Awanturnika domowego wytropił pies. Doszło do rękoczynów.

Do zdarzenia doszło w minioną niedzielę. Skierowani na interwencję policjanci odnaleźli auto, którym poruszał się mężczyzna. Zaparkowany na drodze gruntowej samochód był zamknięty.

Po chwili na miejsce dotarli także funkcjonariusze z psem, który podjął trop. Czujny doprowadził swojego przewodnika do pobliskiego lasu, gdzie znalazł ukrywającego się 43-latka.

Dodatkowo po sprawdzeniu w policyjnych kartotekach okazało się, że uczestnik awantury domowej posiada sądowy zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi obowiązujący do lipca 2015 roku.

Zebrane w tej sprawie dowody pozwoliły na przedstawienie zarzutów. Niebawem zatrzymany przez policjantów mężczyzna odpowie przed sądem za stosowanie przemocy wobec żony oraz kierowanie pojazdem mechanicznym wbrew sadowemu zakazowi.

Wczoraj na wniosek policji i prokuratury sąd wydał postanowienie o tymczasowym aresztowaniu. Mieszkaniec powiatu starogardzkiego spędzi teraz najbliższe 3 miesiące za kratkami, gdzie będzie oczekiwał na dalsze dyspozycje sądu. Grozi mu kara do 3 lat więzienia. (źródło: KPP Starogard Gd.)