Okradli stację paliw i wylądowali za kratkami

Dyżurny ze Starogardu Gdańskiego otrzymał zgłoszenie o osobach poruszających się osobowym oplem na niemieckich numerach rejestracyjnych, którzy na jednej z miejscowych stacji paliw zatankowali ponad 70 litrów paliwa i uciekli nie uiszczając opłaty. Do zdarzenia doszło w sobotnie popołudnie. Przestępcy odjechali w kierunku Zblewa.

Dyżurujący przy telefonie alarmowym policjant poinformował o tym zdarzeniu funkcjonariuszy pełniących służbę w terenie. Już po kilku minutach policjanci patrolujący miasto zauważyli odpowiadający opisowi pojazd. Kierujący tym autem mężczyzna nie reagował na wielokrotnie podawane sygnały nakazujące zatrzymanie pojazdu i gwałtownie przyspieszył. Uciekający drogą krajową nr 22 w kierunku Chojnic mężczyzna popełnił szereg wykroczeń powodując zagrożenie w ruchu drogowym. Wyprzedzał na przejściach dla pieszych, przekraczał linię podwójną ciągłą oraz zmuszał innych kierujących do gwałtownego hamowania i zmiany kierunku.

Po pościgu pirat drogowy został zatrzymany. Mieszkaniec powiatu tucholskiego był trzeźwy. Samochód, którym kierował miał zmienione tablice rejestracyjne oraz zaklejoną naklejkę na szybie.

Zarówno 34-letni kierowca, jak i 33-letni pasażer opla trafili za kratki. Teraz usłyszą zarzuty dotyczące kradzieży paliwa. Dodatkowo mężczyzna kierujący autem za niezatrzymanie się do kontroli drogowej oraz powodowanie zagrożenia w ruchu drogowym stracił prawo jazdy.