poniedziałek, 15 grudnia 2025 13:12
Reklama

Stolik Kociewski: PiS nie nabrał wody w usta

Rozmowa z Tomaszem Walczakiem, wiceprzewodniczącym Rady Miejskiej w Starogardzie Gdańskim z ramienia Prawa i Sprawiedliwości.
Stolik Kociewski: PiS nie nabrał wody w usta

- Co w koalicji w Radzie  słychać?
- Koalicyjnie... Pracujemy, pracujemy...

– Wiemy, że coś się zmieniło, że w koalicji są radni z Klubu Radnych Razem. Jak to w rzeczywistości wygląda?  
- Nie wiem czy można nazwać to koalicją. Nazwałbym to raczej układem prezydenta z dwoma radnymi z klubu Radnych Razem, z panią Ewą Gosz i Wojciechem Pieleckim. To nie jest taka koalicja, w której można mówić, że współpracujemy programowo.

– Więc na czym polega ten układ?

– Jak wiadomo, żeby prezydent mógł realizować swoje zamierzenia i mieć za sobą stabilną większość, a przede wszystkim spokój w realizacji zadań, potrzeba bezwzględnej większości w Radzie. Te osoby mu to zapewniają i stąd ten ruch.

– A Pan czy klub radnych PiS, też brał udział w werbowaniu tych osób?
- Nie. Naszymi priorytetami są kwestie związane z rozwojem miasta, z infrastrukturą. Mamy podpisane z Naszym Starogardem porozumienie programowe i tego się trzymamy. Jeśli chodzi o tych dwóch radnych to oczywiście nie negujemy decyzji prezydenta.

– Jak Pan ocenia obecną sytuację w Radzie? Wydaje nam się, że radni mają ostatnio pozamykane usta...
– Pozamykane? Nie. Przecież jestem tu z wami i odpowiadam na trudne pytania.

– Albo sami nabrali wody w usta, albo ktoś im je pozamykał, bo tak to wygląda...
– Może rzeczywiście tak to wygląda na sesji, ale postanowiliśmy nie wchodzić w te kłótnie i pyskówki, które wywołują radni głównie Platformy Obywatelskiej i stąd może takie wrażenie. My wypracowujemy wspólne stanowiska na spotkaniach koalicyjnych, tam są burzliwe rozmowy i wypracowujemy zawsze jakieś wspólne zdanie i konsensus pewnych działań. Przecież rządzimy. W powiecie też nie ma większej dyskusji i nikt nie mówi, że radni Platformy i Stowarzyszenia Kociewskiego nabierają wody w usta.

- Jeszcze o głosowaniu imiennym. Wie Pan ile kosztował ten system, sprzęt? Czy to duży wydatek?
- Szczerze mówiąc, nie wiem. Dostałem informację, że udało się wygospodarować z budżetu środki, ale nie pamiętam już jaka to była kwota. Z pewnością nie jakaś rażąca. Głosowanie imienne jest jakimś ułatwieniem. Był to postulat przedwyborczy naszych koalicjantów, no i jest zrealizowany. Może długo to trwało, ale zafunkcjonowało i  myślę, że z pożytkiem. My podejmowaliśmy przed wyborami inne kwestie. Chociażby te związane z podatkami od nieruchomości. Mogę zdradzić, że wspólnie z naszymi koalicjantami przymierzamy się, aby od przyszłego roku wprowadzić szereg udogodnień w tym zakresie. Będziemy starali się pomóc, tak jak zapowiadaliśmy jako Prawo i Sprawiedliwość, mieszkańcom, którzy zechcą remontować zewnętrzne elewacje swoich budynków. O szczegółach jeszcze nie chce mówić bo jest to na etapie naszych wspólnych prac. Będzie to nasza taka sama inwestycja jak w drogi czy chodniki, gdyż remont elewacji uważamy za wkład w estetykę miasta i w polepszenie jego stanu. Rozważamy też częściowe obniżenie podatków.
W moim okręgu wyborczym, tak jak obiecywałem już w tym roku ruszy budowa nowej infrastruktury osiedla przy ulicy Kopernika. Będą nowe uliczki, chodniki i miejsca postojowe. Tylko w tym roku na ten cel przeznaczone jest 450 tysięcy złotych. Przy okazji tej inwestycji miejska spółka Starwik zobowiązała się do wymiany na osiedlu azbestowej sieci wodociągowej. Zgodnie z zapowiedziami wiceprezydenta ds. technicznych prace ruszyć mają w sierpniu tego roku.
Wydaje mi się, że naprawdę realizujemy dużo obietnic. Mówiliśmy o terenach pod rekreację, za chwilę będzie całkowita rewitalizacja parku, przebudowujemy ulice Kościuszki, w przyszłym roku wchodzimy w rewitalizację Rynku. Wiadomo, części rzeczy nie da się zrealizować. Były one wyłącznie naszymi postulatami i propozycjami, które na pewno zrealizowalibyśmy w przypadku, gdyby mieszkańcy wybrali na prezydenta kandydata PiS i mielibyśmy w radzie większość. Ale w związku z tym, że społeczeństwo wybrało inaczej, musieliśmy dojść do jakiegoś kompromisu z naszymi samorządowymi partnerami i inne nasze sztandarowe pomysły muszą poczekać na realizację.

– Dlaczego mają opory? Rozmawialiście na ten temat?
– Rozmawialiśmy. Pojawiły się argumenty, że jest to rozdawnictwo. My tak nie uważamy. Uważamy, że jeżeli w tej chwili za grosze korzystają z tego osoby, które dzierżawią te grunty jako rolne, i to w większości nie mieszkańcy Starogardu, i biorą z tego profity to zamiast tych 3 osób może pojawić się ich o wiele więcej, szczególnie młodych. Przecież jest to też inwestycja, ci mieszkańcy mając tu ziemię będą mieli jakiś start i być może nie będą szukać miejsca do życia w innych miastach. A przede wszystkim, jeśli zostaną będą tu, a nie gdzie indziej płacić podatki.



- A co sadzi pan o kontrowersyjnej dla niektórych mieszkańców plaży i toalecie na Rynku czy planowanym wybiegu dla psów przy galerii „Neptun”?
- To nie są nasze pomysły i w tej kwestii również sceptycznie się na to zapatrujemy. Dla starogardzkiego PiS-u infrastruktura zawsze była rzeczą ważną i dlatego też wprowadzając zmiany rewitalizacyjne w mieście osobiście zwrócę uwagę na estetykę rozwiązań. Moim osobistym zdaniem co też sugerowałem prezydentowi publiczna toaleta powinna znaleźć się w piwnicach Ratusza co nie naruszałoby przestrzeni w Rynku. Co do wybiegu dla psów, uważam że powinien znaleźć się on w części modernizowanego parku miejskiego. Oszczędziłoby to środki finansowe z budżetu. Naszym zdaniem lokalizacja wybiegu między szkolnym placem zabaw a galerią Neptun nie jest dobra. Według mnie, powinien tam być bogaty w roślinność, ładnie oświetlony skwer, gdzie mieszkańcy mogą przysiąść na ławeczce czekając na autobus, na dzieci albo wnuki wychodzące ze szkoły.  

– Przejdźmy do tematu programu „Rodzina 500+”. Skorzystał Pan już z niego?
–W mojej rodzinie takimi sprawami zajmuje się żona. W tym miesiącu złożyliśmy taki wniosek.

– Na co przeznaczą Państwo pieniądze?
– Myślę, że na kolonie, czy obozy dla dzieci.

– Jak Pan ocenia pół roku rządów PiS w Polsce?
- Może powiem tak: Jeśli chodzi o to 500+, to te pieniądze dopiero pojawiły się na rynku, a ja mam już takie sygnały od znajomych, właścicieli sklepów, że czują ten obrót w sprzedaży – jest większy. Wydaje mi się, że to jest dobre, nie tylko jest to pomoc dla rodzin, ale zyska również na tym gospodarka, bo będzie ten obrót, będzie kapitał krążył w przestrzeni, także pewnie wyjdzie to na plus wszystkim. Trzeba na to spojrzeć przez pryzmat kilku miesięcy. Poczekajmy jeszcze trochę. Ten rząd, co podkreślam wiele razy, spełnia swoje obietnice wyborcze już na samym starcie, a nie robi czegoś pod publiczkę na miesiąc przed kolejnymi wyborami jak było to praktyką wcześniejszych rządów w naszym kraju.


– W nawiązaniu do tego ostatniego audytu w sejmie. Ile Pana zdaniem, Starogard stracił przez rządy Platformy? Czy te straty tutaj faktycznie są?
- Uważam, że Starogard nie wykorzystał szansy. Był wtedy ze Starogardu wiceminister, który miał pewną pozycję, to nie był taki zwykły poseł. Wówczas to był człowiek na wysokim stanowisku, dzisiaj jest szefem klubu opozycyjnego. Trzeba jednak powiedzieć wprost, że ta formacja nie dokonała nic nadzwyczajnego. My jako samorząd, z którego wywodził się ten wiceminister, praktycznie nic nie osiągnęliśmy dzięki jego pozycji. Stąd też wzięły się zmiany w wyborach.  To ludzie pokazali, przede wszystkim im czerwoną kartkę, bo nic się tutaj nie działo. Więcej tu było polityki niż zdrowego rozsądku i pracy na rzecz miasta. Mam wrażenie że ci wielcy politycy zachłysnęli się wielką polityką i zapomnieli o problemach swoich regionów.

– Mamy w Starogardzie duży problem związany ze Stadem Ogierów. Duży był już bardzo dawno temu, teraz nagle mocno wypłynął. Jaka jest szansa na szybką poprawę sytuacji w Stadzie?
- Tam był problem od dawna, tylko, że ten problem był skrywany. Nikt tego nie poruszał, bo nie mieliśmy takich informacji. Jest to majątek Skarbu Państwa, nie samorządu. My nie mieliśmy wglądu do niego. W ubiegłym roku odbyło się spotkanie Komisji Infrastruktury i Budżetu z już byłym prezesem i tam wyciągnęliśmy od niego informację, że coś złego dzieje się w Stadzie. Padły nawet takie słowa, że spółka ma kłopoty finansowe i jest restrukturyzowana, a ówczesne ministerstwo zamierza po niej przeprowadzić prywatyzację.
Na takie rozwiązanie jako PiS nie mogliśmy pozwolić, gdyż ten majątek budowany był przez ponad 100 lat przez wiele pokoleń naszych mieszkańców i nie mogliśmy dopuścić by ten dorobek zniweczono. Dlatego też wspólnie z obecnym wiceministrem infrastruktury Kazimierzem Smolińskim i posłem Janem Kilianem podjęliśmy działania by do tego nie dopuścić
My, działacze PiS widzimy szansę dla starogardzkiego Stada i aby to miasto przejęło piłeczkę w tej grze w celu przejęcia go przez samorząd. Stado w obecnej formie prawnej nie może pozyskiwać pieniędzy unijnych, nie może realizować projektów a my jako samorząd możemy. W tej chwili przy takim olbrzymim zadłużeniu tego stada nie ma szans na jakąkolwiek tam inwestycję. Jest to tylko walka żeby wyjść z zadłużenia. My jednak chcemy, żeby to stado funkcjonowało dla rzeszy mieszkańców, żeby otworzyło swoje bramy, żeby tam wreszcie była właściwa infrastruktura, aby był wreszcie wybudowany chodnik w wzdłuż trasy drogi krajowej nr 22.
Tak jak mówiliśmy przed wyborami samorządowymi o potrzebie stworzenia w Starogardzie miejsca rekreacji dla rodzin, tak to miejsce doskonale nadaje się do tego. Chcemy aby to miasto było przyjazne, żeby te rodziny w chwilach wolnych mogły się gdzieś spotkać, gdzieś się udać. Jeżeli to miasto nie będzie przyjazne dla własnych mieszkańców, to nie będzie nigdy przyjazne dla zewnętrznych inwestorów. Muszą nas widzieć, muszą o nas słyszeć, żeby zapukali tutaj do nas z jakąś propozycją współpracy jeśli chodzi o większe inwestycje. Musi być dobra otoczka, dobry wizerunek. W tej chwili ludzie w większości chodzą i narzekają, ale trzeba to zmienić. Widzę, tu dużą rolę samorządu, tu trzeba odwagi i determinacji, nie ma na co czekać. Wiadomo, że są koszty, wszystko jest kosztem, tylko niektóre koszty są przerzucane na tzw. przejadanie i tu nikt nie mówi, że to są koszty. Tu mamy dobry pomysł, aby to zrewitalizować, żeby to stado odżyło i służyło głównie ludziom. Nie chcemy stamtąd wyprowadzić koni, bo te konie mają być wizytówką, ale chcemy ku temu stworzyć warunki w połączeniu z rekreacją dla wszystkich rodzin. Chociażby przez wybudowanie tam stałego amfiteatru, stworzenie mini zoo, z domowymi zwierzątkami, parku linowego, miejsca na ognisko. Przecież to jest wspaniałe miejsce. Jak się patrzy dookoła lasy, ogrodzone...
W tej chwili wiele szkół czy firm w celu spotkań integracyjnych musi odpłatnie korzystać z obiektów nadleśnictwa. Dlaczego nie możemy zrobić takiej bazy w mieście. To przecież ma służyć ludziom. Ale dla niektórych jest to temat bardzo niewygodny…

- Dla kogo? Czy możliwe jest, by samorząd przejął wspomnianą piłeczkę nad stadem?
- Tu jest potrzeba, by mówiło o tym więcej osób niż jedna. Tu muszą się wszystkie środowiska w to włączyć, bo to jest wspólna nasza sprawa.

- Czy czuje i widzi pan tę chęć, przede wszystkim ze strony ekipy rządzącej?
- Chęci są, ale to są za małe chęci. Uważam, że te działania należy zdecydowanie podjąć teraz a nie w momencie, kiedy zapali się już czerwone światło. Wtedy może być już za późno.
My twierdzimy, że takie działanie jest potrzebne nawet jeśli samorząd miałby do tego dołożyć, to przecież nie dokładamy w czyjś prywatny interes, tylko w swój. Do szkół też dokładamy, do przedszkoli też dokładamy, to dlaczego nie mamy dołożyć na rekreację dla mieszkańców. Po to mieszkańcy płacą podatki, żeby później mogli z tego jakoś korzystać. Samorząd pobiera te podatki po to, żeby właśnie te udogodnienia dla mieszkańców tworzyć.

– Podsumowując, z Pana politycznego doświadczenia, jaką przyszłość wieści Pan starogardzkiej Platformie, która teraz zasiada w Radzie Miasta? Zdaje się, że stracili energię.
- Ja twierdzę, że oni w ogóle miasta nie czują. Oni w tym momencie za mocno odjechali. Nie czują klimatu, nie czują potrzeb ludzi. A co gorsze i śmieszniejsze znowu próbują pod obrady sesji wprowadzać trybunał, sprawy KOD - u. Co to ma wszystko wspólnego z samorządem i problemami ludzi mieszkających w Starogardzie? Rada jest wybierana do spraw przyziemnych dotyczących np. potrzeby budowy nowego przedszkola, ulic, itd. A nie by rozstrzygać problem, ilu było manifestantów w Warszawie 7 maja.  


Dalsza część wywiadu znajduje się w 20. numerze Gazety Kociewskiej z dnia 18 maja 2016r.




Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

nadzieja 17.06.2016 07:22
Tylko cztery partie w Sejmie i koalicja, jakiej jeszcze nie było – tak według badania TNS Polska dla Faktu wyglądałby Sejm, gdyby wybory odbywały się w tę niedzielę. Beata Szydło w obecnym rozdaniu straciłaby fotel premiera! PiS utrzymuje pewne prowadzenie w sondażu z wynikiem powyżej 30 proc. To żadne zaskoczenie – partia Jarosława Kaczyńskiego (67 l.) zawsze miała żelazny elektorat, teraz poszerzony jeszcze o premię wynikającą z posiadania pełni władzy. Drugie miejsce, choć z niewielką stratą, straciła Platforma na rzecz .Nowoczesnej. Taka sytuacja sprawia, że scena polityczna z podziału PiS–PO zamienia się w podział na PiS oraz Nowoczesną i PO. Mimo niezłego wyniku Kukiz'15, PiS ani samo ani z tym ugrupowaniem nie ma większości w Sejmie. Co to oznacza i czy koalicja Ryszarda Petru (44 l.) z Grzegorzem Schetyną (53 l.) jest realna? Jeśli potwierdziłby się nasz sondaż, już za cztery lata czekałaby nas zmiana władzy! Rząd objęłaby koalicja .Nowoczesnej z Platformą Obywatelską, I gdyby w wyborach pierwsza – choćby o włos – byłaby partia Ryszarda Petru (44 l.), to właśnie on objąłby stanowisko szefa rządu. Jak wynika z najnowszego sondażu TNS Polska dla Faktu, Platforma razem z partią Petru, w Sejmie mogłaby zdobyć 243 mandaty. To więcej niż zyskałoby PiS razem z ruchem Kukiz'15. Co byłoby dalej? Z sondażu wynika, że to .Nowoczesna zyskuje więcej głosów. W takiej sytuacji to ona miałaby prawo wskazać premiera. A tu kandydat jest jeden – to Ryszard Petru. Ten dziś coraz wygodniej rozsiada się na pozycji lidera opozycji i wiadomo, że jego następnym krokiem w polityce ma być fotel premiera. – Przed laty, kiedy był sondowany jako kandydat na ministra finansów mówił, że interesuje go tylko funkcja premiera – mówi nam informator z Platformy. I dodaje, że wtedy jego słowa wywołały uśmiechy politowania. Dziś już nikt w szeregach PO się z tego nie śmieje. A lider .Nowoczesnej konsekwentnie mówi, że widzi siebie na stanowisku szefa rządu. Czy ten scenariusz jest możliwy? Choć PO deklaruje dziś, że nie zamierza łączyć się i współpracować z .Nowoczesną, obie partie już pokazują, że są zdolne do kompromisów. W wyborach do Senatu na Podkarpaciu właśnie poparły wspólnie kandydata PSL, który będzie walczyć z kandydującą z PiS córką generała Władysława Andersa (†78 l.) – Anną Anders (66 l.). Sam szef PO Grzegorz Schetyna (53 l.) coraz częściej wspomina, że walka o palmę pierwszeństwa wśród opozycji to tylko wzmocnienie PiS na pozycji lidera. Tomasz Siemoniak (49 l.), były wicepremier i szef MON, w TVP Info mówił ostatnio nawet, że Platforma z .Nowoczesną są na siebie skazane. – Jeśli w przyszłości nie wystartują razem, będą wzajemnie odbierać sobie głosy – uważa dr Anna Materska-Sosnowska, politolog z Uniwersytetu Warszawskiego.

dzieja 17.06.2016 07:18
Tylko cztery partie w Sejmie i koalicja, jakiej jeszcze nie było – tak według badania TNS Polska dla Faktu wyglądałby Sejm, gdyby wybory odbywały się w tę niedzielę. Beata Szydło w obecnym rozdaniu straciłaby fotel premiera! PiS utrzymuje pewne prowadzenie w sondażu z wynikiem powyżej 30 proc. To żadne zaskoczenie – partia Jarosława Kaczyńskiego (67 l.) zawsze miała żelazny elektorat, teraz poszerzony jeszcze o premię wynikającą z posiadania pełni władzy. Drugie miejsce, choć z niewielką stratą, straciła Platforma na rzecz .Nowoczesnej. Taka sytuacja sprawia, że scena polityczna z podziału PiS–PO zamienia się w podział na PiS oraz Nowoczesną i PO. Mimo niezłego wyniku Kukiz'15, PiS ani samo ani z tym ugrupowaniem nie ma większości w Sejmie. Co to oznacza i czy koalicja Ryszarda Petru (44 l.) z Grzegorzem Schetyną (53 l.) jest realna? Jeśli potwierdziłby się nasz sondaż, już za cztery lata czekałaby nas zmiana władzy! Rząd objęłaby koalicja .Nowoczesnej z Platformą Obywatelską, I gdyby w wyborach pierwsza – choćby o włos – byłaby partia Ryszarda Petru (44 l.), to właśnie on objąłby stanowisko szefa rządu. Jak wynika z najnowszego sondażu TNS Polska dla Faktu, Platforma razem z partią Petru, w Sejmie mogłaby zdobyć 243 mandaty. To więcej niż zyskałoby PiS razem z ruchem Kukiz'15. Co byłoby dalej? Z sondażu wynika, że to .Nowoczesna zyskuje więcej głosów. W takiej sytuacji to ona miałaby prawo wskazać premiera. A tu kandydat jest jeden – to Ryszard Petru. Ten dziś coraz wygodniej rozsiada się na pozycji lidera opozycji i wiadomo, że jego następnym krokiem w polityce ma być fotel premiera. – Przed laty, kiedy był sondowany jako kandydat na ministra finansów mówił, że interesuje go tylko funkcja premiera – mówi nam informator z Platformy. I dodaje, że wtedy jego słowa wywołały uśmiechy politowania. Dziś już nikt w szeregach PO się z tego nie śmieje. A lider .Nowoczesnej konsekwentnie mówi, że widzi siebie na stanowisku szefa rządu. Czy ten scenariusz jest możliwy? Choć PO deklaruje dziś, że nie zamierza łączyć się i współpracować z .Nowoczesną, obie partie już pokazują, że są zdolne do kompromisów. W wyborach do Senatu na Podkarpaciu właśnie poparły wspólnie kandydata PSL, który będzie walczyć z kandydującą z PiS córką generała Władysława Andersa (†78 l.) – Anną Anders (66 l.). Sam szef PO Grzegorz Schetyna (53 l.) coraz częściej wspomina, że walka o palmę pierwszeństwa wśród opozycji to tylko wzmocnienie PiS na pozycji lidera. Tomasz Siemoniak (49 l.), były wicepremier i szef MON, w TVP Info mówił ostatnio nawet, że Platforma z .Nowoczesną są na siebie skazane. – Jeśli w przyszłości nie wystartują razem, będą wzajemnie odbierać sobie głosy – uważa dr Anna Materska-Sosnowska, politolog z Uniwersytetu Warszawskiego.

30.05.2016 15:40
[quote] Za chwilę ciekawski możesz trafić sam, ale do prokuratury za insynuacje i pomówienia. Już jeden taki był i okazał się nim ówczesny radny z PO. Możesz być następny [/quote] Trafić to może każdy na kogo doniesiesz Walczaku. Prokurator wtedy nie ma wyjścia i wezwie na przesłuchanie po takim donosie. Tylko jak Ty możesz ludziom w oczy patrzeć??? Informację podałeś w taki sposób jak by jakiś radny z PO został uznany prawomocnym wyrokiem winnym pomawiania w internecie... No to nie tchórz teraz.... dawaj jego nazwisko albo zamilcz i nie oczerniaj znajomych!

28.05.2016 19:01
Czyli że psy, koty, chomiki, świnki morskie i inne papużki on by w naszym stadzie widział? :D Na cierpienie zwierząt w cyrkach obojętny to i zwierzęta domowe do klatek najlepiej, niech służą społeczeństwu...a jak mięska na ognisko zabraknie to będzie jak znalazł. Brrr!

29.05.2016 05:50
Są jeszcze takie domowe zwierzątka jak kucyki, owieczki, kozy czy też baranki (nie kojarzyć z autorem wpisu o chomikach i papużkach)

29.05.2016 08:37
albo świnie (kojarzyć dowolnie) Ale to nie są domowe zwierzątka tylko zwierzęta gospodarskie!

28.05.2016 08:40
Mowa tu o niczym bo nic to niema a forsę na życie trzeba przywieźć z zagranicy bo lipa tu totalna więc mowa tu o czym? o wirtualnym starogardzkim świecie ? o co tu chodzi a może to gwiezdne wojny ?

28.05.2016 08:36
szkoda gadki

28.05.2016 06:56
Jak KOD można nazywać mieszkańcami? To nawiedzone istoty z innej planety. PO komentarzach widać ich zachowanie. Jedna osoba z potem na czole wypisuje bzdury pod różnymi pseudonimami i to mają być normalni mieszkańcy?

27.05.2016 23:20
"Rada jest wybierana do spraw przyziemnych dotyczących np. potrzeby budowy nowego przedszkola" - no joooo, gdyby nie pisowska "dobra" zmiana dla sześciolatków, to by nie trzeba było budować nowych przedszkoli. A tak samorządy, my, mieszkańcy (w tym KODowcy, panie Walczak) płacimy za głupotę i skrajną nieodpowiedzialność pisrządu.

ciekawski 28.05.2016 14:36
walczak czekamy asz poprawnie wypełnisz wyznanie podatkowe złożone w urzedzie bo nie ma tam wielu spraw chociazby z jakie go roku jest to auto masz tydzień a potem do wojewody o wygaśnięcie mandatu za ukrywanie istotnych danych

T. Walczak 29.05.2016 05:57
Za chwilę ciekawski możesz trafić sam, ale do prokuratury za insynuacje i pomówienia. Już jeden taki był i okazał się nim ówczesny radny z PO. Możesz być następny

29.05.2016 21:26
Kto?

27.05.2016 23:19
Rozumiem, że starogardzcy KODowcy to już nie mieszkańcy dla radnego Walczaka... Radny, który nie wie, co ma wspólnego Trybunał ze sprawami obywateli, nie powinien być radnym. A poza tym kim on jest, żeby miał ustalać, jakie mieszkańcy mogą mieć problemy, a jakich nie?

28.05.2016 07:44
Wie jakie ludzie mają problemy bo ich słucha i zna to miasto. I na pewno nie jest to Trybunał czy KOD.

28.05.2016 08:17
Jasne, bo mieszkańcy chcą, żeby miasto kasę w stadzie topiło, chcieli też paru drogich (prawie 67 tys) lamp nie wiadomo gdzie i po co. Populista szastający bezmyślnie kasą mieszkańców! Niech go NS krótko trzyma, bo pisowi się chyba naprawdę wydaje, że rządzi miastem.

27.05.2016 20:18
nie chce. Strata czasu.

27.05.2016 22:29
Radio Maryja traci słuchaczy!

27.05.2016 19:32
Gdyby nie naiwność ,o.Rydzyk i mohery pis nie byłby u władzy ! Wiekszoscr ich to miernoty menadżerskie !

1234 27.05.2016 16:15
Żeby tak podejść do sprawy , to trzeba mieć " kohony " a nie wydmuszki . A tym sądem to też nie ma co straszyć , tym bardziej prokuraturą .

gość jak każdy 27.05.2016 13:33
Panie radny Walczak , ma pan zdecydowanie krótką i bardzo "uwrażliwioną" pamięć. Widać zapomniał pan , jak pod obrady RM , pana ugrupowanie wprowadzało uchwałę "skierowaną " do rządu w sprawie Telewizji Trwam i Radia Maryja , pewnie zapomniał pan , kiedy PiS żądało na forum RM aby upomnieć rząd w sprawie przedstawiania katastrofy smoleńskiej na tzw " szerokim " forum . To tylko tak z brzegu . Ale widzę , że jednak ma pan stracha przed PO. I słusznie .

26.05.2016 21:14
Zamiast słuchać złośliwych komentarzy i korzystać z pomocy obrońców powinien dać wywiad w gazecie udawadniając że zarzuty są fałszywe. Chyba że są prawdziwe wtedy powinien zrezygnować z funkcji radnego

STG 26.05.2016 20:53
tym roku ruszy budowa nowej infrastruktury osiedla przy ulicy Kopernika. Będą nowe uliczki, chodniki i miejsca postojowe. .....CZYLI KONKRETNIE GDZIE?

Reklama
Reklama
Polska Filharmonia Bałtycka im. Fryderyka Chopina w Gdańsku zaprasza na koncerty symfoniczne i wydarzenia w grudniu 2025 Polska Filharmonia Bałtycka im. Fryderyka Chopina w Gdańsku zaprasza na koncerty symfoniczne i wydarzenia w grudniu 2025 Koncerty symfoniczne i wydarzenia organizowane i współorganizowane przez PFB w grudniu Sala Koncertowa PFB5/12/2025, piątek, godz. 19:00Bilety wyprzedaneKoncert symfoniczny – Dziadek do orzechówPAWEL JAREMCZUK JAREMCZUK.PLWystąpią:Orkiestra PFBGeorge Tchitchinadze – dyrygentJanusz Zadura – narracjaProgram:Piotr Czajkowski – Dziadek do orzechów (wybrane fragmenty)Czas trwania koncertu: ok. 80’Historię rozsławioną przez balet Piotra Czajkowskiego, zawartą w libretcie Mariusa Petipy według opowiadania Dziadek do orzechów E.T.A. Hoffmanna, zna cały świat. Kilkuletnia Klara w wigilijną noc rozpoczyna magiczną podróż, pełną ożywionych zabawek, mysich armii i Krainy Słodyczy, z niezapomnianym "Walcem Kwiatów" i barwnymi tańcami. Wszystko to znajduje odbicie w pięknej muzyce, którą zagra Orkiestra PFB pod batutą swojego szefa artystycznego George’a Tchitchinadze. Fragmenty baśniowej opowieści przybliży aktor Janusz Zadura.--Sponsor Strategiczny PFB: Energa Grupa OrlenGłówny Sponsor PFB – Mecenas Kultury: PGE Polska Grupa Energetyczna S.A.Partner wydarzeń artystycznych PFB w 2025 roku: Ruch MuzycznyPatroni medialni: Trojmiasto.pl, Radio Gdańsk, Presto, Pomorskie.eu, Prestiż. Magazyn Trójmiejski---Sala Koncertowa PFB6-7/12/2025, sobota-niedziela, godz. 12:00Bilety w cenie: 33-90 złKoncert familijny – Dziadek do orzechówWystąpią:Dziadek do orzechów dla dzieci fot. Jacek KlejmentOrkiestra PFBGeorge Tchitchinadze – dyrygentJanusz Zadura – aktor, narracjaW programie:Dziadek do orzechów – Piotr CzajkowskiDziadka do orzechów uwielbiają wszyscy – starzy i młodzi. Ponieważ tytuł ten cieszy się wielką sympatią naszych widzów, w tym roku balet Piotra Czajkowskiego Orkiestra Polskiej Filharmonii zagra aż trzykrotnie, w tym dwa razy jako koncert familijny. Będzie to nieco skrócona wersja muzyki prezentowanej w piątkowy wieczór, z obszerniejszą narracją aktora Janusza Zadury, który przybliży niuanse libretta, które opowiada o fantastycznym świecie, w którym każdy chciałby się znaleźć na kilka chwil. Dziecięca wyobraźnia pozwala kwiatom śpiewać, zwierzętom i zabawkom mówić, a małej Klarze przeżywać niesamowite przygody. Dajmy się im porwać i my!--Sponsor Strategiczny PFB: Energa Grupa OrlenGłówny Sponsor PFB – Mecenas Kultury: PGE Polska Grupa Energetyczna S.A.Partner wydarzeń artystycznych PFB w 2025 roku: Ruch MuzycznyPatroni medialni: Trojmiasto.pl, Radio Gdańsk, Presto, Pomorskie.eu, Prestiż. Magazyn Trójmiejski---Sala Kameralna6-7/12/2025, sobota-niedziela, godz. 18:00Bilety wyprzedaneRecital pianistyczny – Piotr Pawlak Piotr Pawlak fot. Agnieszka WiraWystąpi:Piotr Pawlak – fortepian/ półfinalista tegorocznego Konkursu ChopinowskiegoProwadzenie: Konrad MielnikW programie:Ferenc Liszt – Sonata h-moll S. 178 [31’]Fryderyk Chopin – Sonata h-moll op. 58 [28’]Piotr Pawlak to jeden z najbardziej wszechstronnych polskich pianistów młodego pokolenia. Zwycięzca i laureat wielu międzynarodowych konkursów (wygrał m.in. V Międzynarodowy Konkurs Pianistyczny im. Maj Lind w Helsinkach w 2022), jednak paradoksalnie największą popularność przyniósł mu konkurs, w którym nie dostał się do finału, chociaż podczas Konkursu Chopinowskiego 2025 wielu widziało go w gronie finalistów i to na czołowych miejscach. Jurorzy zdecydowali inaczej, jednak ten gdański artysta wieku talentów (oprócz kariery pianistycznej, jest też laureatem konkursów organowych i olimpiad matematycznych, a studiuje dyrygenturę) zyskał gigantyczną popularność. W Gdańsku zagra kompozycje Liszta i Chopina. --Sponsor Strategiczny PFB: Energa Grupa OrlenGłówny Sponsor PFB – Mecenas Kultury: PGE Polska Grupa Energetyczna S.A.Partner wydarzeń artystycznych PFB w 2025 roku: Ruch MuzycznyPatroni medialni: Trojmiasto.pl, Radio Gdańsk, Presto, Pomorskie.eu, Prestiż. Magazyn Trójmiejski---Sala nad Motławą 9/12/2025, wtorek, 13:30Bilety w cenie: 39 zł (jeden bilet obejmuje wstęp jednego dziecka i opiekuna)Czuła muzyka dla SmykaWarsztaty umuzykalniające dla maluszków i ich opiekunówProwadzenie: Ewelina Bronk-MłyńskaWiek: 1-4 latCzas trwania: ok. 45 min. Zapraszamy na wyjątkowe warsztaty stworzone z myślą o najmłodszych dzieciach oraz ich opiekunach. Czuła muzyka dla Smyka to przestrzeń wspólnego odkrywania świata dźwięków, rytmu i bliskości. W kameralnej, ciepłej atmosferze dzieci doświadczają różnorodnych brzmień, rozwijają wrażliwość muzyczną i ruchową, uczą się przez zabawę i naturalną ekspresję, budują więź z opiekunem poprzez wspólne muzyczne aktywności.Zajęcia prowadzone są przez Ewelinę Bronk-Młyńską (certyfikowaną instruktorkę I i II st., członkini Polskiego Towarzystwa im. E. E. Gordona, absolwentkę Akademii Muzycznej im. S. Moniuszki w Gdańsku na wydziale instrumentalnym i wokalno-aktorskim oraz pedagożkę) w duchu uważności i radości, bez oceniania czy oczekiwań – tu liczy się radość z bycia razem i wspólnego muzykowania.--Sponsor Strategiczny PFB: Energa Grupa OrlenGłówny Sponsor PFB – Mecenas Kultury: PGE Polska Grupa Energetyczna S.A.Partner wydarzeń artystycznych PFB w 2025 roku: Ruch MuzycznyPatroni medialni: Trojmiasto.pl, Radio Gdańsk, Presto, Pomorskie.eu, Prestiż. Magazyn Trójmiejski--- Sala Koncertowa PFB12/12/2025, piątek, godz. 19:00Bilety w cenie: 27-100 złKoncert symfoniczny – Bartłomiej NiziołWystąpią:Bartłomiej NiziołOrkiestra PFBYuta Takahashi – dyrygentBartłomiej Nizioł – skrzypceProwadzenie: Konrad MielnikW programie:Johannes Brahms – Koncert skrzypcowy D-dur op. 77 [38']Przerwa [20']Léo Delibes – Coppélia (Suita nr 2) [25']Charles Gounod – Muzyka baletowa z opery Faust [15']Mieszkający w Szwajcarii znakomity polski skrzypek Bartłomiej Nizioł jest bohaterem przedostatniego koncertu symfonicznego naszej Orkiestry w tym roku. Razem z filharmonikami gdańskimi artysta zagra Koncert skrzypcowy D-dur op. 77 Johannesa Brahmsa. Ponadto usłyszymy Suitę nr 2 z baletu Coppélia Léo Delibes oraz muzykę baletową z opery Faust Charlesa Gounoda. Dyryguje Japończyk Yuta Takahashi. --Sponsor Strategiczny PFB: Energa Grupa OrlenGłówny Sponsor PFB – Mecenas Kultury: PGE Polska Grupa Energetyczna S.A.Partner wydarzeń artystycznych PFB w 2025 roku:Ruch MuzycznyPatroni medialni: Trojmiasto.pl, Radio Gdańsk, Presto, Pomorskie.eu, Prestiż. Magazyn Trójmiejski---Sala Dębowa13/12/2025, piątek, godz. 11:00Bilety w cenie: 16 złWarsztaty muzyczno-integracyjne dla seniorów – Muzyka nie zna wiekuProwadzenie: Eliza LudkiewiczPo raz pierwszy zapraszamy seniorów na zajęcia im dedykowane w Polskiej Filharmonii Bałtyckiej. Muzyka nie zna wieku to sobotnie spotkania w niewielkim, kameralnym gronie, w niezobowiązującej atmosferze. Prowadząca Eliza Ludkiewicz (psycholożka, oligofrenopedagożka oraz arteterapeutka) zapozna uczestników z elementami muzykoterapii, ukazując, w jaki sposób muzyka może rozluźniać ciało i umysł, poprawić kondycję psychofizyczną, pobudzić kreatywność i uwolnić endorfiny. Część druga spotkania ma nieformalny charakter integracji przy kawie, herbacie i słodkiej przekąsce.--Sponsor Strategiczny PFB: Energa Grupa OrlenGłówny Sponsor PFB – Mecenas Kultury: PGE Polska Grupa Energetyczna S.A.Partner wydarzeń artystycznych PFB w 2025 roku: Ruch MuzycznyPatroni medialni: Trojmiasto.pl, Radio Gdańsk, Presto, Pomorskie.eu, Prestiż. Magazyn Trójmiejski---Sala Biała14/12/2025, niedziela, godz. 10:00 i 11:30Bilety w cenie: 19-60 złWarsztaty rodzinnego muzykowania – O Mikołaju, który przybył do FilharmoniiWystąpią:Carlos Peña Montoya – harfaDorota Pawlus – flet, scenariusz i prowadzenieGodz. 10:00 à wiek: do 5 latGodz. 11:30 à wiek: 6-10 latCzas trwania: ok. 50 min.Spotkanie rozpocznie się radosnymi zabawami muzycznymi i wspólną grą na instrumentach. Już po chwili pojawi się jowialny Mikołaj, a wraz z nim piękna muzyka i magia świątecznej atmosfery. Flet i harfa zabiorą dzieci w niezwykłą podróż do krainy elfów i fabryki prezentów, a opowieść dopełni barwna prezentacja multimedialna. Pamiętajcie, by zabrać swoje listy do Mikołaja – elfy muszą zdążyć przygotować wszystkie prezenty przed Świętami! Na zakończenie, podczas warsztatów plastycznych, wykonamy własne harfy, fleciki i muzyczne łańcuchy choinkowe.Warsztaty rodzinnego muzykowania to uczta muzyczna, jaką przygotowaliśmy dla rodzin z dziećmi. Czego możecie się spodziewać w te niedzielne przedpołudnia? Podczas każdego spotkania:• umuzykalnianie, gra na instrumentach, śpiewanie i taniec• bajka muzyczna, czyli część słowno-muzyczna lub słowno-taneczna• warsztaty plastyczne--Sponsor Strategiczny PFB: Energa Grupa OrlenGłówny Sponsor PFB – Mecenas Kultury: PGE Polska Grupa Energetyczna S.A.Partner wydarzeń artystycznych PFB w 2025 roku: Ruch MuzycznyPatroni medialni: Trojmiasto.pl, Radio Gdańsk, Presto, Pomorskie.eu, Prestiż. Magazyn Trójmiejski---Sala Kameralna14/12/2025, niedziela, godz. 12:00Bilety w cenie: 20-38 złKlasyka na Ołowiance – Piękno SonatWystąpi:Anna Wandtke – skrzypceDominika Glapiak – fortepian, prowadzenie i kierownictwo artystyczneW programie:Gabriel Fauré – Sonata na skrzypce i fortepian A-dur op. 13 [26’]César Franck – Sonata skrzypcowa A-dur [27’]Czas trwania koncertu: ok. 70'W 1875 roku Fauré skomponował swoją pierwszą Sonatę na skrzypce i fortepian, charakteryzującą się oryginalnością i formą, która zapoczątkowała nową erę francuskiej muzyki kameralnej. Jego język muzyczny dał podwaliny wszystkiemu, co później łatwo wychwycić i zamknąć w banalnym określeniu muzyka francuska. Zwiewność, łatwość osiągania spektakularnych napięć przy użyciu minimalnych środków, pewna nostalgia harmoniczna i dialog z wiekami przeszłymi, wynikające ze specyficznej edukacji odebranej przez Gabriela Faure, mieszającą się z postępowymi rozwiązaniami i powiewem impresjonizmu. Dziewięć lat po Sonacie nr 1 Gabriela Fauré, César Franck – mniej płodny w kameralnym gatunku – skomponował swoją jedyną sonatę, obecnie jedną z najczęściej granych, wielbioną przez wykonawców i odbiorców. Dzieło niebywałej urody, różnorodne i oprawione niesamowitą wręcz historią, której na koncercie w cyklu Klasyka na Ołowiance na pewno nie zabraknie.--Sponsor Strategiczny PFB: Energa Grupa OrlenGłówny Sponsor PFB – Mecenas Kultury: PGE Polska Grupa Energetyczna S.A.Partner wydarzeń artystycznych PFB w 2025 roku: Ruch MuzycznyPatroni medialni: Trojmiasto.pl, Radio Gdańsk, Presto, Pomorskie.eu, Prestiż. Magazyn Trójmiejski---Sala Koncertowa PFB19/12/2025, piątek, godz. 19:00Bilety w cenie: 32-131,50 złKoncert symfoniczny – Oratorium MesjaszWystąpią:Małgorzata Trojanowska, fot. M. HellerOrkiestra PFBRubén Silva – dyrygentPolski Chór Kameralny Schola Cantorum GedanensisJan Łukaszewski – przygotowanie chóruMałgorzata Trojanowska – sopranMałgorzata Bartkowska – altJacek Szponarski – tenorTomasz Raff – basProwadzenie: Krzysztof DąbrowskiW programie:Georg Friedrich Händel – Oratorium Mesjasz [120']Skomponowane przez Georga Friedricha Händla w 1741 roku dzieło to najpopularniejsza kompozycja Händla, a słynny chór "Hallelujah" z tego oratorium zalicza się do jego najbardziej rozpoznawalnych kompozycji wszech czasów. Dzieło to przyniosło kompozytorowi światową sławę i niezmiennie w każdej epoce przyjmowane jest z zachwytem. Stawiane bywa na równi z Pasją według św. Mateusza Jana Sebastiana Bacha. W Polskiej Filharmonii Bałtyckiej filharmonicy gdańscy pod wodzą Rubéna Silvy zagrają z Polskim Chórem Kameralnym Schola Cantorum Gedanensis oraz solistami: Małgorzatą Trojanowską, Małgorzatą Bartkowską, Jackiem Szponarskim i Tomaszem Raffem.Sponsor Specjalny--Sponsor Strategiczny PFB: Energa Grupa OrlenGłówny Sponsor PFB – Mecenas Kultury: PGE Polska Grupa Energetyczna S.A.Partner wydarzeń artystycznych PFB w 2025 roku: Ruch MuzycznyPatroni medialni: Trojmiasto.pl, Radio Gdańsk, Presto, Pomorskie.eu, Prestiż. Magazyn Trójmiejski---Sala Koncertowa PFB31/12/2025, środa, godz. 17:00 i 20:30Bilety w cenie: 218-430 złWielka Gala Sylwestrowa – Gary GuthmanGary Guthman , fot. Kinga Karpati, Daniel ZarewiczWystąpią:Orkiestra PFBMassimiliano Caldi – dyrygentGary Guthman – trąbka, flugelhornEwa Łobaczewska – śpiewTrio Wojciecha Gogolewskiego w składzie:Wojciech Gogolewski – fortepianPaweł Pańta – kontrabasAdam Lewandowski – perkusjaProwadzenie: Krzysztof DąbrowskiW programie: przeboje legend muzyki Złotej Ery Swingu; kultowe kompozycje B. Goodmana, D. Ellingtona, H. Jamesa, G. Millera, R. Noble’a, L. Primy, L. Hamptona, wiele wielkich hitów, takich jak Stardust, Bye Bye Blackbyrd, Lush Life oraz utwory Gary’ego GuthmanaTaki koncert jest raz w roku – w Sylwestra! Tym razem proponujemy wyjątkowy sposób spędzenia ostatniego dnia roku, z największymi przebojami muzyki jazzowej. Zadba o to wybitny trębacz (grający też flugelhornie) Gary Guthman. Ponadczasowe szlagiery wykona Ewa Łobaczewska, a z Orkiestrą PFB pod kierunkiem Massimiliano Caldiego zagra także Trio Wojciecha Gogolewskiego. Nie zabraknie też okolicznościowej lampki szampana. Będzie się działo.Główny Sponsor PFB – Mecenas Kultury--Sponsor Strategiczny PFB: Energa Grupa OrlenGłówny Sponsor PFB – Mecenas Kultury: PGE Polska Grupa Energetyczna S.A.Partner wydarzeń artystycznych PFB w 2025 roku:Ruch MuzycznyPatroni medialni: Trojmiasto.pl, Radio Gdańsk, Presto, Pomorskie.eu, Prestiż. Magazyn Trójmiejski Data rozpoczęcia wydarzenia: 10.12.2025
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: IcemarkTreść komentarza: Z tego co wiem na prawo w kierunku Putina skręcili tylko Węgrzy i Słowacy, chyba że się mylę?Data dodania komentarza: 9.12.2025, 10:23Źródło komentarza: Dlaczego Europa skręca w prawo?Autor komentarza: Endriu DuduTreść komentarza: Panie Szubarczyk czemu nie napisze pan w prost, że chcecie wyprowadzić Polsce z Unii Europejskiej i zostawić ją na pożarcie przez Ruskich? I zapewne pisząc Bóg, Honor, Ojczyzna ma pan na myśli polityczne szczury, które uciekły na Węgry do największego zwolennika Putinia w Europie? Jak wybuchła II WŚ 3/4 polityków uciekło na zachód a zwykli ludzie zostali i cierpieli przez te wszystkie lata i tu się nic nie zmieni. Patrioci z prawicy już pokazują jacy są bohaterscy, uciekając z kraju. Żałosne.Data dodania komentarza: 9.12.2025, 10:07Źródło komentarza: FELIETON: Francuski dziennikarz: Polska ratuje dziś Europę!Autor komentarza: Upadły AniołTreść komentarza: Wiadomo jak miała na imię ta dziewczyna ?Data dodania komentarza: 8.12.2025, 05:30Źródło komentarza: WAŻNE: Dwa tragiczne wypadki jednej nocy. Nie żyją dwie młode osoby, dwie inne walczą o życieAutor komentarza: Mlisewski590@gmailTreść komentarza: Dzie można odebrać jedzenie Bo ja nie mam nic do jedzenia Proszę odpisaćData dodania komentarza: 1.12.2025, 10:19Źródło komentarza: Nowe lodówki społeczne w Starogardzie! Gdzie się znajdują i co można do nich wkładać?Autor komentarza: CiekawskiTreść komentarza: Czy w autobusie szkolnym są pasy bezpieczeństwa?Data dodania komentarza: 27.11.2025, 12:57Źródło komentarza: Groźne zdarzenie drogowe. Autobus szkolny w rowie. Dzieci bez pomocy medycznej na miejscu stłuczki?!Autor komentarza: Alinkaaa3Treść komentarza: wszesniej czy pozniej wszystko wraca, czasami w najbardziej nieoczekiwanym momencie. takie historie sklaniaja do refleksij i sprawdzania swoich praw na czas, naprzyklad za pomoca materialow na stronie https://consultant.net.pl/, a nie wtedy, gdy jest juz za poznoData dodania komentarza: 26.11.2025, 15:46Źródło komentarza: Lekceważył prawo i sądowe zakazy. Konsekwencje przyszły nocą
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama