piątek, 5 grudnia 2025 20:24
Reklama

Rozmowa z lek. med. Krzysztofem Kołczem, specjalistą psychiatrii. Wizyta u psychiatry nie taka straszna

Niemal od zawsze wizycie u psychiatry towarzyszy lęk. Z jednej strony przeraża nas myśl o chorobie, z drugiej napiętnowanie jakie temu towarzyszy. Współczesna psychiatria niesie jednak pomoc milionom osób na całym świecie.
Rozmowa z lek. med. Krzysztofem Kołczem, specjalistą psychiatrii. Wizyta u psychiatry nie taka straszna

Co 5 pacjent zgłaszający się do lekarza pierwszego kontaktu choruje na depresję – to tylko statystyka czy smutna prawda?

- Depresji jest bardzo wiele rodzajów, mamy depresję jako objaw choroby psychicznej, tzw. afektywną. Istnieją również różne depresje z grupy chorób nerwicowych, depresje nerwicowo – lękowe – a te zaburzenia są rzeczywiście często spotykane.

Mówi się też, że depresja dotyka głównie kobiet – czy zatem mężczyźni mogą czuć się bezpiecznie?

- Jest to nieprawda. W przypadku depresji można powiedzieć, że choroba dotyka zarówno kobiet jak i mężczyzn demokratycznie. Z mojego doświadczenia wynika jednak, że kobiety szybciej proszą o pomoc. Z perspektywy wielu lat praktyki jednak obserwuje, że również mężczyźni coraz częściej decydują się na wizytę u psychiatry.

Jakie objawy mogą nas skłonić do wizyty u psychiatry?

- Do poradni zdrowia psychicznego nie potrzeba skierowania. Każdy człowiek ma prawo mieć gorszy nastrój, być podenerwowany – nie powinno jednak być tak, że okresy obniżonego nastroju trwają wiele dni, tygodni, są niezależne od wydarzeń życiowych. Niepokoić powinna nas utrata wagi, 5 kg w ciągu kilku miesięcy, zaburzenia snu, istotne zaburzenia koncentracji, płaczliwość, nagłe wybuchy płaczu, nagłe wybuchy złości, które są inne niż wynikały z dotychczasowej emocjonalności każdego z nas.

Czy bezsenność jest zawsze chorobą?

- Każdy człowiek ma prawo do tzw. bezsenności przygodnej, tzn. co jakiś czas może się zdarzyć, że nie możemy zasnąć. Po zgłoszeniu się do lekarza takie zaburzenia można leczyć pierwszym z brzegu lekiem nasennym. Natomiast bardziej niepokojący jest fakt, jeżeli zaburzenia dotyczą nocnego wybudzania, budzimy się o czwartej rano i nie możemy potem już zasnąć.

Czy wizyta u psychiatry nadal krępuje?

-  To zależy. Są ludzie, którzy bardzo ciężko emocjonalnie znoszą taką wizytę. Z naszej strony staramy się, aby przeprowadzić rozmowę tak delikatnie jak to możliwe. Kampanie społeczne w mediach odgrywają coraz większą rolę – coraz chętniej pacjenci się na to decydują.

Czyli choroba psychiczna nie wiąże się z tak dużym napiętnowaniem jak dawniej?

- To zależy od środowiska. Oczywiście są grupy społeczne, w których przed nami jeszcze jest dużo pracy oświatowej. W niektórych zaś fakt, że ktoś podejmuje leczenie psychiatryczne może być uznany za fakt pozytywny, ponieważ daje nadzieję, na powrót do normalnej aktywności.

Kiedy udać się do psychologa a kiedy do psychiatry?

- Ważne, żeby osoba, która ma jakiekolwiek problemy emocjonalne, psychiczne zgłosiła się do personelu fachowego. Należy pamiętać o tym, że psycholog nie ma prawa przepisywać leków. Jeżeli natomiast wydaje się nam, że potrzebujemy długotrwałej, systematycznej terapii, pracy nad swoimi emocjami, kompleksami – to raczej jest to domeną psychologów.

Jak ważne jest wsparcie rodziny, znajomych w powrocie do zdrowia chorego i jego funkcjonowaniu?

- W przypadku zaburzeń psychicznych wsparcie rodziny i przyjaciół, którzy są w stanie otoczyć chorego opieką jest niezwykle ważne. Dysponujemy coraz doskonalszymi narzędziami w postaci leków, możemy oddziaływać na bardzo różne elementy naszego zdrowia psychicznego – ogromna większość z nich działa jednak tylko przy systematycznym zażywaniu zgodnie z zaleceniami lekarskimi. Panuje również błędne przekonanie, że leki te uzależniają. Zdecydowana większość leków psychotropowych, w tym leki przeciwdepresyjne nie powoduje uzależnienia.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

gość 26.07.2012 08:30
wszyscy lekarze powinni zmienić podejście do wszelkich nerwic i depresji, proponować pacjenton wizytę w poradni, dać skierowanie do psychiatry a nie wypisywać zwolnienia na "lewe" chorby by nie "bruździć w papierach", a taki pacjent potem kończy na drzewie

kobra47 23.07.2012 07:56
wszyscy członkowie PO

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: Mlisewski590@gmailTreść komentarza: Dzie można odebrać jedzenie Bo ja nie mam nic do jedzenia Proszę odpisaćData dodania komentarza: 1.12.2025, 10:19Źródło komentarza: Nowe lodówki społeczne w Starogardzie! Gdzie się znajdują i co można do nich wkładać?Autor komentarza: CiekawskiTreść komentarza: Czy w autobusie szkolnym są pasy bezpieczeństwa?Data dodania komentarza: 27.11.2025, 12:57Źródło komentarza: Groźne zdarzenie drogowe. Autobus szkolny w rowie. Dzieci bez pomocy medycznej na miejscu stłuczki?!Autor komentarza: Alinkaaa3Treść komentarza: wszesniej czy pozniej wszystko wraca, czasami w najbardziej nieoczekiwanym momencie. takie historie sklaniaja do refleksij i sprawdzania swoich praw na czas, naprzyklad za pomoca materialow na stronie https://consultant.net.pl/, a nie wtedy, gdy jest juz za poznoData dodania komentarza: 26.11.2025, 15:46Źródło komentarza: Lekceważył prawo i sądowe zakazy. Konsekwencje przyszły nocąAutor komentarza: Alinkaaa3Treść komentarza: Czytając ten artykuł, po raz kolejny przekonałem się, że nie można ignorować prawa bez ponoszenia konsekwencji. Wcześniej czy później wszystko wraca, czasami w najbardziej nieoczekiwanym momencie. Takie historie skłaniają do refleksji i sprawdzania swoich praw na czas, na przykład za pomocą materiałów na stronie Consultant.net.pl, a nie wtedy, gdy jest już za późno.Data dodania komentarza: 26.11.2025, 15:40Źródło komentarza: Lekceważył prawo i sądowe zakazy. Konsekwencje przyszły nocąAutor komentarza: SutenerTreść komentarza: Nie przesadzacie z tą pisowską narracją ? kolejny ściekData dodania komentarza: 24.11.2025, 13:26Źródło komentarza: FELIETON: Czołem, Panie Prezydencie!Autor komentarza: Klemens W.Treść komentarza: Patrząc po ilosci rozbudowań jednorodzinnych Derdowskiego powinna byc połączona zarówno z Gdańska jak i z Skarszewską rondami. I przez całą jej długość podzielona wysepkami z przejściami dla pieszych.Data dodania komentarza: 23.11.2025, 00:21Źródło komentarza: Potrącenie pieszego na ulicy Derdowskiego. Poszkodowany trafił do szpitala
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama