Walka o lepszą przyszłość dla swojej dzielnicy

To takie niezwykłe, że "bardzo aktywnie włącza się w szukaniu rozwiązań dla tego rejonu"? Działa w swoim interesie. Dziwne byłoby gdyby składał wnioski dotyczące Przylesia

Taki aktywny a co zrobił? Gdyby rzeczywiście działał w interesie mieszkańców a nie swoim to dziś nie musiałyby tworzyć się komitety ludzi oburzonych z tego rejonu. Od takich ludzi jak najdalej

Bądźmy sprawiedliwy jeżeli ktoś wybuduje się na wsi lub na krańcach miasta nie może szybko liczyć na piękną dwukierunkowa drogę! Wieś Żabno należy do Wójta i sołtysa a nie do miasta - to sołtys z wójtem powinni szukać pieniędzy na drogę - nie róbcie z ludzi i... Natomiast miasto wybuduje w tym roku ulice Kleeberga a w 2016 wyda 26 mlionów w Żabnie i na Łapiszewo, czy te pieniądze to nic nie znaczy? Przecież te pieniadze i projekty ktoś musiał wywalczyć. Boisko Orlik(jako pierwsze w Starogardzie) , piękna szkoła, juz niedługo kolejne ulice Kryzana i dalej Starzyńskiego przecież ktos to planuje i finansuje a wyjść i prasę zwołać probić sobie zdjęcia to też kazdy może panie G i panie K i .... liczą się czyny....

Obrotowy szpicel. Raz PZPR, później AWS, dalej PO a teraz sługus SLD

Przepraszam ale patrząc na zdjęcie, widzę twarze( oprócz Piotra Prabuckiego), których aktywność jest mi znana i określona

Racja ci z PO robią spotkania dla samych spotkań. Najlepiej w godzinach pracy tak aby nikt z mieszkańców na nie nie przyszedł. Ciekawe czy ten P. w tym czasie był na urlopie czy zgarnął jako urzędas jeszcze za to dniówkę?

skoro nie ma być nonsensów to nie próbujmy zachowywać się jak plemię w dalekiej Afryce: nie można kwestionować tego, że satelity krążą wokół ziemi skoro korzystasz z TV satelitarnej i JPS... wzajemny szacunek to rzecz ważniejsza od polityki i ja wierzę, że ludzie są w stanie oddzielić to co buduje od tego co służy garstce lub pojedynczym osobom

Po pierwsze: sądząc po frekwencji, mieszkańcy chyba nieco z dystansem podchodzą do tych akcji organizowanych przez tych panów... Po drugie: czy pan sołtys zna swoje kompetencje? bo sołtys administruje wieś Żabno, natomiast Żabno miejskie oraz Łapiszewo administruje przecież prezydent Miasta. Po trzecie: próba wciągnięcia mieszkańców (sąsiadów z Łapiszewa) w jakąś akcję kilka miesięcy przed wyborami przez tych panów jest dla mnie zagadkowa... Po czwarte: mieszkańcy wsi podlegają wójtowi i gminie, a nie MIASTU I PREZYDENTOWI, więc komu zależy na zamieszaniu i co chce osiągnąć...?/ Po czwarte: drodzy inicjatorzy, jeżeli chce się poważnie rozmawiać o sprawach ŻABNA, należy zaprosić radnych i gminy i miasta, wójta gminy i prezydenta miasta - DLACZEGO NIE ZAPROSICIE NIKOGO Z WŁADZY? Czego się obawiacie? Czy nie zależy wam czasami bardziej na czym innym...? Mało tego: (drodzy inicjatorzy)dlaczego nie przyszliście na posiedzenie komisji rady miasta gdy niedawno komisja infrastruktury poruszała najważniejsze sprawy ŻABNA(budowa odwodnienia za 26 mln, budowy ulic, kanalizacji , gazu i energii elektrycznej)?...( był tylko pan Piotr P) Z szacunku dla mieszkańców Łapiszewa i Żabna radzę skontaktować się z Urzędem Miasta, z prezydentem i z radą miasta na pewno zorganizują wam wspólne merytoryczne spotkanie. A mieszkańcy wsi Żabno powinni udać sie do Wojta gminy i z nim wraz z sołtysem rozpocząć rozmowę. Natomiast takie próby doczepienia wsi Żabno do miasta, lub odrywania ŻABNA OD ŻABNA a teraz znowu sołtys ze wsi chce znowu do miasta, DO ŻABNA I ŁAPISZEWA itd....czyli do miasta... bardziej wygląda mi to na uprawianie polityki ...ale na szczęście mamy inteligentne społeczeństwo...