- Od nowego roku Kociewskie Centrum Zdrowia będzie miało nowego dyrektora ds. finansowych. Czy sytuacja finansowa szpitala jest tak kiepska, że wymaga natychmiastowej reakcji, którą niewątpliwie jest zmiana na tak istotnym stanowisku?
- Sytuacja finansowa Szpitala jest stabilna, posiadamy pełną płynność finansową. Realizujemy wyznaczone w roku bieżącym zadania inwestycyjne i remontowe. Od początku kieruję się zasadą, że wydajemy na rozwój tylko tyle, na ile pozwalają bieżące wpływy. Nie ma żadnej korelacji pomiędzy kondycją finansową Spółki a zmianami personalnymi na stanowisku dyrektora ds. finansowo – administracyjnych. Ruchy służbowe w dużych firmach są zjawiskiem zupełnie normalnym.
- Czy to znaczy, że poprzedni dyrektor nie sprawdził się? Co było powodem odwołania wiceprezesa zarządu?
- To pytanie proszę kierować do Rady Nadzorczej, gdyż zgodnie z kodeksem handlowym, członków Zarządu Spółki powołuje i odwołuje Rada Nadzorcza. Zarząd Spółki nie jest stroną w niniejszej sprawie.
- Na jakiej podstawie dokonano wyboru nowego dyrektora? Czy odbył się konkurs na to stanowisko?
- Nie mamy obowiązku ogłaszania konkursu na stanowisko dyrektora. Zgłoszona aplikacja spełniania wymagania stawiane przez Zarząd Spółki.
- Jak Pan skomentuje liczne opinie internautów, że w tej sprawie dużą rolę odgrywa lokalna Platforma Obywatelska, która rzekomo miała mieć wpływ na obsadzenie tego stanowiska?
- Wszelkie decyzje podejmowane przez Zarząd Spółki pozbawione są wpływów politycznych. Szukam ludzi wykształconych i kompetentnych, którzy podejmą się realizacji jasno sprecyzowanych przeze mnie zadań.
- Na temat służby zdrowia w Polsce nasi Czytelnicy mogliby mówić wiele i niestety nie zawsze dobrze. Jak w Pana opinii w tych kryzysowych czasach polskiej służby zdrowia odnajduje się KCZ?
- Temat służby zdrowia zawsze budzi wiele kontrowersji oraz uwag; nic w tym dziwnego, gdyż porusza kwestie najważniejsze – zdrowie i życie pacjentów. Myślę, że tak jak wiele innych szpitali borykamy się z niezapłaconymi nadwykonaniami i rosnącymi wymaganiami do spełnienia ze strony Narodowego Funduszu Zdrowia. Staramy się jednak rozwijać dochodowe gałęzie medycyny, aby w ten sposób dofinansować nierentowne działalności np. Oddział Chemioterapii.
Całość wywiadu w Gazecie Kociewskiej
Napisz komentarz
Komentarze