sobota, 6 grudnia 2025 00:28
Reklama

Nowy rok szkolny, nowa szkoła językowa.

Na mapie Starogardu pojawiła się „nowa-stara” szkoła językowa. Stara, bo nazwę Tete-A-Tete zna wielu mieszkańców Starogardu, nowa, bo wygląda zupełnie inaczej. Nowe logo, nowa strona WWW, wyremontowana siedziba. Co się tak naprawdę zmieniło poza oprawą? Sprawdzamy w rozmawia z Michałem Kiełpińskim, dyrektorem zarządzającym szkoły Tete-A-Tete.
Nowy rok szkolny, nowa szkoła językowa.

 


 

 

 

Skąd ta zmiany?

Michał Kiełpiński: Bo już najwyższy czas na ożywienie lekkiej stagnacji, jaka wkradła się na rynek szkół językowych w naszym mieście. Oferty szkół są takie same od kilku lat, a kursanci się zmieniają, weryfikują swoje oczekiwania. Szczegółowo zbadaliśmy czego aktualnie brakuje osobom uczącym się języków w naszym mieście i czego oczekują od „doskonałej” szkoły. Nowe logo, strona internetowa, modernizacja sal 

i poprawa komfortu nauki to tylko konsekwencja głębszych zmian w ofercie i sposób w jaki chcemy powiedzieć: Zmieniliśmy się!

 

Co konkretnego zmieniło się w ofercie?

M.K.: Uprościliśmy ofertę tak, aby była przejrzysta i zrozumiała. Dalekie są nam skomplikowane tabele z cennikiem, kilkunastostronicowe oferty i niezrozumiałe umowy. Zmniejszyliśmy liczebność grup. Aktualnie proponujemy naukę w małych (5-7 os.) i kameralnych (3-4 os.) grupach oraz zajęcia indywidualne. Wprowadziliśmy też unikalną ofertę dla zapracowanych rodziców małych dzieci i ich pociech.

 

Ale czym Tete-A-Tete chce się wyróżnić od pozostałych szkół?

M.K.: Postawiliśmy na „bliskość”. Nie tylko bliskość geograficzną (szkoła mieści się w centrum), ale przede wszystkim bliskość związaną z oczekiwaniami młodych, zapracowanych, ścigających się z czasem i rosnącą liczbą obowiązków. Zapewniamy jedną z najlepszych kadr lektorskich w Starogardzie, oferujemy kontakt z „naturalnym” językiem obcym, czyli kontakt z native-speakerami. Przygotowaliśmy autorski program nauczania dla dzieci. Jako jedyni wykorzystujemy międzynarodowy program „Super Simple Learnig”. Chcemy też, aby nauka w Tete-A-Tete wiązała się z przyjemnością i komfortem przebywania w zaprojektowanych przez specjalistów wnętrzach.

 

 

A co z młodymi i zapracowanymi, o których Pan wspominał?

M.K.: Rodzice mniejszych dzieci nadal chcą się dokształcać, ale często nie mają z kim zostawić swojej pociechy. Proponujemy więc opiekę nad dziećmi, uczących się w tym czasie rodziców, w sali obok. Opiekun zorganizuje i umili dzieciom czas w postaci gier i zabaw po angielsku. 

Dobrze wiemy też, że odprowadzenie dzieci do szkoły na jedną godzinę zajęć, wiąże się ze stratą czasu dla samego rodzica. Nie za bardzo opłaca się wracać do domu, a za mało jest czasu na załatwienie czegoś konkretnego. W czasie kiedy dzieci uczestniczą w zajęciach w szkole Tete-A-Tete, ich rodzice mogą wziąć udział w konwersacjach z lektorem – moderatorem.

Oprócz tego tylko u nas osoby zainteresowane lekcjami indywidualnymi mogą uczestniczyć w zajęciach z osobą, prezentującą podobny poziom języka: żoną, mężem, przyjaciółką lub.. sąsiadem. Za dwie osoby zapłacą tyle co za zajęcia indywidualne.

 

Szkoła językowa Tete-A-Tete: Starogard Gdański, ul. Lubichwoska 14 (CH Kociewie, II p.)

Więcej informacji: www.teteatete.pl



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

ul. Lubichwoska 14 (CH Kociewie, II p.) 04.09.2013 18:00
ul. Lubichwoska 14 (CH Kociewie, II p.) ha ha ha

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: Mlisewski590@gmailTreść komentarza: Dzie można odebrać jedzenie Bo ja nie mam nic do jedzenia Proszę odpisaćData dodania komentarza: 1.12.2025, 10:19Źródło komentarza: Nowe lodówki społeczne w Starogardzie! Gdzie się znajdują i co można do nich wkładać?Autor komentarza: CiekawskiTreść komentarza: Czy w autobusie szkolnym są pasy bezpieczeństwa?Data dodania komentarza: 27.11.2025, 12:57Źródło komentarza: Groźne zdarzenie drogowe. Autobus szkolny w rowie. Dzieci bez pomocy medycznej na miejscu stłuczki?!Autor komentarza: Alinkaaa3Treść komentarza: wszesniej czy pozniej wszystko wraca, czasami w najbardziej nieoczekiwanym momencie. takie historie sklaniaja do refleksij i sprawdzania swoich praw na czas, naprzyklad za pomoca materialow na stronie https://consultant.net.pl/, a nie wtedy, gdy jest juz za poznoData dodania komentarza: 26.11.2025, 15:46Źródło komentarza: Lekceważył prawo i sądowe zakazy. Konsekwencje przyszły nocąAutor komentarza: Alinkaaa3Treść komentarza: Czytając ten artykuł, po raz kolejny przekonałem się, że nie można ignorować prawa bez ponoszenia konsekwencji. Wcześniej czy później wszystko wraca, czasami w najbardziej nieoczekiwanym momencie. Takie historie skłaniają do refleksji i sprawdzania swoich praw na czas, na przykład za pomocą materiałów na stronie Consultant.net.pl, a nie wtedy, gdy jest już za późno.Data dodania komentarza: 26.11.2025, 15:40Źródło komentarza: Lekceważył prawo i sądowe zakazy. Konsekwencje przyszły nocąAutor komentarza: SutenerTreść komentarza: Nie przesadzacie z tą pisowską narracją ? kolejny ściekData dodania komentarza: 24.11.2025, 13:26Źródło komentarza: FELIETON: Czołem, Panie Prezydencie!Autor komentarza: Klemens W.Treść komentarza: Patrząc po ilosci rozbudowań jednorodzinnych Derdowskiego powinna byc połączona zarówno z Gdańska jak i z Skarszewską rondami. I przez całą jej długość podzielona wysepkami z przejściami dla pieszych.Data dodania komentarza: 23.11.2025, 00:21Źródło komentarza: Potrącenie pieszego na ulicy Derdowskiego. Poszkodowany trafił do szpitala
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama