poniedziałek, 29 kwietnia 2024 04:02
Reklama
Reklama

14. rocznica śmierci Jana Pawła II. Tragedia, która połączyła ludzkość

14 lat temu, 2 kwietnia 2005 roku, świat opłynęła smutna wiadomość. Stan Jana Pawła II pogarszał się z godziny na godzinę. Pod szpitalem gromadziły się spontanicznie setki tysięcy osób. O godzinie 21.37 ogłoszono najgorsze – Ojciec Święty odszedł do domu Ojca. Pod szpitalem rozległa się słowa ulubionej pieśni papieża Polaka „O Panie, to Ty na mnie spojrzałeś, Twoje usta dziś wyrzekły me imię”, nucone przez ludzi - wierzących i niewierzących. Od tego czasu przez kilkanaście dni ogólnoświatowe media mówiły tylko o tym, a ludzie połączyli się w smutku.
14. rocznica śmierci Jana Pawła II. Tragedia, która połączyła ludzkość

41 lat temu, 16 października 1978 roku kardynał Karol Wojtyła został wybrany na papieża i przybrał imię Jana Pawła II. Było to wydarzenie, które w bezprecedensowy sposób wpłynęło nie tylko na losy Polski, ale i świata.
Papież Polak bez wątpienia był osobą, która jednoczyła pokolenia, religie i ludzi. Ojciec Święty patrzył na druga osobę jak na brata, za co był lubiany na całym świecie. Papież Pielgrzym – bo tak nazwali go wierni – odbył podczas swojego pontyfikatu 104 podróże zagraniczne na wszystkich kontynentach. Niestrudzenie docierał do obszarów nędzy materialnej i głodu, a także tam, gdzie było łamane prawo do wolności i godnego ludzkiego życia.
Wojtyła pomimo swojej choroby wiele razy wychodził do ludzi, błogosławiąc im gestem, za co zawsze otrzymywał gromkie brawa.
2 kwietnia 2005 roku papież przebywał w klinice. Stan jego zdrowia pogarszał się z godziny na godzinę. Przy jego łóżku byli najbliżsi współpracownicy. Niedługo po śmierci, zgromadzonym ludziom ogłoszono komunikat: „Najdrożsi bracia i siostry, o godzinie 21.37 nasz najukochańszy Ojciec Święty Jan Paweł II powrócił do domu Ojca”. Nastała cisza. Następnie wierni zaczęli cicho nucić jego ulubiona pieść „Barkę”.

 

 


Podziel się
Oceń

Reklama