Ulica Hermanowska w Starogardzie Gd. znajduje się na 13. miejscu na urzędowej liście priorytetów. Szansa na utwardzenie może nadejść za 6 lat...
- Ta ulica czeka na remont 50 lat! W ubiegłym roku złamałam tu sobie kręgosłup drugi raz... – skarży się mieszkanka.
- Codziennie wypompowuję wodę z piwnicy. Z jednej strony domu mam jezioro, z drugiej błoto – dodaje druga kobieta.
- Wnuki nie chcą wychodzić na dwór. Zimą lub jesienią musiałyby taplać się w błocie , z kolei latem od nieutrwardzonej nawierzchni mamy sam pył w powietrzu – mówi mieszkaniec ul. Hermanowskiej.
Mieszkańców stara się wspierać miejscowy radny Jan Strzelczyk.
- Walczymy chociaż o chodnik. Składaliśmy projekt do Budżetu Obywatelskiego, ale przegraliśmy. I nadal ciągle brakuje pieniędzy – stwierdza radny.
Ulica Hermanowska to 1266 metrów błota, przy którym zameldowane są 72 osoby.
- Drogi gruntowe stanowią ponad 40 procent wszystkich dróg w mieście. Na ich utwardzenie każdego roku wydajemy 500 tys. zł. Daje to możliwość utwardzenia Hermanowskiej w perspektywie sześciu lat – tłumaczy Janusz Karczyński, naczelnik Wydziału Techniczno - Inwestycyjnego. - W Starogardzie jest ponad 100 kilometrów ulic. (...)
Więcej o tej sprawie przeczytacie w aktualnym wydaniu Gazety Kociewskiej.
