czwartek, 2 maja 2024 03:55
Reklama
Reklama
Reklama

Marzenia się spełniają! Ekwador wzdłuż i wszerz

Andrzeja Lamparski, Włodzimierz Amerski oraz Janusz Nowak przed trzema tygodniami wyruszyli w niezwykłą podróż do Ekwadoru. Celem wyprawy trójki przyjaciół jest zwiedzenie ciekawych miejsc, poznanie kultury tamtejszych mieszkańców oraz nawiązanie kontaktów z przebywającymi tam rodakami, a przede wszystkim rozreklamowanie Kociewia w tym andyjskim państwie.
Marzenia się spełniają! Ekwador wzdłuż i wszerz

Poprzednim razem informowaliśmy Was co przydarzyło się podróżnikom na początku wyprawy, co zwiedzili, kogo poznali, a także, co planują dalej zwiedzać. Kociewiacy skrupulatnie wykonują postawione sobie cele, zwiedzając kolejne zakątki obcego kraju.
- Żegnamy piękną Latacungę, nad którą góruje wspomniany wcześniej wulkan Cotopaxi – informują nas podróżnicy. - Kierujemy się na południe do Banios, miejscowości typowo wypoczynkowo - uzdrowiskowej, słynącej z leczniczych kąpieli w gorących źródłach. Korzystamy z nich, regenerując siły przed dalszą podrożą – opowiadają wędrowcy.

Wielkie targowisko w mieście
Następnego dnia po przyjeździe, za 20 dolarów podróżnicy wybrali się w szynową podróż przez kotlinę Andów. Wagoniki retro, sympatyczna obsługa oraz informacje w języku angielskim i niemieckim. A to dlatego, że wraz z wymienionymi wyżej przyjaciółmi jadą wycieczki emerytów z USA i Niemiec.
- Na jednej ze stacji oglądaliśmy występy artystyczne, rodzime tańce i śpiewy. Robimy zdjęcia lamom i objuczonym koniom. Zwiedzamy też muzeum tutejszego kolejnictwa.W sklepie przy końcowej stacji robimy zakupy upominków dla naszych najbliższych. Szale i poncza wykonane są ze znakomitej wełny alpaki – zdradza nam Janusz Nowak.
Przed wyruszeniem w dalszą podróż turyści wykonali jeszcze kilka pamiątkowych fotografii na miejscowym targowisku.
- Jest tłoczno i bardzo kolorowo. Przeważa czerwień. Można śmiało stwierdzić, że całe miasto zamienia się w niedzielę w wielki plac handlowy. Główny oferowany towar to rożne gatunki bananów i ananasy, a także ziemniaki, rożne warzywa i ryby. Na targu jemy świninę prosto z rożna i później popijamy piwem Pilznerem, serwowanym jedynie w znanej już nam restauracji – dodaje pomysłodawca wyprawy.


Specyficzny klimat wysokich wzgórz
Z uwagi na uciążliwe warunki Janusz, Andrzej oraz Włodzimierz skrócili podróż w dżungli, która zrobiła na nich dziwne wrażenie. Kociewiacy kierują się zgodnie z planem dalej na południe.
- Nocleg zastał nas w Cajabambie - ośrodku rekreacyjno - wypoczynkowym. Po kolacji w miejscowej restauracji, gdzie zjedliśmy kurczaka z frytkami, na dużym placu jako jedyni rozbijamy dwa namioty. Wieczór robi się chłodny, bo znajdujemy się na wysokości 3200 m n.p.m. Odczuwamy spore trudności z regularnym oddychaniem. Po prostu brakuje nam tlenu.
Ranek wita nas pięknym słońcem i dobrym śniadaniem w tej samej pobliskiej restauracji. Łapiemy przy głównej drodze autobus do Alausi, słynnej z XIX - wiecznej kolejki górskiej – opowiada Andrzej Lamparski.

Powiewająca polska flaga
W poniedziałek 29 lutego przyjaciele wstali o 6.00 rano. Po znalezieniu autobusu na południe udają się nim prosto do Cuency. Podróż trwała ponad 4 godziny i kosztowała 6 dolarów - dowiadujemy się od jednego z podróżników.
- Jest to 6-tysięczne miasto z dużym kompleksem starówki i około 30 kościołami. Urokliwe są dobrze zadbane, pokolonialne kamieniczki – tłumaczy Włodzimierz Amerski. - Duże wrażenie na nas robi ogromna XV- wieczna ceglana katedra i jej nowsza część, będąca zwieńczeniem w postaci trzech niebieskiego koloru kopuł. Na mieście - ku zbiegowi okoliczności - spotykamy tych samych niemieckich turystów, z którymi dzień wcześniej odbywaliśmy podróż zabytkowym pociągiem.
W Cuence jest sporo zagranicznych turystów, głównie samotnych amerykanek, jak i par dokonujących wspólnie zakupów różnych pamiątek.

W tym urokliwym mieście spędziliśmy trzy dni, bo nocleg mamy dobry w Hostelu Alvanos, za 10 dolarów doba od osoby. Znajduje się on w pobliżu starówki. Za oknem naszego pokoju wywiesiliśmy biało - czerwoną flagę – mówi dumnie trzeci członek wyprawy.

Więcej na ten temat znajdziesz w papierowym wydaniu Gazety Kociewskiej.




Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
JAŻ 15.03.2016 01:21
Tam nie wiedzą, gdzie jest Polska a co dopiero Kociewie.Lepiej szanowni emeryci zwiedzajcie Kociewie tu nie trzeba bananów prostować.

TOMEK 15.03.2016 01:17
[quote] zbliżamy się szybko do poziomu Ekwadoru. Nie trzeba będzie wyjeżdżać z Wolski aby zwiedzić republikę bananową. [/quote] ZNAM GOŚCIA Z EKWADORU RODOWITY A PRZENIÓSŁ SIE DO POLSKI CIEKAWE DLACZEGO? BYŁ NAJPIERW W HISZPANII ALE WYBRAŁ POLSKĘ JAKO OJCZYZNĘ .I PO CO TAM JEŻDZIĆ???? CHYBA ŻE MA SIE NADMIAR KASY

14.03.2016 16:53
zbliżamy się szybko do poziomu Ekwadoru. Nie trzeba będzie wyjeżdżać z Wolski aby zwiedzić republikę bananową.

KOMENTARZE
Autor komentarza: tutamTreść komentarza: Drogi kociewiaku.pl, czy mi się wydaje że wczoraj coś ważnego załatwialiśmy? Może trzeba kogoś ściągnąć z urlopu czy jak?Data dodania komentarza: 08.04.2024, 10:15Źródło komentarza: Nieletni motocyklista po wypadku trafił do szpitalaAutor komentarza: ALLTreść komentarza: I słusznie !Data dodania komentarza: 08.04.2024, 10:05Źródło komentarza: Skandal. Wojewoda Rutkiewicz usunęła w Pomorskim Urzędzie Wojewódzkim tablicę śp. Prezydenta RP Lecha KaczyńskiegoAutor komentarza: RudiTreść komentarza: Około 40 sekundy - jeśli dobrze pamiętam to skrzyżowanie sprzed budowy ronda, to tam najwięcej narozrabiał nagrywający.Data dodania komentarza: 07.04.2024, 22:05Źródło komentarza: [WIDEO] STOP agresji drogowej!Autor komentarza: jolka demolkaTreść komentarza: Zauważ,że nikt z tych "prawicowych"fanatyków nie wyzywa was od świrów i pijaków.I co jest smutniejsze?Data dodania komentarza: 24.02.2024, 09:21Źródło komentarza: FELIETON: „Inspekcja drogowa” TuskaAutor komentarza: RomanTreść komentarza: Cześć, oby ten remont zakończył się lepszym efektem niż remont ul. Zielonej. Zasłonięto studzienki kanalizacyjne i przy okazji spowodowało to zalanie domu...Data dodania komentarza: 23.02.2024, 15:12Źródło komentarza: Będzie remont trzech ulic w KokoszkowachAutor komentarza: alkohole świataTreść komentarza: oni wszyscy w trójkę są siebie warci... , wstyd , skandal , żenada...Data dodania komentarza: 23.02.2024, 08:39Źródło komentarza: Spotkanie starogardzkich samorządowców z nowa wojewodą pomorską
Reklama