piątek, 5 grudnia 2025 07:47
Reklama
Wspomnienia, które wracają z każdym latem

Letnie hity z dzieciństwa. Tak wyglądały wakacje na Kociewiu kilkanaście lat temu

Dziś, gdy lato coraz częściej oznacza zagraniczne wyjazdy i wypoczynek w kurortach, wielu z sentymentem wraca myślami do dawnych wakacji – tych spędzanych u babci na wsi, nad jeziorem, wśród pól i lasów. Na Kociewiu lato miało smak oranżady, zapach siana i dźwięk śmiechu dzieci biegających boso po drodze. A piękne maki, chabry i rumianki, zbierane do słoika z wodą, były nieodłącznym symbolem wakacyjnych dni spędzanych na wsi.
Letnie hity z dzieciństwa. Tak wyglądały wakacje na Kociewiu kilkanaście lat temu

Autor: Martyna Mazurowska

Wakacje bez pośpiechu

Lato na Kociewiu to było coś więcej niż wolne od szkoły. To był czas pełnej swobody – bez planów, bez zegarka, za to z niekończącą się energią i wyobraźnią. 
Dzień zaczynał się od biegania po rosie, a kończył przy ognisku albo z książką pod kocem. Nie potrzebowaliśmy telefonów ani internetu – wystarczył trzepak, piłka i garść pomysłów.

Plaża, jezioro i smak oranżady

Największą atrakcją były kąpieliska – czasem dzikie, czasem z ratownikiem, ale zawsze „nasze”. Z jeziora wychodziło się z dłońmi pomarszczonymi od wody i głową pełną wrażeń. Do tego lody bambino, oranżada w butelce, frytki z budki i zapiekanki z pieczarkami – proste smaki, które dziś wracają z nostalgią.

Zabawy, które nie potrzebowały prądu

Granie w gumę, kapsle, skakanie w klasy, budowanie baz w krzakach – to był codzienny repertuar dzieciaków z Kociewia. 
Nikt nie siedział w domu, chyba że padało. A jeśli padało, to robiło się teatrzyk, rysowało kredkami lub grało w planszówki. Każdy dzień był inny, ale każdy był przygodą.

Dzieciństwo w rytmie natury

Wakacje sprzed lat to także kontakt z przyrodą. Zbieranie jagód, karmienie królików u sąsiada, zbieranie polnych kwiatów na łąkach, wspinanie się na drzewa. Wszystko działo się blisko – w zasięgu nóg, roweru, podwórka. Bez aplikacji, ale z uważnością na to, co wokół.
 

A Wy, Drodzy Czytelnicy…?

Dziś coraz częściej wracamy myślami do tamtych chwil – beztroskich, prostych, pełnych śmiechu i zapachu lata. 
A jak Wy, drodzy Czytelnicy, wspominacie swoje wakacje na Kociewiu?
Czy też zbieraliście polne kwiaty na łąkach, bawiliście się do zmierzchu, wracaliście z lasu z brudnymi buziami od pysznych jagód? A może nadal wasze wakacje tak wyglądają? Podzielcie się swoimi historiami – z przyjemnością je przeczytamy.



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: Mlisewski590@gmailTreść komentarza: Dzie można odebrać jedzenie Bo ja nie mam nic do jedzenia Proszę odpisaćData dodania komentarza: 1.12.2025, 10:19Źródło komentarza: Nowe lodówki społeczne w Starogardzie! Gdzie się znajdują i co można do nich wkładać?Autor komentarza: CiekawskiTreść komentarza: Czy w autobusie szkolnym są pasy bezpieczeństwa?Data dodania komentarza: 27.11.2025, 12:57Źródło komentarza: Groźne zdarzenie drogowe. Autobus szkolny w rowie. Dzieci bez pomocy medycznej na miejscu stłuczki?!Autor komentarza: Alinkaaa3Treść komentarza: wszesniej czy pozniej wszystko wraca, czasami w najbardziej nieoczekiwanym momencie. takie historie sklaniaja do refleksij i sprawdzania swoich praw na czas, naprzyklad za pomoca materialow na stronie https://consultant.net.pl/, a nie wtedy, gdy jest juz za poznoData dodania komentarza: 26.11.2025, 15:46Źródło komentarza: Lekceważył prawo i sądowe zakazy. Konsekwencje przyszły nocąAutor komentarza: Alinkaaa3Treść komentarza: Czytając ten artykuł, po raz kolejny przekonałem się, że nie można ignorować prawa bez ponoszenia konsekwencji. Wcześniej czy później wszystko wraca, czasami w najbardziej nieoczekiwanym momencie. Takie historie skłaniają do refleksji i sprawdzania swoich praw na czas, na przykład za pomocą materiałów na stronie Consultant.net.pl, a nie wtedy, gdy jest już za późno.Data dodania komentarza: 26.11.2025, 15:40Źródło komentarza: Lekceważył prawo i sądowe zakazy. Konsekwencje przyszły nocąAutor komentarza: SutenerTreść komentarza: Nie przesadzacie z tą pisowską narracją ? kolejny ściekData dodania komentarza: 24.11.2025, 13:26Źródło komentarza: FELIETON: Czołem, Panie Prezydencie!Autor komentarza: Klemens W.Treść komentarza: Patrząc po ilosci rozbudowań jednorodzinnych Derdowskiego powinna byc połączona zarówno z Gdańska jak i z Skarszewską rondami. I przez całą jej długość podzielona wysepkami z przejściami dla pieszych.Data dodania komentarza: 23.11.2025, 00:21Źródło komentarza: Potrącenie pieszego na ulicy Derdowskiego. Poszkodowany trafił do szpitala
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama