sobota, 6 grudnia 2025 20:48
Reklama

Zdobyli po trzy gole. Na koniec sezonu zwycięstwo KP i remis Wietcisy.

W minioną sobotę rozegrano ostatnia kolejkę spotkań IV ligi w tym sezonie. KP Starogard wygrał z Pomezanią, ale zwycięstwa na finiszu nie cieszą, bo wiadomo, że spadł do V ligi. Wietcisa zremisowała na trudnym terenie w Pszczółkach, ostatecznie zajęła 4. miejsce.
Zdobyli po trzy gole. Na koniec sezonu zwycięstwo KP i remis Wietcisy.

KP Starogard znów zwycięski w tym sezonie. W sobotę z czterema juniorami w składzie pokonał na stadionie im. K. Deyny 3:1 Pomezanię Malbork.

Pewne zwycięstwo
Goście przyjechali do stolicy Kociewia w osłabionym składzie, ale z doświadczonymi zawodnikami. W przekroju całego spotkania starogardzianie byli wyraźnie lepsi, choć początek należał do Pomezanii, która stworzyła szybko dwie sytuacje strzeleckie, ale nie otworzyła wyniku meczu. KP zaczął z czasem grać lepiej, starogardzianie byli szybsi od rywali. W pierwszej połowie gospodarze udokumentowali przewagę dwoma golami. W 33. minucie meczu sfaulowany w polu karnym został Damian Romanowski, a jedenastkę na gola zamienił Łukasz Kaszubowski. Podwyższył na 2:0 po składnej akcji i podaniu od Grzegorza Skórczewskiego Mateusz Stanek. Druga połowa rozpoczęła się od niewykorzystanych sytuacji przez KP. Piłkarze Jarosława Kotasa wyraźnie dominowali, ale byli nieskuteczni. Wreszcie w 78. minucie gola na 3:0 zdobył junior Krystian Zieliński (pierwsza bramka w seniorach. Goście kończyli w dziesiątkę, po faulu taktycznym w 80. min czerwona kartkę ujrzał obrońca Pomezanii. W osłabieniu zdołali jednak zdobyc honorowa bramkę. Do siatki piłkę skierował były grający trener Pomezanii Sebastian Ratajczyk.
Grono spadkowiczów z IV ligi (obok KP Jantar Ustka)  w sobotę uzupełniły Pogoń Lębork i Olimpia Sztum. Wcześniej awans do III ligi wywalczyły zespoły z Trójmiasta - Arka II Gdynia i Polonia Gdańsk.
Drużyna Jarosława Kotasa w niepełnej rundzie wiosennej  wygrała sześć razy, jesienią KP odniósł tylko 3 zwycięstwa na 17 meczów. Pomimo poprawy gry starogardzianie nie poprawili swojej pozycji w tabeli. Zajęli przedostatnie miejsce, wszystko wskazuje na to, że gdyby sezon był dłuższy...
Trzeba jednak pogodzić się ze spadkiem, a 10 lipca pierwszy trening przed nowym sezonem.

Emocje i remis
W Pszczółkach w ostatnim meczu sezonu była walka -  Wietcisa walczyła o podium, natomiast Potok mógł jeszcze kosztem Wietcisy awansować w tabeli. Oba zespoły stworzyły dobre widowisko. Trener Wietcisy Mariusz Majewski postanowił dać szansę młodemu bramkarzowi Łukasza Pałasza.
Od początku lepiej w Pszczółkach prezentowali się goście. W pierwszej minucie pierwsza szansa dla Wietcisy, ale piłka trafiła w słupek. W 26 minucie Karol Cablewski zdobył gola dającego skarszewianom prowadzenie. Trzy minuty później Wietcisa po uderzeniu głową Piotra Runowskiego prowadziła 2:0 i wszystko wskazywało na zwycięstwo walczących o trzecie miejsce w lidze skarszewian. Jednak Potok szybko wrócił do gry, zdobywając w 33. min bramkę kontaktową. W drugiej połowie obie drużyny ambitnie walczyły. W 60 min po dośrodkowaniu z rzutu rożnego i strzale głową Jakuba Pawlaka Potok doprowadził do remisu. Chwilę później strzał Cablewskiego znów dał Wietcisie prowadzenie.
Piłkarze z Pszczółek w 75. min raz jeszcze po stałym fragmencie gry (dośrodkowanie z rzutu wolnego) zdobyli gola doprowadzając do remisu 3:3. Końcowy kwadrans był bardzo ciekawy i emocjonujący. Potok rzucił się do ataku, ale skarszewianie kontratakowali. Wietcisa miała dwie wyborne sytuacje strzeleckie, zdobyła także dwa gole, ale w obu sytuacjach sędzia uznał, że gracze gości byli na pozycjach spalonych napastnik gospodarzy w końcówce nie trafił do opuszczonej przez bramkarza piłki. ostatecznie pozostał sprawiedliwy remis 3:3.
- To był ciekawy i emocjonujący mecz - mówił Mariusz Majewski. - Obie drużyny walczyły, ale to my byliśmy lepsi piłkarsko i pozostał niedosyt, że nie wygraliśmy, bo stworzyliśmy sobie więcej sytuacji strzeleckich od rywali. Szkoda, bo wygrana w tym meczu i trzecie miejsce na mecie rozgrywek były w zasięgu - dodał szkoleniowiec Wietcisy.

 

Mecze Wietcisy i KPS

KP Starogard Gd. - Pomezania Malbork 3:1 (2:0)
Bramki: Łukasz Kaszubowski (33 - karny), Mateusz Stanek (42.), Krystian Zieliński (78.) - Sebastian Ratajczyk (85.)
KPS: Gradowski - Łosiński, Gołuński, Kaszubowski, W. Stanek - Romanowski (72. Zieliński), Armatowski, Skórczewski, Heksel - Siora, M. Stanek

Potok Pszczółki - Wietcisa Skarszewy 3:3 (0:1)
Bramki: Mateusz Kozłowski (33.), Jakub Pawlak (51.), Piotr Wójcik (74.) - Karol Cablewski (26. i 70.), Piotr Runowski (30.)
Wietcisa: Pałasz - Buchholz, Litwinko, Prabucki, Wołczak - Cablewski, Gołuński, Lewandowski, Wenta (46. Wysiecki) - Runowski, Dawidowski

IV liga - ostatnia kolejka

Czarni Czarne - Wierzyca Pelplin 4:0 (1:0), Murkam Przodkowo - Jantar Ustka 3:0, Pogoń Lębork - Powiśle Dzierzgoń 1:1, KPS - Pomezania Malbork 3:1, Chojniczanka II Jantar - Arka II Gdynia 0:1, Potok Pszczółki - Wietcisa Skarszewy 3:3, Polonia Gdańsk - Olimpia Sztum 2:1, Orlęta Reda - Pomorze Potęgowo 0:2



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: Mlisewski590@gmailTreść komentarza: Dzie można odebrać jedzenie Bo ja nie mam nic do jedzenia Proszę odpisaćData dodania komentarza: 1.12.2025, 10:19Źródło komentarza: Nowe lodówki społeczne w Starogardzie! Gdzie się znajdują i co można do nich wkładać?Autor komentarza: CiekawskiTreść komentarza: Czy w autobusie szkolnym są pasy bezpieczeństwa?Data dodania komentarza: 27.11.2025, 12:57Źródło komentarza: Groźne zdarzenie drogowe. Autobus szkolny w rowie. Dzieci bez pomocy medycznej na miejscu stłuczki?!Autor komentarza: Alinkaaa3Treść komentarza: wszesniej czy pozniej wszystko wraca, czasami w najbardziej nieoczekiwanym momencie. takie historie sklaniaja do refleksij i sprawdzania swoich praw na czas, naprzyklad za pomoca materialow na stronie https://consultant.net.pl/, a nie wtedy, gdy jest juz za poznoData dodania komentarza: 26.11.2025, 15:46Źródło komentarza: Lekceważył prawo i sądowe zakazy. Konsekwencje przyszły nocąAutor komentarza: Alinkaaa3Treść komentarza: Czytając ten artykuł, po raz kolejny przekonałem się, że nie można ignorować prawa bez ponoszenia konsekwencji. Wcześniej czy później wszystko wraca, czasami w najbardziej nieoczekiwanym momencie. Takie historie skłaniają do refleksji i sprawdzania swoich praw na czas, na przykład za pomocą materiałów na stronie Consultant.net.pl, a nie wtedy, gdy jest już za późno.Data dodania komentarza: 26.11.2025, 15:40Źródło komentarza: Lekceważył prawo i sądowe zakazy. Konsekwencje przyszły nocąAutor komentarza: SutenerTreść komentarza: Nie przesadzacie z tą pisowską narracją ? kolejny ściekData dodania komentarza: 24.11.2025, 13:26Źródło komentarza: FELIETON: Czołem, Panie Prezydencie!Autor komentarza: Klemens W.Treść komentarza: Patrząc po ilosci rozbudowań jednorodzinnych Derdowskiego powinna byc połączona zarówno z Gdańska jak i z Skarszewską rondami. I przez całą jej długość podzielona wysepkami z przejściami dla pieszych.Data dodania komentarza: 23.11.2025, 00:21Źródło komentarza: Potrącenie pieszego na ulicy Derdowskiego. Poszkodowany trafił do szpitala
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama