwiększone. Miasto NIE POWINNO angażować się w utrzymywanie drużyny piłkarskiej. Drużyna powinna być utrzymywana tylko i wyłącznie ze środków prywatnych. Ew. miejski STADION miasto może udostępnić na jakiś czas na preferencyjnych warunkach "sponsorowi".I to wszystko. Dziękuję Państwu za uwagę. Jak macie jakieś pytania piszcie w Odpowiedzi.

kibic 25.05.2012 19:17
No to tera je problem. Stadion za miliony będzie stał pusty.

sportowiec 25.05.2012 17:53
Jak chłopiec siedzi przed komputerem i sam sobie laurki pisze to nic dziwnego że klubu już niedługo nie będzie. A co ma władza miasta do źle zarządzającego klubu? To nie jest klub miejski tylko dwóch starogardzkich cwaniaczków, którzy po awansie do IV ligi grosza nie dali na drużynę. Załatwili sobie u Stachowicza pozwolenie na budowę galerii i odroczenia podatkowe i zostawili klub mało rozgarniętym ludziom. Widać że beznadziejni działacze swoją kompromitującą pracę próbują zrzucić na władze miasta które z klubem miały tyle wspólnego że w tym roku przyznały 260 tys zł na klub który przejadł te pieniądze, że udostępniali obiekty sportowe dla tego klubu. Za to ponoszą winę władze. Ale za sytuację w klubie i degradację zespołu odpowiedzialność ponoszą władze klubu i słaby trener. Zaraz dowiemy się że za spadek KP odpowiedzialność ponosi Kaczyński bo nie przyjechał do Starogardu albo Rydzyk który nie odprawił mszy za prezesa i trenera KP. Paranoja

kibic 25.05.2012 17:22
Słowa uznania należą się również obecnemu prezesowi KP, który w tak fatalnej sytuacji podjął się tej funkcji. Facet naprawdę (wraz z trenerem i chłopakami) chciał ratować ten klub przed spadkiem. Kto rozmawiał z tym człowiekiem choć raz, ten wie jak mu zależało na utrzymaniu. Jednak najlepiej jest krytykować Pana Dąbrowskiego nic o nim nie wiedząc. Wszystkich krytyków zapraszam do współpracy z klubem, zobaczymy ile Wy jesteście w stanie zaoferować...

kibic 25.05.2012 17:09
Do utrzymania zabrakło niewiele. Najbardziej mi szkoda trenera i zawodników, bo naprawdę zaczęli stanowić fajny monolit, i wiem jak im zależało na utrzymaniu. Gdyby dołączyło do tej ekipy 3-4 zawodników, to naprawdę byśmy mieli solidną drużynę na czołówkę 4ligi, pod warunkiem, że na stanowisku trenera pozostałby obecny trener. Rozmawiałem z niektórymi zawodnikami, i z tego co mi powiedzieli, to szanują i cenią sobie trenera Kotasa ponad wszystko w tym klubie, więc jeżeli trener zrezygnuje to oni również odejdą. Mam nadzieję, że to tego nie dojdzie. Wszystko w rękach władz miasta.

Magda Kotas 25.05.2012 11:23
Nie mogę zrozumieć, dlaczego ludzie odpowiedzialni za piłkę nożną w Starogardzie Gdańskim mają to kompletnie w dupie. Postawa Pana Marka Jankowskiego i Pana Prezydenta Stachowicza jest gorsza niż żenująca.Widać jaki ogromny postęp poczynili nasi piłkarze,dla mnie zasługują na miano KOCIEWSKICH GLADIATORÓW. Pokonali wszystkie niby dumy kociewia rozgrywając większość spotkań w 10 lub grając gołą jedenastką.Chłopaki zwalniali się z pracy, dojeżdżali na motorach żeby móc rozgrywać mecze w systemie środa-sobota, mimo to ambicją i wolą walki nie ustępowali ligowcom.W zamian za to nie otrzymali nawet słowa dziękuję.Panie Jankowski gdzie Pan był, kiedy PAŃSKA dryżyna przegrała mecz w Pszczółkach,bo nie uznano jej 2 PRAWIDŁOWYCH bramek-efekt strata jakże cennych 3 punktów.Panie Prezydencie po co przyjechał Pan do Redy? Po to, żeby się promować, bo nawet nie wiedział Pan jaki jest wynik-gratulował pan trenerowi,kiedy jego drużyna właśnie straciła bramkę!!!!!Czy na prawdę jest Pan aż takim bezdusznym egoistą, żeby nikomu w niczym nie pomóc? Na władze miasta brak mi już słow.Jako kibic starogardzkiej piłki dziękuję naszym piłkarzom za walkę,ambicję i zaangażowanie.Wasze mecze były pełne emocji i determinacji,czym zasłużyliście na podziw i szacunek. V ligę zawdzięczamy WŁADZĄ MIASTA-MIŁOŚNIKOM STAROGARDZKIEJ PIŁKI NOŻNEJ

kibic 25.05.2012 07:35
Trudno chyba o piękniejszą drużynę w kraju jak nasza.Tych "11 chłopaków na boisku, kilku zapaleńców z zarządzie i zwariowany trener" to najlepsze co może spotkać sport.A więc róbcie swoje, dajcie z siebie wszystko a kibice i pieniądze zaraz się znajdą. Pozdrawiam.

KOMENTARZE
Autor komentarza: tutamTreść komentarza: Drogi kociewiaku.pl, czy mi się wydaje że wczoraj coś ważnego załatwialiśmy? Może trzeba kogoś ściągnąć z urlopu czy jak?Data dodania komentarza: 08.04.2024, 10:15Źródło komentarza: Nieletni motocyklista po wypadku trafił do szpitalaAutor komentarza: ALLTreść komentarza: I słusznie !Data dodania komentarza: 08.04.2024, 10:05Źródło komentarza: Skandal. Wojewoda Rutkiewicz usunęła w Pomorskim Urzędzie Wojewódzkim tablicę śp. Prezydenta RP Lecha KaczyńskiegoAutor komentarza: RudiTreść komentarza: Około 40 sekundy - jeśli dobrze pamiętam to skrzyżowanie sprzed budowy ronda, to tam najwięcej narozrabiał nagrywający.Data dodania komentarza: 07.04.2024, 22:05Źródło komentarza: [WIDEO] STOP agresji drogowej!Autor komentarza: jolka demolkaTreść komentarza: Zauważ,że nikt z tych "prawicowych"fanatyków nie wyzywa was od świrów i pijaków.I co jest smutniejsze?Data dodania komentarza: 24.02.2024, 09:21Źródło komentarza: FELIETON: „Inspekcja drogowa” TuskaAutor komentarza: RomanTreść komentarza: Cześć, oby ten remont zakończył się lepszym efektem niż remont ul. Zielonej. Zasłonięto studzienki kanalizacyjne i przy okazji spowodowało to zalanie domu...Data dodania komentarza: 23.02.2024, 15:12Źródło komentarza: Będzie remont trzech ulic w KokoszkowachAutor komentarza: alkohole świataTreść komentarza: oni wszyscy w trójkę są siebie warci... , wstyd , skandal , żenada...Data dodania komentarza: 23.02.2024, 08:39Źródło komentarza: Spotkanie starogardzkich samorządowców z nowa wojewodą pomorską
Reklama