sobota, 6 grudnia 2025 18:55
Reklama

Grają jak z nut. Pewne zwycięstwo Polpharmy

Poniedziałkowy mecz Polpharmy z Kotwicą nie przyniósł wielu emocji. Starogardzcy kibice od początku do końca pewni byli zwycięstwa swojego zespołu.
Grają jak z nut. Pewne zwycięstwo Polpharmy

Gospodarze lepiej weszli w mecz. Od początku Kotwica miała problem ze skutecznością i nie potrafiła zorganizować gry defensywnej. Polpharma dzięki umiejętnemu prowadzeniu gry przez Jawana Cartera miała sporo opcji w ataku, pomimo tego, że trener Mindaugas Budzinauskas nie wystawił w pierwszej piątce swojego najlepszego gracza Bena McCauley’a, który od kilku dni chorował.

Wysocy trafiali za trzy
Dobre spotkanie rozgrywał Zbigniew Białek, on i inni wysocy zawodnicy zaskakiwali też gości rzutami z dystansu, trafiając trójki. Gracze Kotwicy popełniali wiele strat i przede wszystkim byli nieskuteczni. Pudłował zwłaszcza ich lider w ofensywie Sean Mosley. Zaczęło się od 9:2 dla Polpharmy, a Kotwica nie była w stanie "wrócić" do gry. Gospodarze konsekwentnie budowali przewagę. W drugiej kwarcie początkowo farmaceuci mieli przestój, ale później, gdy na boisku byli dwaj niewysocy Marcin Nowakowski i Kacper Radwański starogardzki zespół pozwolił rywalom na zdobycie zaledwie 7 punktów. W ataku weszli w swój rytm i przewaga wzrosła do blisko 20 punktów różnicy. Na przerwę gospodarze schodzili prowadząc 38:17.
W trzeciej kwarcie gra była bardziej wyrównana, ale gracze Budzinauskasa kontrolowali przebieg wydarzeń utrzymując bezpieczna przewagę.

Przewaga topniała
Inaczej było w ostatniej części meczu. Przewaga Polpharmy zaczęła topnieć, boisku za pięć fauli opuścili Białek i Uroś Mirković. Wszedł McCauley, ale to nie był jego dzień - nie trafiał. W samej końcówce Kotwica zaczęła grać skutecznie, a przewaga gospodarzy stopniała tylko do ośmiu punktów. Ekipa Mariusza Karola miała jednak zbyt mało czasu, by odwrócić losy spotkania.
Najlepszym graczem Polpharmy był Białek, który zdobył 15 punktów i miał dziewięć zbiórek. W ekipie gości w drugiej połowie przebudził się Grzegorz Arabas i uzbierał łącznie 14 punktów.
Polpharma zajmuje 8. miejsce w tabeli Tauron Basket Ligi i to co wydawało się niemożliwe, czyli wejście do pierwszej szóstki staje się realne. Farmaceuci jednak musza wygrywać mecz za meczem, w piątek walczyć bedą na wyjeździe z Jeziorem Tarnobrzeg.

Polpharma - Kotwica Kołobrzeg 68:58 (17:10, 21:7, 17:22, 11:19)

Polpharma: Białek 15, Majewski 12, Carter 10, Nowakowski 9, Lichodzijewski 9, Radwański 5, Mirković 4, Hicks 2, Sarzało 2, McCauley 0.
Kotwica:  Arabas 14, Mosley 11, Jefferson 9, Walker 8, Brown 6, Han 4, Rajewicz 2, Djurić 2, Zyskowski 2.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: Mlisewski590@gmailTreść komentarza: Dzie można odebrać jedzenie Bo ja nie mam nic do jedzenia Proszę odpisaćData dodania komentarza: 1.12.2025, 10:19Źródło komentarza: Nowe lodówki społeczne w Starogardzie! Gdzie się znajdują i co można do nich wkładać?Autor komentarza: CiekawskiTreść komentarza: Czy w autobusie szkolnym są pasy bezpieczeństwa?Data dodania komentarza: 27.11.2025, 12:57Źródło komentarza: Groźne zdarzenie drogowe. Autobus szkolny w rowie. Dzieci bez pomocy medycznej na miejscu stłuczki?!Autor komentarza: Alinkaaa3Treść komentarza: wszesniej czy pozniej wszystko wraca, czasami w najbardziej nieoczekiwanym momencie. takie historie sklaniaja do refleksij i sprawdzania swoich praw na czas, naprzyklad za pomoca materialow na stronie https://consultant.net.pl/, a nie wtedy, gdy jest juz za poznoData dodania komentarza: 26.11.2025, 15:46Źródło komentarza: Lekceważył prawo i sądowe zakazy. Konsekwencje przyszły nocąAutor komentarza: Alinkaaa3Treść komentarza: Czytając ten artykuł, po raz kolejny przekonałem się, że nie można ignorować prawa bez ponoszenia konsekwencji. Wcześniej czy później wszystko wraca, czasami w najbardziej nieoczekiwanym momencie. Takie historie skłaniają do refleksji i sprawdzania swoich praw na czas, na przykład za pomocą materiałów na stronie Consultant.net.pl, a nie wtedy, gdy jest już za późno.Data dodania komentarza: 26.11.2025, 15:40Źródło komentarza: Lekceważył prawo i sądowe zakazy. Konsekwencje przyszły nocąAutor komentarza: SutenerTreść komentarza: Nie przesadzacie z tą pisowską narracją ? kolejny ściekData dodania komentarza: 24.11.2025, 13:26Źródło komentarza: FELIETON: Czołem, Panie Prezydencie!Autor komentarza: Klemens W.Treść komentarza: Patrząc po ilosci rozbudowań jednorodzinnych Derdowskiego powinna byc połączona zarówno z Gdańska jak i z Skarszewską rondami. I przez całą jej długość podzielona wysepkami z przejściami dla pieszych.Data dodania komentarza: 23.11.2025, 00:21Źródło komentarza: Potrącenie pieszego na ulicy Derdowskiego. Poszkodowany trafił do szpitala
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama