- Czynności policjantów były nadzorowane przez prokuratora, decyzją którego teren został zabezpieczony – informuje Marcin Kunka, rzecznik prasowy starogardzkiej policji. - O zdarzeniu policja poinformowała także starogardzki samorząd. Teren objęty jest policyjną służbą patrolową. Bardzo szczegółowo wyjaśniane są okoliczności, m.in. z jakiego okresu te szczątki pochodzą.
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze