Czekając na tragedię... Suchy problem mieszkańców

W naszej redakcji odebraliśmy telefon zaniepokojonej Czytelniczki, która twierdzi, że na ulicy Gdańskiej stoi wielkie i suche drzewo, które zagraża pieszym samochodom i budynkom mieszkalnym.

- Drzewo już od ponad roku stoi suche, nic z nim nie robią, jakiś czas temu zostało oznaczone do wycinki, jednakże na tym się skończyło – informuje nas pani Jolanta, mieszkanka Starogardu Gd. - Lipa jest bardzo duża, kiedyś dawała sporo cienia i ładny zapach, ale teraz szpeci, co więcej podczas wiatru strasznie się kołysze i spadają na ziemię suche gałęzie. Próbowaliśmy zadziałać sami w tej sprawie, ale odsyłali nas zawsze gdzie indziej, ponieważ jest to droga wojewódzka, nikt nie chce się tym zająć i zrzuca odpowiedzialność na kogoś innego. Dziwię się że przez tyle czasu nikt nic z tym nie zrobił! Przecież jak to drzewo spadnie na samochody to będzie tragedia - dodaje nasza Czytelniczka.

Po naszej interwencji w Zarządzie Dróg i Zieleni w Gdańsku, zapewniono nas, że w najbliższym czasie zostanie skierowane odpowiednie pismo do Starostwa Powiatowego w Starogardzie Gd. w celu sprawdzenia stanu faktycznego drzewa przy DW 222 – ul. Gdańska.
Starostwo ma zadecydować czy drzewo nadaje się do wycinki i podjąć stosowne kroki.