poniedziałek, 15 grudnia 2025 04:44
Reklama

Starogardzki Chuck Norris

Antoni ma 63 lata. Od kilkunastu lat żyje na ulicy. Nie ma domu, do którego mógłby wrócić, nie ma najbliższej rodziny. Jednak nie załamał się, nie uciekł jak większość ludzi w jego sytuacji w alkohol i problemy. Żyje z dnia na dzień. Marzy o spokoju i o miejscu, które mógłby nazwać swoim domem. 
Starogardzki Chuck Norris

Spacerując po Osiedlu Kopernika w Starogardzie Gd. możemy spotkać Antoniego, który razem ze swoim kramem mieszka na ulicy. Cały dobytek wozi ze sobą, bo jak sam mówi, najbezpieczniej jest mieć wszystko przy sobie. Mężczyzna nie stroni od rozmów z przechodniami, którzy w większości przypadków traktują go ciepło i z sympatią. Bo jak tu nie lubić starogardzkiego Chucka Norrisa.

Gwiazda Internetu
Przydomek Chuck Norris (bohater serialu telewizyjnego pt. „Strażnik Texasu) nie jest przypadkowy. W internecie możemy odnaleźć filmik, na którym Antoni Głowiński popisuje się charakterystycznym dla jego filmowego sobowtóra „kopniakiem z półobrotu”.
- Jestem jak Chuck Norris. W internecie pokazywali jak z półobrotu walę. Bardzo wyćwiczony jestem, potrafię stać na rękach. Kiedyś pod tesco jacyś ludzie dali mi trochę pieniędzy, żebym powtórzył ten wyczyn – śmieje się nasz bohater. - Fajnie jak mnie ludzie tak nazywają. Lubię postać strażnika z Texasu. To był twardy gość. Ja też muszę być twardy.
Życie nie oszczędza Antoniego. Kiedyś wiódł normalne życie. Dużo podróżował.
- Jeździłem bardzo dużo po Polsce. Przez blisko 20 lat podróżowałem. Zwiedziłem mnóstwo miejsc, widziałem bardzo wiele. Ale to były inne czasy. Teraz jestem bezdomny, nie mam pieniędzy na wojaże.
Mężczyzna opowiedział nam jak trafił na ulicę.
- Pewnego razu, gdy wróciłem do Starogardu z jednej podróży, to mój brat sprzedał mieszkanie, które otrzymał w spadku po naszych rodzicach. To było miejsce, w którym zawsze mogłem się zatrzymać. Nagle nie miałem, gdzie się podziać, wylądowałem na ulicy. Taki bałagan się zrobił życiowy.
Gdy pytamy dlaczego nie próbował tego zmienić, wzrusza ramionami.
- Nie wiem, tak jakoś już zostało.

Z dnia na dzień
Jego domem stała się ulica. Na ogorzałej twarzy widać trudy takiego życia. Jednak Antoni nie narzeka, jak sam mówi, narzekanie nie leży w jego naturze. Uliczne życie nie należy do bezpiecznych, ale mężczyzna nie boi się zagrożeń z tym związanych.
- Ja się tam nikogo nie boję, nie raz próbowali mnie napaść, okraść ale ja sobie nie dam krzywdy zrobić – mówi. - Trzeba być twardym jak ten beton, na którym śpię.
Żyje z dnia na dzień. Sypia na ulicy, chociaż w mroźne zimowe noce udało mu się znaleźć jakiś cieplejszy zakątek.
- Teraz to już nie chce mi się nigdzie chodzić i szukać jakiegoś lepszego noclegu. Życie nauczyło mnie radzić sobie w każdej sytuacji. Na śmietniku znalazłem komplet starej, ale dobrej jeszcze pościeli, rzucam ją na trawę i śpię. Wszystkie potrzebne mi do życia rzeczy mam ciągle przy sobie.
Dla większości ludzi takie życie wydaje się bardzo trudne. Ktoś mógłby zapytać: „a co z toaletą, co z myciem się?”. Antoni znalazł na to sposób.
- Toalety najlepsze są w szpitalach i przychodniach. Niby przychodzę z wizytą, szybko lecę do łazienki, tam się umyję, ogolę. Lubię czystość. Ludzie myślą, że bezdomni wcale o siebie nie dbają, ale tak nie jest.
Gdy pytamy jak wygląda jego typowy dzień to na jego twarzy od razu pojawia się uśmiech.
- Się kręcę tu po osiedlu, chodzę to tu, to tam. Czasem sobie do Malborka pojadę, albo do Prabut. Wie pani, tak sobie żyję spokojnie, powolutku. Pogadam sobie z kimś, poszukam jakiś fantów na śmietniku. Dużo rozmyślam, pomimo tego, że nie stronię od ludzi to lubię samotność. Kolegów nie szukam, jestem raczej samotnikiem. Zawsze najlepiej się czuję w swoim własnym towarzystwie. Czasami czuję się jak pustelnik, tyle, że żyję w mieście.
Obraz bezdomnego kojarzy się najczęściej z osobą, która ma problemy z alkoholem. Jednak nie dotyczy to starogardzkiego Chucka Norrisa.
- Nie mam problemów z alkoholem, piwko sobie wypiję jak każdy człowiek, jednak nie upijam się. Chodzę dużo po mieście i widzę jak leżą pijani na chodnikach, ręką, nogą nie mogą ruszyć. To nie dla mnie – mówi.
Mężczyzna budzi sympatię wśród okolicznych mieszkańców. Gdy stoimy i rozmawiamy, podchodzą do nas przechodnie, podają Antoniemu rękę, uśmiechają się.
- Ludzie bardzo sympatycznie na mnie reagują, lubię z nimi rozmawiać, zawsze dowiem się czegoś ciekawego. Od czasu, kiedy mówią na mnie Chuck Norris, chcą sobie robić ze mną zdjęcia. Dużo ludzi mnie już zna. Dzielą się ze mną jedzeniem. Gdy tak sobie siedzę, to podchodzą do mnie i pytają się czy jestem głodny. Wiedzą, że nie pójdę do monopola i nie kupię alkoholu. Częstują mnie jedzeniem, czasem kupią kawałek metki, trochę masła, do tego chleb. To mi wystarcza.
Antoni cieszy się dobrym zdrowiem. Przyznaje, że to ulica go tak zahartowała.
- Zimą nie choruję, nawet jak są gigantyczne mrozy. Tyle lat spędzonych na ulicy... nawet jakbym zachorował, to się nie poddam. Trzeba iść do przodu i nie oglądać się za siebie.

Nadzieję trzeba mieć do końca
Mężczyzna nie ma żadnej najbliższej rodziny. Nigdy się nie ożenił, nie ma też dzieci. Jednak w jego życiu były chwile, kiedy myślał, że to się zmieni.
- Kiedyś, tam za Łodzią, miałem dziewczynę, ze wsi była. Pojechałem tam kiedyś, takie duże gospodarstwo tam było, pracowałem przy zrywaniu jabłek i innych owoców. Spotykaliśmy się, ale to były stare czasy – wspomina.
Antoni nie ukrywa, że nie chce mieszkać w schronisku dla bezdomnych. Woli żyć na własną rękę.
- Byłem w różnych ośrodkach, w Gdańsku, w innych miastach również, ale to nie dla mnie. Ja muszę, wie pani, być sam.
Pytamy czy nie chciałby skorzystać z pomocy opieki społecznej, jednak tylko macha ręką i dodaje, że „oni się nie znają”.
- Chcieli mnie gdzieś znowu umieścić, sam nie wiem gdzie nawet. Oni to chyba najlepiej by mnie do wariatkowa zamknęli. Pyta pani, dlaczego? Sam nie wiem, o co im chodzi. Poszedłem raz na te badania do Kocborowa, ale oczywiście wszyscy lekarze stwierdzili, że jestem zdrowy jak ryba. Ja o tym doskonale wiem, ale musiałem im to udowodnić, tym z opieki.
Jego cichym marzeniem jest mieć swój własny kąt. Zdaje sobie sprawę z tego, że to już praktycznie niemożliwe, ale jak sam mówi nadzieję trzeba mieć do samego końca.
- Jakby prezydent dał mi jakiś pokoik, to bym sobie gospodarzył. To by była fajna sprawa, miałbym w końcu święty spokój – śmieje się.
Antoni ma już swoje lata, wie, że o normalnej pracy może zapomnieć. Stara się jak może, żeby w kieszeni jego starych i znoszonych spodni pobrzękiwał jakiś grosz.
- W moim wieku to już ciężko będzie znaleźć kogoś, kto da mi pracę. Teraz to tylko młodych rąk do pracy chcą, a nawet ci mają problemy – mówi. - Nie mam żadnego zasiłku, żadnej pomocy, ale muszę sobie jakoś radzić. Jakoś tam sobie dorobię, butelki pozbieram, jakiś złom, zawsze jakiś grosz tam wpadnie. Gdybym miał pieniądze, to bym wyjechał, tak jak kiedyś jeździłem, daleko stąd. Nie lubię siedzieć w jednym miejscu. Teraz jestem do tego zmuszony przez bezdomność.
- Może kiedyś mój los się odmieni? Ale na razie trzeba żyć dalej, zobaczymy, co przyniesie jutro...


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

mieszkankaStarogardu 01.07.2014 19:06
Kilka razy, gdy szlam do Banku, prosił o 1 zł. Dałam, ale raz nie miałam przy sobie portfela to groził.. w sklepie też kilka razy widziałam go gdy prosił o pieniądze.. awanturuje się, rzuca butelkami! a tu takie rzeczy się wypisuje. Pozdrawiam

Bodzio 26.06.2014 07:20
On raz wszedł do sklepu ''Na Rogu'' zdjął spodnie i stał na golasa.

ZYGA 18.05.2014 22:52
TAK NAJLEPIEJ,CAŁE ŻYCIE PIĆ I NIC NIE ROBIĆ,LUDZIE GO UTRZYMUJĄ,DAJCIE MU CO MIESIĄC KASĘ I MIESZKANIE

13.05.2014 21:36
Mieszkańcy os. Kopernika doskaonnale znają "Tolka" bo taką od zawsze miał ksywkę. Jego rodzinny dom stał na skrzyżowaniu ul. Reymonta i ul. Kopernika. Obecnie na tym terenie jest kompleks handlowo-usługowy m.in. bank Millenium. Tolek i jego bracia to była ekipa, której się obawiano i tak zostało do dzisiaj. Agresywny, brudny w większości czasu pijany, szukający w okilicznych sklepach możliwości zawłaszczenia czegoś. Artykuł niewiarygodny z rzeczywistością. Tolek znany jest starogadzkiemu ośrodkowi pomocy społecznej. To juz drugi artykuł, który nie oddaje w pełni stanu faktycznego - kilka miesięcy temu pisano o pewnej potrzebującej pomocy rodzinie z Jabłowa, tam też bohater artykułu zapomniał wspomnieć ,że poza "nową rodziną" ciągle formalnie ma żonę i z nią 3 dzieci mieszkające w Starogardzie.

gość 13.05.2014 14:48
BZDURA BZDURA BZDURA!!!mieszkam na osiedlu Kopernika i niestety ale facet jest agresywny, powinno się go zamknąć. Wyzywa ludzi na ulicy i rzuca butelkami. Pije dzień w dzień. Jednego razu uderzył kobietę w twarz, ponieważ zwróciła mu uwagę. Takiemu co pije i nic nie robi należy załatwić mieszkanie? a rodzinom wielodzietnym i biednym nawet nikt nie pomoże. Co to za artykuł. ŚMIESZNE!!!

Magda 13.05.2014 11:49
Każdemu w zyciu może się noga powinąć nie ma sensu kłócić się na portalu kto ma rację a kto nie trzeba pomóc w jakiś sposób takim ludziom jak p.Antoni Ludzie tacy jak on dziczeją robią się agresywni,złośliwi.On nie jest jeszcze taki zły w porównaniu do innych

gal anonim 13.05.2014 11:23
Jak na przystanku pijany siedzi i rzuca kubkami w auta i się awanturuje,to jest ok ?

Enn 13.05.2014 10:37
Autorzy artykułu starają się pokazać lokalnego Chucka w sposób romantyczny i wyidealizowany. Warto zasięgnąć opinii u tzw streetworkerów, działają w dużych miastach bezpośrednio na tzw ulicy i posiadają doskonałą wiedzę o życiu i tym z jakich powodów mamy takich bezdomnych i co się z nimi może stać oraz jak działają w tej kwestii instytucje. Ten człowiek potrzebuje pomocy instyucjonalnej, niestety w naszym mieście takich, choćby opp nie ma. Ale bezdomni są. Problem też. I nie rozwiąże go Kocborowo, mops ani autorzy artykułu. Możecie jako media opisać sytuacje od strony profesjonalistów, istnieje szansa, że przeczyta ktoś rozsądny, nie myślący stereotypowo i zadziała.

janek 13.05.2014 08:33
Cale zycie sie nic nie robi, baluje chleje... A teraz dać mu żreć i mieszkanko. Tez mam w planach zostać menelem.

Bart-z-kopera 12.05.2014 22:32
Jak dla mnie ten człowiek jest zawsze pozytywny. Niezależnie od tego czy jest trzeźwy czy po kilku głębszych. Wolę dać 2 zł człowiekowi który podchodzi do życia z pewnym dystansem niż menelowi który jest natrętny i w przypadku odmowy odgraża się że nie wiadomo co mi zrobi (delikatnie mówiąc ;)

sławek 12.05.2014 11:18
dać mu w lesie szałas zamiast pokoiku,jak ktoś wcześniej napisał z czego utrzyma pokoik jak nie ma ochoty pracować tylko chla i żebra

Lina555 11.05.2014 22:52
Rzeczywistość jest inna niż ta, opisana tutaj. Pan jest wulgarny, potrafi zaczepiać ludzi, a z tą czystością to przesada.

11.05.2014 15:21
Ten człowiek jest bezdomny, bo nie jest przystosowany do życia w społeczeństwie, co sam z resztą przyznaje. Ale to nie jest powód, żeby Miasto miało mu dawać "pokoik", przecież jeżeli chce się czegoś od państwa, to też trzeba się zgodzić na pewne zobowiązania. Za co on utrzyma ten pokój, skoro nie ma żadnych dochodów i raczej nie bedzie miał - bo tego nie chce. Chyba lepiej, że żyje na ulicy, gdzie jest całkowicie wolny, ale też biedny. Coś albo coś...

rybka 11.05.2014 13:34
Cieszy mnie to że w końcu ktoś zauważył problem bezdomności w naszym mieście brawa dla odważnego reportera.Jednak takich ludzi jak ten pan jest dużo więcej ale dzięki Waszej gazecie może w końcu ktoś coś z tym zrobi.Pozdrawiam

11.05.2014 12:12
ze ludzie maja swobodny dostęp do osiedlowych śmieci , z których wyjadają resztki grzebiąc w nich gołymi rękami.

Reklama
Reklama
Polska Filharmonia Bałtycka im. Fryderyka Chopina w Gdańsku zaprasza na koncerty symfoniczne i wydarzenia w grudniu 2025 Polska Filharmonia Bałtycka im. Fryderyka Chopina w Gdańsku zaprasza na koncerty symfoniczne i wydarzenia w grudniu 2025 Koncerty symfoniczne i wydarzenia organizowane i współorganizowane przez PFB w grudniu Sala Koncertowa PFB5/12/2025, piątek, godz. 19:00Bilety wyprzedaneKoncert symfoniczny – Dziadek do orzechówPAWEL JAREMCZUK JAREMCZUK.PLWystąpią:Orkiestra PFBGeorge Tchitchinadze – dyrygentJanusz Zadura – narracjaProgram:Piotr Czajkowski – Dziadek do orzechów (wybrane fragmenty)Czas trwania koncertu: ok. 80’Historię rozsławioną przez balet Piotra Czajkowskiego, zawartą w libretcie Mariusa Petipy według opowiadania Dziadek do orzechów E.T.A. Hoffmanna, zna cały świat. Kilkuletnia Klara w wigilijną noc rozpoczyna magiczną podróż, pełną ożywionych zabawek, mysich armii i Krainy Słodyczy, z niezapomnianym "Walcem Kwiatów" i barwnymi tańcami. Wszystko to znajduje odbicie w pięknej muzyce, którą zagra Orkiestra PFB pod batutą swojego szefa artystycznego George’a Tchitchinadze. Fragmenty baśniowej opowieści przybliży aktor Janusz Zadura.--Sponsor Strategiczny PFB: Energa Grupa OrlenGłówny Sponsor PFB – Mecenas Kultury: PGE Polska Grupa Energetyczna S.A.Partner wydarzeń artystycznych PFB w 2025 roku: Ruch MuzycznyPatroni medialni: Trojmiasto.pl, Radio Gdańsk, Presto, Pomorskie.eu, Prestiż. Magazyn Trójmiejski---Sala Koncertowa PFB6-7/12/2025, sobota-niedziela, godz. 12:00Bilety w cenie: 33-90 złKoncert familijny – Dziadek do orzechówWystąpią:Dziadek do orzechów dla dzieci fot. Jacek KlejmentOrkiestra PFBGeorge Tchitchinadze – dyrygentJanusz Zadura – aktor, narracjaW programie:Dziadek do orzechów – Piotr CzajkowskiDziadka do orzechów uwielbiają wszyscy – starzy i młodzi. Ponieważ tytuł ten cieszy się wielką sympatią naszych widzów, w tym roku balet Piotra Czajkowskiego Orkiestra Polskiej Filharmonii zagra aż trzykrotnie, w tym dwa razy jako koncert familijny. Będzie to nieco skrócona wersja muzyki prezentowanej w piątkowy wieczór, z obszerniejszą narracją aktora Janusza Zadury, który przybliży niuanse libretta, które opowiada o fantastycznym świecie, w którym każdy chciałby się znaleźć na kilka chwil. Dziecięca wyobraźnia pozwala kwiatom śpiewać, zwierzętom i zabawkom mówić, a małej Klarze przeżywać niesamowite przygody. Dajmy się im porwać i my!--Sponsor Strategiczny PFB: Energa Grupa OrlenGłówny Sponsor PFB – Mecenas Kultury: PGE Polska Grupa Energetyczna S.A.Partner wydarzeń artystycznych PFB w 2025 roku: Ruch MuzycznyPatroni medialni: Trojmiasto.pl, Radio Gdańsk, Presto, Pomorskie.eu, Prestiż. Magazyn Trójmiejski---Sala Kameralna6-7/12/2025, sobota-niedziela, godz. 18:00Bilety wyprzedaneRecital pianistyczny – Piotr Pawlak Piotr Pawlak fot. Agnieszka WiraWystąpi:Piotr Pawlak – fortepian/ półfinalista tegorocznego Konkursu ChopinowskiegoProwadzenie: Konrad MielnikW programie:Ferenc Liszt – Sonata h-moll S. 178 [31’]Fryderyk Chopin – Sonata h-moll op. 58 [28’]Piotr Pawlak to jeden z najbardziej wszechstronnych polskich pianistów młodego pokolenia. Zwycięzca i laureat wielu międzynarodowych konkursów (wygrał m.in. V Międzynarodowy Konkurs Pianistyczny im. Maj Lind w Helsinkach w 2022), jednak paradoksalnie największą popularność przyniósł mu konkurs, w którym nie dostał się do finału, chociaż podczas Konkursu Chopinowskiego 2025 wielu widziało go w gronie finalistów i to na czołowych miejscach. Jurorzy zdecydowali inaczej, jednak ten gdański artysta wieku talentów (oprócz kariery pianistycznej, jest też laureatem konkursów organowych i olimpiad matematycznych, a studiuje dyrygenturę) zyskał gigantyczną popularność. W Gdańsku zagra kompozycje Liszta i Chopina. --Sponsor Strategiczny PFB: Energa Grupa OrlenGłówny Sponsor PFB – Mecenas Kultury: PGE Polska Grupa Energetyczna S.A.Partner wydarzeń artystycznych PFB w 2025 roku: Ruch MuzycznyPatroni medialni: Trojmiasto.pl, Radio Gdańsk, Presto, Pomorskie.eu, Prestiż. Magazyn Trójmiejski---Sala nad Motławą 9/12/2025, wtorek, 13:30Bilety w cenie: 39 zł (jeden bilet obejmuje wstęp jednego dziecka i opiekuna)Czuła muzyka dla SmykaWarsztaty umuzykalniające dla maluszków i ich opiekunówProwadzenie: Ewelina Bronk-MłyńskaWiek: 1-4 latCzas trwania: ok. 45 min. Zapraszamy na wyjątkowe warsztaty stworzone z myślą o najmłodszych dzieciach oraz ich opiekunach. Czuła muzyka dla Smyka to przestrzeń wspólnego odkrywania świata dźwięków, rytmu i bliskości. W kameralnej, ciepłej atmosferze dzieci doświadczają różnorodnych brzmień, rozwijają wrażliwość muzyczną i ruchową, uczą się przez zabawę i naturalną ekspresję, budują więź z opiekunem poprzez wspólne muzyczne aktywności.Zajęcia prowadzone są przez Ewelinę Bronk-Młyńską (certyfikowaną instruktorkę I i II st., członkini Polskiego Towarzystwa im. E. E. Gordona, absolwentkę Akademii Muzycznej im. S. Moniuszki w Gdańsku na wydziale instrumentalnym i wokalno-aktorskim oraz pedagożkę) w duchu uważności i radości, bez oceniania czy oczekiwań – tu liczy się radość z bycia razem i wspólnego muzykowania.--Sponsor Strategiczny PFB: Energa Grupa OrlenGłówny Sponsor PFB – Mecenas Kultury: PGE Polska Grupa Energetyczna S.A.Partner wydarzeń artystycznych PFB w 2025 roku: Ruch MuzycznyPatroni medialni: Trojmiasto.pl, Radio Gdańsk, Presto, Pomorskie.eu, Prestiż. Magazyn Trójmiejski--- Sala Koncertowa PFB12/12/2025, piątek, godz. 19:00Bilety w cenie: 27-100 złKoncert symfoniczny – Bartłomiej NiziołWystąpią:Bartłomiej NiziołOrkiestra PFBYuta Takahashi – dyrygentBartłomiej Nizioł – skrzypceProwadzenie: Konrad MielnikW programie:Johannes Brahms – Koncert skrzypcowy D-dur op. 77 [38']Przerwa [20']Léo Delibes – Coppélia (Suita nr 2) [25']Charles Gounod – Muzyka baletowa z opery Faust [15']Mieszkający w Szwajcarii znakomity polski skrzypek Bartłomiej Nizioł jest bohaterem przedostatniego koncertu symfonicznego naszej Orkiestry w tym roku. Razem z filharmonikami gdańskimi artysta zagra Koncert skrzypcowy D-dur op. 77 Johannesa Brahmsa. Ponadto usłyszymy Suitę nr 2 z baletu Coppélia Léo Delibes oraz muzykę baletową z opery Faust Charlesa Gounoda. Dyryguje Japończyk Yuta Takahashi. --Sponsor Strategiczny PFB: Energa Grupa OrlenGłówny Sponsor PFB – Mecenas Kultury: PGE Polska Grupa Energetyczna S.A.Partner wydarzeń artystycznych PFB w 2025 roku:Ruch MuzycznyPatroni medialni: Trojmiasto.pl, Radio Gdańsk, Presto, Pomorskie.eu, Prestiż. Magazyn Trójmiejski---Sala Dębowa13/12/2025, piątek, godz. 11:00Bilety w cenie: 16 złWarsztaty muzyczno-integracyjne dla seniorów – Muzyka nie zna wiekuProwadzenie: Eliza LudkiewiczPo raz pierwszy zapraszamy seniorów na zajęcia im dedykowane w Polskiej Filharmonii Bałtyckiej. Muzyka nie zna wieku to sobotnie spotkania w niewielkim, kameralnym gronie, w niezobowiązującej atmosferze. Prowadząca Eliza Ludkiewicz (psycholożka, oligofrenopedagożka oraz arteterapeutka) zapozna uczestników z elementami muzykoterapii, ukazując, w jaki sposób muzyka może rozluźniać ciało i umysł, poprawić kondycję psychofizyczną, pobudzić kreatywność i uwolnić endorfiny. Część druga spotkania ma nieformalny charakter integracji przy kawie, herbacie i słodkiej przekąsce.--Sponsor Strategiczny PFB: Energa Grupa OrlenGłówny Sponsor PFB – Mecenas Kultury: PGE Polska Grupa Energetyczna S.A.Partner wydarzeń artystycznych PFB w 2025 roku: Ruch MuzycznyPatroni medialni: Trojmiasto.pl, Radio Gdańsk, Presto, Pomorskie.eu, Prestiż. Magazyn Trójmiejski---Sala Biała14/12/2025, niedziela, godz. 10:00 i 11:30Bilety w cenie: 19-60 złWarsztaty rodzinnego muzykowania – O Mikołaju, który przybył do FilharmoniiWystąpią:Carlos Peña Montoya – harfaDorota Pawlus – flet, scenariusz i prowadzenieGodz. 10:00 à wiek: do 5 latGodz. 11:30 à wiek: 6-10 latCzas trwania: ok. 50 min.Spotkanie rozpocznie się radosnymi zabawami muzycznymi i wspólną grą na instrumentach. Już po chwili pojawi się jowialny Mikołaj, a wraz z nim piękna muzyka i magia świątecznej atmosfery. Flet i harfa zabiorą dzieci w niezwykłą podróż do krainy elfów i fabryki prezentów, a opowieść dopełni barwna prezentacja multimedialna. Pamiętajcie, by zabrać swoje listy do Mikołaja – elfy muszą zdążyć przygotować wszystkie prezenty przed Świętami! Na zakończenie, podczas warsztatów plastycznych, wykonamy własne harfy, fleciki i muzyczne łańcuchy choinkowe.Warsztaty rodzinnego muzykowania to uczta muzyczna, jaką przygotowaliśmy dla rodzin z dziećmi. Czego możecie się spodziewać w te niedzielne przedpołudnia? Podczas każdego spotkania:• umuzykalnianie, gra na instrumentach, śpiewanie i taniec• bajka muzyczna, czyli część słowno-muzyczna lub słowno-taneczna• warsztaty plastyczne--Sponsor Strategiczny PFB: Energa Grupa OrlenGłówny Sponsor PFB – Mecenas Kultury: PGE Polska Grupa Energetyczna S.A.Partner wydarzeń artystycznych PFB w 2025 roku: Ruch MuzycznyPatroni medialni: Trojmiasto.pl, Radio Gdańsk, Presto, Pomorskie.eu, Prestiż. Magazyn Trójmiejski---Sala Kameralna14/12/2025, niedziela, godz. 12:00Bilety w cenie: 20-38 złKlasyka na Ołowiance – Piękno SonatWystąpi:Anna Wandtke – skrzypceDominika Glapiak – fortepian, prowadzenie i kierownictwo artystyczneW programie:Gabriel Fauré – Sonata na skrzypce i fortepian A-dur op. 13 [26’]César Franck – Sonata skrzypcowa A-dur [27’]Czas trwania koncertu: ok. 70'W 1875 roku Fauré skomponował swoją pierwszą Sonatę na skrzypce i fortepian, charakteryzującą się oryginalnością i formą, która zapoczątkowała nową erę francuskiej muzyki kameralnej. Jego język muzyczny dał podwaliny wszystkiemu, co później łatwo wychwycić i zamknąć w banalnym określeniu muzyka francuska. Zwiewność, łatwość osiągania spektakularnych napięć przy użyciu minimalnych środków, pewna nostalgia harmoniczna i dialog z wiekami przeszłymi, wynikające ze specyficznej edukacji odebranej przez Gabriela Faure, mieszającą się z postępowymi rozwiązaniami i powiewem impresjonizmu. Dziewięć lat po Sonacie nr 1 Gabriela Fauré, César Franck – mniej płodny w kameralnym gatunku – skomponował swoją jedyną sonatę, obecnie jedną z najczęściej granych, wielbioną przez wykonawców i odbiorców. Dzieło niebywałej urody, różnorodne i oprawione niesamowitą wręcz historią, której na koncercie w cyklu Klasyka na Ołowiance na pewno nie zabraknie.--Sponsor Strategiczny PFB: Energa Grupa OrlenGłówny Sponsor PFB – Mecenas Kultury: PGE Polska Grupa Energetyczna S.A.Partner wydarzeń artystycznych PFB w 2025 roku: Ruch MuzycznyPatroni medialni: Trojmiasto.pl, Radio Gdańsk, Presto, Pomorskie.eu, Prestiż. Magazyn Trójmiejski---Sala Koncertowa PFB19/12/2025, piątek, godz. 19:00Bilety w cenie: 32-131,50 złKoncert symfoniczny – Oratorium MesjaszWystąpią:Małgorzata Trojanowska, fot. M. HellerOrkiestra PFBRubén Silva – dyrygentPolski Chór Kameralny Schola Cantorum GedanensisJan Łukaszewski – przygotowanie chóruMałgorzata Trojanowska – sopranMałgorzata Bartkowska – altJacek Szponarski – tenorTomasz Raff – basProwadzenie: Krzysztof DąbrowskiW programie:Georg Friedrich Händel – Oratorium Mesjasz [120']Skomponowane przez Georga Friedricha Händla w 1741 roku dzieło to najpopularniejsza kompozycja Händla, a słynny chór "Hallelujah" z tego oratorium zalicza się do jego najbardziej rozpoznawalnych kompozycji wszech czasów. Dzieło to przyniosło kompozytorowi światową sławę i niezmiennie w każdej epoce przyjmowane jest z zachwytem. Stawiane bywa na równi z Pasją według św. Mateusza Jana Sebastiana Bacha. W Polskiej Filharmonii Bałtyckiej filharmonicy gdańscy pod wodzą Rubéna Silvy zagrają z Polskim Chórem Kameralnym Schola Cantorum Gedanensis oraz solistami: Małgorzatą Trojanowską, Małgorzatą Bartkowską, Jackiem Szponarskim i Tomaszem Raffem.Sponsor Specjalny--Sponsor Strategiczny PFB: Energa Grupa OrlenGłówny Sponsor PFB – Mecenas Kultury: PGE Polska Grupa Energetyczna S.A.Partner wydarzeń artystycznych PFB w 2025 roku: Ruch MuzycznyPatroni medialni: Trojmiasto.pl, Radio Gdańsk, Presto, Pomorskie.eu, Prestiż. Magazyn Trójmiejski---Sala Koncertowa PFB31/12/2025, środa, godz. 17:00 i 20:30Bilety w cenie: 218-430 złWielka Gala Sylwestrowa – Gary GuthmanGary Guthman , fot. Kinga Karpati, Daniel ZarewiczWystąpią:Orkiestra PFBMassimiliano Caldi – dyrygentGary Guthman – trąbka, flugelhornEwa Łobaczewska – śpiewTrio Wojciecha Gogolewskiego w składzie:Wojciech Gogolewski – fortepianPaweł Pańta – kontrabasAdam Lewandowski – perkusjaProwadzenie: Krzysztof DąbrowskiW programie: przeboje legend muzyki Złotej Ery Swingu; kultowe kompozycje B. Goodmana, D. Ellingtona, H. Jamesa, G. Millera, R. Noble’a, L. Primy, L. Hamptona, wiele wielkich hitów, takich jak Stardust, Bye Bye Blackbyrd, Lush Life oraz utwory Gary’ego GuthmanaTaki koncert jest raz w roku – w Sylwestra! Tym razem proponujemy wyjątkowy sposób spędzenia ostatniego dnia roku, z największymi przebojami muzyki jazzowej. Zadba o to wybitny trębacz (grający też flugelhornie) Gary Guthman. Ponadczasowe szlagiery wykona Ewa Łobaczewska, a z Orkiestrą PFB pod kierunkiem Massimiliano Caldiego zagra także Trio Wojciecha Gogolewskiego. Nie zabraknie też okolicznościowej lampki szampana. Będzie się działo.Główny Sponsor PFB – Mecenas Kultury--Sponsor Strategiczny PFB: Energa Grupa OrlenGłówny Sponsor PFB – Mecenas Kultury: PGE Polska Grupa Energetyczna S.A.Partner wydarzeń artystycznych PFB w 2025 roku:Ruch MuzycznyPatroni medialni: Trojmiasto.pl, Radio Gdańsk, Presto, Pomorskie.eu, Prestiż. Magazyn Trójmiejski Data rozpoczęcia wydarzenia: 10.12.2025
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: IcemarkTreść komentarza: Z tego co wiem na prawo w kierunku Putina skręcili tylko Węgrzy i Słowacy, chyba że się mylę?Data dodania komentarza: 9.12.2025, 10:23Źródło komentarza: Dlaczego Europa skręca w prawo?Autor komentarza: Endriu DuduTreść komentarza: Panie Szubarczyk czemu nie napisze pan w prost, że chcecie wyprowadzić Polsce z Unii Europejskiej i zostawić ją na pożarcie przez Ruskich? I zapewne pisząc Bóg, Honor, Ojczyzna ma pan na myśli polityczne szczury, które uciekły na Węgry do największego zwolennika Putinia w Europie? Jak wybuchła II WŚ 3/4 polityków uciekło na zachód a zwykli ludzie zostali i cierpieli przez te wszystkie lata i tu się nic nie zmieni. Patrioci z prawicy już pokazują jacy są bohaterscy, uciekając z kraju. Żałosne.Data dodania komentarza: 9.12.2025, 10:07Źródło komentarza: FELIETON: Francuski dziennikarz: Polska ratuje dziś Europę!Autor komentarza: Upadły AniołTreść komentarza: Wiadomo jak miała na imię ta dziewczyna ?Data dodania komentarza: 8.12.2025, 05:30Źródło komentarza: WAŻNE: Dwa tragiczne wypadki jednej nocy. Nie żyją dwie młode osoby, dwie inne walczą o życieAutor komentarza: Mlisewski590@gmailTreść komentarza: Dzie można odebrać jedzenie Bo ja nie mam nic do jedzenia Proszę odpisaćData dodania komentarza: 1.12.2025, 10:19Źródło komentarza: Nowe lodówki społeczne w Starogardzie! Gdzie się znajdują i co można do nich wkładać?Autor komentarza: CiekawskiTreść komentarza: Czy w autobusie szkolnym są pasy bezpieczeństwa?Data dodania komentarza: 27.11.2025, 12:57Źródło komentarza: Groźne zdarzenie drogowe. Autobus szkolny w rowie. Dzieci bez pomocy medycznej na miejscu stłuczki?!Autor komentarza: Alinkaaa3Treść komentarza: wszesniej czy pozniej wszystko wraca, czasami w najbardziej nieoczekiwanym momencie. takie historie sklaniaja do refleksij i sprawdzania swoich praw na czas, naprzyklad za pomoca materialow na stronie https://consultant.net.pl/, a nie wtedy, gdy jest juz za poznoData dodania komentarza: 26.11.2025, 15:46Źródło komentarza: Lekceważył prawo i sądowe zakazy. Konsekwencje przyszły nocą
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama