wtorek, 16 grudnia 2025 04:44
Reklama

Stormowscy – kociewski ród organistów

KOCIEWIE. Michał organista, wnuk Michała organisty. Rozmowa z Michałem Stormowskim – od trzech lat organistą w parafii Pączewo.
Stormowscy – kociewski ród organistów
- Michał, znasz jakiś dowcip o organistach?
- Spotkanie organistów. Księża mówią, że na pogrzebach można śpiewać pieśni wielkanocne. Jeden z organistów pyta: - Dobrze, ale dlaczego nie możemy śpiewać „Wesoły nam dzień dziś nastał”? - No nie wypada! - A jak teściowa umrze?
- Jesteś Michał organistą, wnukiem Michała organisty, syna Michała. Reprezentujesz kociewski ród.
- Tak. Ród Stormowskich pochodzi z Czarnej Wody. Dziadek Michał urodził się tutaj w 1920 roku. Mieszkał razem z rodzicami w Suminie. Dwa lata przed II wojną światową został organistą w Piecach. Był początkowo samoukiem. W czasie II wojny światowej, w 1943 roku został wcielony do armii niemieckiej. Dokładnie była to 1 Flotylla łamaczy blokad, a więc zmuszony był do służby w Kriegsmarine. Łamacze blokady były to okręty, które zajmowały się głównie sprowadzaniem surowców strategicznych spoza Europy. Dzień po zakończeniu II wojny światowej dziadek samowolnie opuścił jednostkę, czyli po prostu zdezerterował do domu.
- Taki los, przymusowej służby w jednostkach niemieckich, spotkał wielu Kociewiaków. Dziadek wrócił do domu…
- … i trafił do parafii rzymsko-katolickiej św. Barbary w Kokoszkowach koło Starogardu Gdańskiego. Tutaj od 1946 roku był zatrudniony jako uczeń organistowski. W tym czasie jeździł też do Pelplina na specjalne szkolenia. Dokumenty, jakie mam w posiadaniu, wydane przez Kurię Biskupią Chełmińską, potwierdzają, że 24 listopada 1949 roku dziadek Michał został zakwalifikowany przez Biskupią Komisję Egzaminacyjną dla organistów jako organista III klasy. Dziadek grał, a na chórze podczas mszy siadywała moja babcia. Długo nie trwało i dziadek zakochał się w niej. Już w 1947 roku wzięli ślub.
- Babcia pewnie puszczała do dziadka oczko - tam na chórze?
- Nie wiem, może dziadek do niej? W Kokoszkowach urodził się mój tata, a ja już w Starogardzie. Dziadek był organistą w Kokoszkowach do 1951 roku. Niestety warunki w zmieniającej się wtedy polskiej rzeczywistości, na jakich dziadek był zatrudniony, nie pozwalały utrzymać całej rodziny. Dziadek nie rozstał się z muzykowaniem. Miał w domu akordeon i grał na nim pięknie aż do końca swojego życia. Dziadek z babcią w dużym stopniu mnie wychowali. W takim muzycznym klimacie dorastałem. Dziadek zmarł w 1980 roku, gdy miałem 10 lat. W ogóle w rodzinie Stormowskich wszyscy pięknie śpiewali. Do dzisiaj co roku spotykamy się w gronie familijnym w okresie Świąt Bożego Narodzenia i wspólnie kolędujemy. Zresztą tradycję kolędowania podtrzymuję w mojej obecnej rodzinie, z żoną i dziećmi. Córka bardzo ładnie śpiewa. W kwietniu będzie próbować swoich sił na egzaminach do szkoły muzycznej. Śpiewa również Ania, moja żona, chociaż teraz tylko w domu. Kiedyś była w pączewskim chórze. O! Podczas ostatnich dożynek parafialnych Ania śpiewała psalm. Melodie do recytatywów dożynkowych to byłe moje własne kompozycje.
- Czy do żony ktoś zwraca się jeszcze per „pani organiścino”?
- Tylko teść i ojciec?
- Kiedy ty, Michał, zacząłeś grać?
- Miałem taki dryg do muzyki i pogrywałem na organach w domu. Z ciekawości poszedłem do szkoły muzycznej, ale wytrzymałem tam tylko dwa tygodnie. Profesor kazał grać tak a nie inaczej, a ja chciałem po swojemu. Koledzy ze szkoły zawodowej grywali na weselach i zabawach. Jeździłem z nimi najpierw towarzysko, stopniowo również grając. Gdy miałem 16-17 lat pojechałem do Jabłowa i tam ksiądz Richter zaczął mnie przyuczać już na organistę. Zresztą ks. Richter, sam świetnie grający na organach, uczył już poprzedniego pączewskiego organistę, ś.p. Józefa Szefera, uczył też obecnego organistę z Czarnego Lasu Piotra Andrearczyka, jego brata Antosia... Miał na plebanii pianino i stopniowo, krok po kroku poznawałem nuty, chociaż grywałem i ze słuchu. Uczyłem się grać i śpiewać w różnych tonacjach. Po lekcjach na pianinie były lekcje na organach już w kościele. Ksiądz Richter był wymagający, ale umiał nauczyć. Do Jabłowa jeździłem pół roku. Na dobre graniem zająłem się po powrocie z wojska.
- Czyli trochę losy podobne do dziadka Michała…
- Tak. Z tym, że ja służyłem w niebieskich beretach w Gdańsku Wrzeszczu. W czasie mojego pobytu w wojsku ks. Richter zmarł i tak się skończyła moja przygoda. Organista, który wtedy grał w Jabłowie, dzisiaj gra w kościele w Kokoszkowach. A ja od 11 lat mieszkam w Pączewie. Tutaj, za zgodą ówczesnego księdza proboszcza Jana Rzepusa, grywałem na mszach świętych w intencji osób z rodziny, stąd ksiądz wiedział, że umiem grać. Kiedy organista Szefer leżał w szpitalu ciężko chory, krótko przed jego śmiercią proboszcz zadzwonił do mnie z propozycją grania. I odtąd, a to już trzy lata, grywam w kościele p.w. Zwiastowania Najświętszej Maryi Panny w Pączewie. Cały czas ćwiczę w domu. Zresztą nie czuję się tak do końca organistą. Może tak właśnie, jak powiedział wtedy ksiądz Janek: „Michał przyjdziesz zagrać?”… „A pójdę, z chęcią!”. I tak gram…
- W ciągu ostatniego roku współpracowałeś z trzema proboszczami. Jak się pracuje w pączewskim kościele?
- Ksiądz Janek był dla mnie jak ojciec. Miał wymagania, był surowy, ale nie było sporów. Dostawałem program i byłem po prostu odpowiedzialny tylko za moją działkę: organy. Z księdzem Martinem, kiedy się „dotarliśmy”, też dobrze się współpracowało. Księdza Nowaka pamiętam z parafii św. Wojciecha w Starogardzie, do której należałem przez 27 lat. Ksiądz Martin śpiewał w tej samej tonacji co ksiądz Nowak – w tonacji F. Za to ksiądz Jan Rzepus pięknie, wysoko śpiewał prefacje, w tonacji A. Mało kto teraz śpiewa prefacje (prefacja: „Zaprawdę godne to i sprawiedliwe, słuszne i zbawienne…” - dop. autora). Ksiądz Janek mówił o sobie, że jak był głodny, to umiał głośniej i ładniej śpiewać. Pracę w kościele rozpocząłem od zakupu nowego mikrofonu, bo stary po prostu był zepsuty. Po remoncie organów w 2006 roku gra się na nich świetnie. Sprawne są wszystkie piszczałki – wcześniej grała niespełna połowa.
- Ładnie wychodzą ci preludia, które grasz, gdy ludzie wychodzą z kościoła…
- To najczęściej Mozart, Bach… Preludia w dużej części są improwizowane, gram więc z pamięci, sercem. Generalnie mód w kościele nie ma. Ja jestem zwolennikiem tradycji. Nie chcę grać nowości, bo zanikną stare pieśni. Starsi ludzie trudniej uczą się nowych piosenek. Kiedyś, za księdza Janka, zagrałem nową kolędę „Śpij Dziecino mała, jakaż światłość nad Betlejem”. Zaśpiewałem tę kolędę, ale ksiądz powiedział wtedy: „Nie śpiewaj solo. Ludzie mają też śpiewać”. Ja jestem organistą – mam grać, zaintonować pieśń, śpiewać powinni ludzie. Żadnych reform nie przeprowadzałbym.
- Organista we wsi to jest ktoś. Spotkałeś się z takim społecznym odbiorem?
- Nie… Chociaż w zeszłym roku, albo po ostatnim pogrzebie słyszałem przychylne opinie. Ja lubię być organistę… Dlaczego? Bo… Organista to jest organista… Trudno na to odpowiedzieć. Kiedyś pierwszy był ksiądz, drugi wójt, potem dyrektor, organista i inni… Ale teraz są inne czasy… Taka śmieszna sytuacja. Numer telefonu do mojego domu jest bardzo podobny do numeru telefonu na plebanię. Zdarza się, że podnoszę słuchawkę i słyszę: „Czy to ksiądz?” - „Nie, organista”.
- Być organistą za czasów dziadka Michała a być organistą Michałem teraz to nie jest to samo?
- Nie.. Łatwiej miał dziadek. Mógł być na etacie organisty, Kościół dużo pomagał. Mnie w tej chwili na etat w takiej małej parafii jak Pączewo nikt nie przyjmie, bo parafii na to nie stać. A więc muszę dodatkowo pracować. Dziadek będąc organistą tworzył z księdzem zgrany duet. Czyścił kielich, zapalał świece, pomagał porządkować, otwierał, zamykał kościół, przygotowywał wystrój na uroczystości, wesela, pogrzeby, chodził z księdzem po kolędzie, rozdysponowywał opłatek, czyli pełnił obowiązki współczesnych służb kościelnych. Do moich obowiązków należy już jedynie granie.
- Dałoby się wyżyć z pracy organisty?
- Teraz już nie. To bardziej hobby. Być organistą nie jest łatwo. Ciężko jest połączyć pracę zawodową ze służbą w kościele. To nie jest takie proste, że wyjdzie się z domu i po prostu zagra. Trzeba sobie przygotować co zagrać i zaśpiewać, bo to zależy od stroju księdza. Wszystko wymaga czasu.
- Gdybyś mógł wybierać, wolałbyś pracować w zakładzie, wracać po 8 godzinach do domu i mieć spokój, czy być na etacie organisty?
- Wybrałbym pracę. Być organistą to powołanie. Czasami brakuje czasu dla rodziny, dla dzieci, co szczególnie odczuwam w soboty i niedziele.
- To na koniec, żeby tak smutno nie było, życzę Tobie, Michale, aby nie zdarzyła ci się sytuacja, jak w tym dowcipie, że przeczytasz w kościele ogłoszenie parafialne o planowanej katechezie: „>>Czy wiesz jak jest w piekle?<< Przyjdź i posłuchaj naszego organisty!”.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Polska Filharmonia Bałtycka im. Fryderyka Chopina w Gdańsku zaprasza na koncerty symfoniczne i wydarzenia w grudniu 2025 Polska Filharmonia Bałtycka im. Fryderyka Chopina w Gdańsku zaprasza na koncerty symfoniczne i wydarzenia w grudniu 2025 Koncerty symfoniczne i wydarzenia organizowane i współorganizowane przez PFB w grudniu Sala Koncertowa PFB5/12/2025, piątek, godz. 19:00Bilety wyprzedaneKoncert symfoniczny – Dziadek do orzechówPAWEL JAREMCZUK JAREMCZUK.PLWystąpią:Orkiestra PFBGeorge Tchitchinadze – dyrygentJanusz Zadura – narracjaProgram:Piotr Czajkowski – Dziadek do orzechów (wybrane fragmenty)Czas trwania koncertu: ok. 80’Historię rozsławioną przez balet Piotra Czajkowskiego, zawartą w libretcie Mariusa Petipy według opowiadania Dziadek do orzechów E.T.A. Hoffmanna, zna cały świat. Kilkuletnia Klara w wigilijną noc rozpoczyna magiczną podróż, pełną ożywionych zabawek, mysich armii i Krainy Słodyczy, z niezapomnianym "Walcem Kwiatów" i barwnymi tańcami. Wszystko to znajduje odbicie w pięknej muzyce, którą zagra Orkiestra PFB pod batutą swojego szefa artystycznego George’a Tchitchinadze. Fragmenty baśniowej opowieści przybliży aktor Janusz Zadura.--Sponsor Strategiczny PFB: Energa Grupa OrlenGłówny Sponsor PFB – Mecenas Kultury: PGE Polska Grupa Energetyczna S.A.Partner wydarzeń artystycznych PFB w 2025 roku: Ruch MuzycznyPatroni medialni: Trojmiasto.pl, Radio Gdańsk, Presto, Pomorskie.eu, Prestiż. Magazyn Trójmiejski---Sala Koncertowa PFB6-7/12/2025, sobota-niedziela, godz. 12:00Bilety w cenie: 33-90 złKoncert familijny – Dziadek do orzechówWystąpią:Dziadek do orzechów dla dzieci fot. Jacek KlejmentOrkiestra PFBGeorge Tchitchinadze – dyrygentJanusz Zadura – aktor, narracjaW programie:Dziadek do orzechów – Piotr CzajkowskiDziadka do orzechów uwielbiają wszyscy – starzy i młodzi. Ponieważ tytuł ten cieszy się wielką sympatią naszych widzów, w tym roku balet Piotra Czajkowskiego Orkiestra Polskiej Filharmonii zagra aż trzykrotnie, w tym dwa razy jako koncert familijny. Będzie to nieco skrócona wersja muzyki prezentowanej w piątkowy wieczór, z obszerniejszą narracją aktora Janusza Zadury, który przybliży niuanse libretta, które opowiada o fantastycznym świecie, w którym każdy chciałby się znaleźć na kilka chwil. Dziecięca wyobraźnia pozwala kwiatom śpiewać, zwierzętom i zabawkom mówić, a małej Klarze przeżywać niesamowite przygody. Dajmy się im porwać i my!--Sponsor Strategiczny PFB: Energa Grupa OrlenGłówny Sponsor PFB – Mecenas Kultury: PGE Polska Grupa Energetyczna S.A.Partner wydarzeń artystycznych PFB w 2025 roku: Ruch MuzycznyPatroni medialni: Trojmiasto.pl, Radio Gdańsk, Presto, Pomorskie.eu, Prestiż. Magazyn Trójmiejski---Sala Kameralna6-7/12/2025, sobota-niedziela, godz. 18:00Bilety wyprzedaneRecital pianistyczny – Piotr Pawlak Piotr Pawlak fot. Agnieszka WiraWystąpi:Piotr Pawlak – fortepian/ półfinalista tegorocznego Konkursu ChopinowskiegoProwadzenie: Konrad MielnikW programie:Ferenc Liszt – Sonata h-moll S. 178 [31’]Fryderyk Chopin – Sonata h-moll op. 58 [28’]Piotr Pawlak to jeden z najbardziej wszechstronnych polskich pianistów młodego pokolenia. Zwycięzca i laureat wielu międzynarodowych konkursów (wygrał m.in. V Międzynarodowy Konkurs Pianistyczny im. Maj Lind w Helsinkach w 2022), jednak paradoksalnie największą popularność przyniósł mu konkurs, w którym nie dostał się do finału, chociaż podczas Konkursu Chopinowskiego 2025 wielu widziało go w gronie finalistów i to na czołowych miejscach. Jurorzy zdecydowali inaczej, jednak ten gdański artysta wieku talentów (oprócz kariery pianistycznej, jest też laureatem konkursów organowych i olimpiad matematycznych, a studiuje dyrygenturę) zyskał gigantyczną popularność. W Gdańsku zagra kompozycje Liszta i Chopina. --Sponsor Strategiczny PFB: Energa Grupa OrlenGłówny Sponsor PFB – Mecenas Kultury: PGE Polska Grupa Energetyczna S.A.Partner wydarzeń artystycznych PFB w 2025 roku: Ruch MuzycznyPatroni medialni: Trojmiasto.pl, Radio Gdańsk, Presto, Pomorskie.eu, Prestiż. Magazyn Trójmiejski---Sala nad Motławą 9/12/2025, wtorek, 13:30Bilety w cenie: 39 zł (jeden bilet obejmuje wstęp jednego dziecka i opiekuna)Czuła muzyka dla SmykaWarsztaty umuzykalniające dla maluszków i ich opiekunówProwadzenie: Ewelina Bronk-MłyńskaWiek: 1-4 latCzas trwania: ok. 45 min. Zapraszamy na wyjątkowe warsztaty stworzone z myślą o najmłodszych dzieciach oraz ich opiekunach. Czuła muzyka dla Smyka to przestrzeń wspólnego odkrywania świata dźwięków, rytmu i bliskości. W kameralnej, ciepłej atmosferze dzieci doświadczają różnorodnych brzmień, rozwijają wrażliwość muzyczną i ruchową, uczą się przez zabawę i naturalną ekspresję, budują więź z opiekunem poprzez wspólne muzyczne aktywności.Zajęcia prowadzone są przez Ewelinę Bronk-Młyńską (certyfikowaną instruktorkę I i II st., członkini Polskiego Towarzystwa im. E. E. Gordona, absolwentkę Akademii Muzycznej im. S. Moniuszki w Gdańsku na wydziale instrumentalnym i wokalno-aktorskim oraz pedagożkę) w duchu uważności i radości, bez oceniania czy oczekiwań – tu liczy się radość z bycia razem i wspólnego muzykowania.--Sponsor Strategiczny PFB: Energa Grupa OrlenGłówny Sponsor PFB – Mecenas Kultury: PGE Polska Grupa Energetyczna S.A.Partner wydarzeń artystycznych PFB w 2025 roku: Ruch MuzycznyPatroni medialni: Trojmiasto.pl, Radio Gdańsk, Presto, Pomorskie.eu, Prestiż. Magazyn Trójmiejski--- Sala Koncertowa PFB12/12/2025, piątek, godz. 19:00Bilety w cenie: 27-100 złKoncert symfoniczny – Bartłomiej NiziołWystąpią:Bartłomiej NiziołOrkiestra PFBYuta Takahashi – dyrygentBartłomiej Nizioł – skrzypceProwadzenie: Konrad MielnikW programie:Johannes Brahms – Koncert skrzypcowy D-dur op. 77 [38']Przerwa [20']Léo Delibes – Coppélia (Suita nr 2) [25']Charles Gounod – Muzyka baletowa z opery Faust [15']Mieszkający w Szwajcarii znakomity polski skrzypek Bartłomiej Nizioł jest bohaterem przedostatniego koncertu symfonicznego naszej Orkiestry w tym roku. Razem z filharmonikami gdańskimi artysta zagra Koncert skrzypcowy D-dur op. 77 Johannesa Brahmsa. Ponadto usłyszymy Suitę nr 2 z baletu Coppélia Léo Delibes oraz muzykę baletową z opery Faust Charlesa Gounoda. Dyryguje Japończyk Yuta Takahashi. --Sponsor Strategiczny PFB: Energa Grupa OrlenGłówny Sponsor PFB – Mecenas Kultury: PGE Polska Grupa Energetyczna S.A.Partner wydarzeń artystycznych PFB w 2025 roku:Ruch MuzycznyPatroni medialni: Trojmiasto.pl, Radio Gdańsk, Presto, Pomorskie.eu, Prestiż. Magazyn Trójmiejski---Sala Dębowa13/12/2025, piątek, godz. 11:00Bilety w cenie: 16 złWarsztaty muzyczno-integracyjne dla seniorów – Muzyka nie zna wiekuProwadzenie: Eliza LudkiewiczPo raz pierwszy zapraszamy seniorów na zajęcia im dedykowane w Polskiej Filharmonii Bałtyckiej. Muzyka nie zna wieku to sobotnie spotkania w niewielkim, kameralnym gronie, w niezobowiązującej atmosferze. Prowadząca Eliza Ludkiewicz (psycholożka, oligofrenopedagożka oraz arteterapeutka) zapozna uczestników z elementami muzykoterapii, ukazując, w jaki sposób muzyka może rozluźniać ciało i umysł, poprawić kondycję psychofizyczną, pobudzić kreatywność i uwolnić endorfiny. Część druga spotkania ma nieformalny charakter integracji przy kawie, herbacie i słodkiej przekąsce.--Sponsor Strategiczny PFB: Energa Grupa OrlenGłówny Sponsor PFB – Mecenas Kultury: PGE Polska Grupa Energetyczna S.A.Partner wydarzeń artystycznych PFB w 2025 roku: Ruch MuzycznyPatroni medialni: Trojmiasto.pl, Radio Gdańsk, Presto, Pomorskie.eu, Prestiż. Magazyn Trójmiejski---Sala Biała14/12/2025, niedziela, godz. 10:00 i 11:30Bilety w cenie: 19-60 złWarsztaty rodzinnego muzykowania – O Mikołaju, który przybył do FilharmoniiWystąpią:Carlos Peña Montoya – harfaDorota Pawlus – flet, scenariusz i prowadzenieGodz. 10:00 à wiek: do 5 latGodz. 11:30 à wiek: 6-10 latCzas trwania: ok. 50 min.Spotkanie rozpocznie się radosnymi zabawami muzycznymi i wspólną grą na instrumentach. Już po chwili pojawi się jowialny Mikołaj, a wraz z nim piękna muzyka i magia świątecznej atmosfery. Flet i harfa zabiorą dzieci w niezwykłą podróż do krainy elfów i fabryki prezentów, a opowieść dopełni barwna prezentacja multimedialna. Pamiętajcie, by zabrać swoje listy do Mikołaja – elfy muszą zdążyć przygotować wszystkie prezenty przed Świętami! Na zakończenie, podczas warsztatów plastycznych, wykonamy własne harfy, fleciki i muzyczne łańcuchy choinkowe.Warsztaty rodzinnego muzykowania to uczta muzyczna, jaką przygotowaliśmy dla rodzin z dziećmi. Czego możecie się spodziewać w te niedzielne przedpołudnia? Podczas każdego spotkania:• umuzykalnianie, gra na instrumentach, śpiewanie i taniec• bajka muzyczna, czyli część słowno-muzyczna lub słowno-taneczna• warsztaty plastyczne--Sponsor Strategiczny PFB: Energa Grupa OrlenGłówny Sponsor PFB – Mecenas Kultury: PGE Polska Grupa Energetyczna S.A.Partner wydarzeń artystycznych PFB w 2025 roku: Ruch MuzycznyPatroni medialni: Trojmiasto.pl, Radio Gdańsk, Presto, Pomorskie.eu, Prestiż. Magazyn Trójmiejski---Sala Kameralna14/12/2025, niedziela, godz. 12:00Bilety w cenie: 20-38 złKlasyka na Ołowiance – Piękno SonatWystąpi:Anna Wandtke – skrzypceDominika Glapiak – fortepian, prowadzenie i kierownictwo artystyczneW programie:Gabriel Fauré – Sonata na skrzypce i fortepian A-dur op. 13 [26’]César Franck – Sonata skrzypcowa A-dur [27’]Czas trwania koncertu: ok. 70'W 1875 roku Fauré skomponował swoją pierwszą Sonatę na skrzypce i fortepian, charakteryzującą się oryginalnością i formą, która zapoczątkowała nową erę francuskiej muzyki kameralnej. Jego język muzyczny dał podwaliny wszystkiemu, co później łatwo wychwycić i zamknąć w banalnym określeniu muzyka francuska. Zwiewność, łatwość osiągania spektakularnych napięć przy użyciu minimalnych środków, pewna nostalgia harmoniczna i dialog z wiekami przeszłymi, wynikające ze specyficznej edukacji odebranej przez Gabriela Faure, mieszającą się z postępowymi rozwiązaniami i powiewem impresjonizmu. Dziewięć lat po Sonacie nr 1 Gabriela Fauré, César Franck – mniej płodny w kameralnym gatunku – skomponował swoją jedyną sonatę, obecnie jedną z najczęściej granych, wielbioną przez wykonawców i odbiorców. Dzieło niebywałej urody, różnorodne i oprawione niesamowitą wręcz historią, której na koncercie w cyklu Klasyka na Ołowiance na pewno nie zabraknie.--Sponsor Strategiczny PFB: Energa Grupa OrlenGłówny Sponsor PFB – Mecenas Kultury: PGE Polska Grupa Energetyczna S.A.Partner wydarzeń artystycznych PFB w 2025 roku: Ruch MuzycznyPatroni medialni: Trojmiasto.pl, Radio Gdańsk, Presto, Pomorskie.eu, Prestiż. Magazyn Trójmiejski---Sala Koncertowa PFB19/12/2025, piątek, godz. 19:00Bilety w cenie: 32-131,50 złKoncert symfoniczny – Oratorium MesjaszWystąpią:Małgorzata Trojanowska, fot. M. HellerOrkiestra PFBRubén Silva – dyrygentPolski Chór Kameralny Schola Cantorum GedanensisJan Łukaszewski – przygotowanie chóruMałgorzata Trojanowska – sopranMałgorzata Bartkowska – altJacek Szponarski – tenorTomasz Raff – basProwadzenie: Krzysztof DąbrowskiW programie:Georg Friedrich Händel – Oratorium Mesjasz [120']Skomponowane przez Georga Friedricha Händla w 1741 roku dzieło to najpopularniejsza kompozycja Händla, a słynny chór "Hallelujah" z tego oratorium zalicza się do jego najbardziej rozpoznawalnych kompozycji wszech czasów. Dzieło to przyniosło kompozytorowi światową sławę i niezmiennie w każdej epoce przyjmowane jest z zachwytem. Stawiane bywa na równi z Pasją według św. Mateusza Jana Sebastiana Bacha. W Polskiej Filharmonii Bałtyckiej filharmonicy gdańscy pod wodzą Rubéna Silvy zagrają z Polskim Chórem Kameralnym Schola Cantorum Gedanensis oraz solistami: Małgorzatą Trojanowską, Małgorzatą Bartkowską, Jackiem Szponarskim i Tomaszem Raffem.Sponsor Specjalny--Sponsor Strategiczny PFB: Energa Grupa OrlenGłówny Sponsor PFB – Mecenas Kultury: PGE Polska Grupa Energetyczna S.A.Partner wydarzeń artystycznych PFB w 2025 roku: Ruch MuzycznyPatroni medialni: Trojmiasto.pl, Radio Gdańsk, Presto, Pomorskie.eu, Prestiż. Magazyn Trójmiejski---Sala Koncertowa PFB31/12/2025, środa, godz. 17:00 i 20:30Bilety w cenie: 218-430 złWielka Gala Sylwestrowa – Gary GuthmanGary Guthman , fot. Kinga Karpati, Daniel ZarewiczWystąpią:Orkiestra PFBMassimiliano Caldi – dyrygentGary Guthman – trąbka, flugelhornEwa Łobaczewska – śpiewTrio Wojciecha Gogolewskiego w składzie:Wojciech Gogolewski – fortepianPaweł Pańta – kontrabasAdam Lewandowski – perkusjaProwadzenie: Krzysztof DąbrowskiW programie: przeboje legend muzyki Złotej Ery Swingu; kultowe kompozycje B. Goodmana, D. Ellingtona, H. Jamesa, G. Millera, R. Noble’a, L. Primy, L. Hamptona, wiele wielkich hitów, takich jak Stardust, Bye Bye Blackbyrd, Lush Life oraz utwory Gary’ego GuthmanaTaki koncert jest raz w roku – w Sylwestra! Tym razem proponujemy wyjątkowy sposób spędzenia ostatniego dnia roku, z największymi przebojami muzyki jazzowej. Zadba o to wybitny trębacz (grający też flugelhornie) Gary Guthman. Ponadczasowe szlagiery wykona Ewa Łobaczewska, a z Orkiestrą PFB pod kierunkiem Massimiliano Caldiego zagra także Trio Wojciecha Gogolewskiego. Nie zabraknie też okolicznościowej lampki szampana. Będzie się działo.Główny Sponsor PFB – Mecenas Kultury--Sponsor Strategiczny PFB: Energa Grupa OrlenGłówny Sponsor PFB – Mecenas Kultury: PGE Polska Grupa Energetyczna S.A.Partner wydarzeń artystycznych PFB w 2025 roku:Ruch MuzycznyPatroni medialni: Trojmiasto.pl, Radio Gdańsk, Presto, Pomorskie.eu, Prestiż. Magazyn Trójmiejski Data rozpoczęcia wydarzenia: 10.12.2025
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: IcemarkTreść komentarza: Z tego co wiem na prawo w kierunku Putina skręcili tylko Węgrzy i Słowacy, chyba że się mylę?Data dodania komentarza: 9.12.2025, 10:23Źródło komentarza: Dlaczego Europa skręca w prawo?Autor komentarza: Endriu DuduTreść komentarza: Panie Szubarczyk czemu nie napisze pan w prost, że chcecie wyprowadzić Polsce z Unii Europejskiej i zostawić ją na pożarcie przez Ruskich? I zapewne pisząc Bóg, Honor, Ojczyzna ma pan na myśli polityczne szczury, które uciekły na Węgry do największego zwolennika Putinia w Europie? Jak wybuchła II WŚ 3/4 polityków uciekło na zachód a zwykli ludzie zostali i cierpieli przez te wszystkie lata i tu się nic nie zmieni. Patrioci z prawicy już pokazują jacy są bohaterscy, uciekając z kraju. Żałosne.Data dodania komentarza: 9.12.2025, 10:07Źródło komentarza: FELIETON: Francuski dziennikarz: Polska ratuje dziś Europę!Autor komentarza: Upadły AniołTreść komentarza: Wiadomo jak miała na imię ta dziewczyna ?Data dodania komentarza: 8.12.2025, 05:30Źródło komentarza: WAŻNE: Dwa tragiczne wypadki jednej nocy. Nie żyją dwie młode osoby, dwie inne walczą o życieAutor komentarza: Mlisewski590@gmailTreść komentarza: Dzie można odebrać jedzenie Bo ja nie mam nic do jedzenia Proszę odpisaćData dodania komentarza: 1.12.2025, 10:19Źródło komentarza: Nowe lodówki społeczne w Starogardzie! Gdzie się znajdują i co można do nich wkładać?Autor komentarza: CiekawskiTreść komentarza: Czy w autobusie szkolnym są pasy bezpieczeństwa?Data dodania komentarza: 27.11.2025, 12:57Źródło komentarza: Groźne zdarzenie drogowe. Autobus szkolny w rowie. Dzieci bez pomocy medycznej na miejscu stłuczki?!Autor komentarza: Alinkaaa3Treść komentarza: wszesniej czy pozniej wszystko wraca, czasami w najbardziej nieoczekiwanym momencie. takie historie sklaniaja do refleksij i sprawdzania swoich praw na czas, naprzyklad za pomoca materialow na stronie https://consultant.net.pl/, a nie wtedy, gdy jest juz za poznoData dodania komentarza: 26.11.2025, 15:46Źródło komentarza: Lekceważył prawo i sądowe zakazy. Konsekwencje przyszły nocą
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama