Koszty drobnej stłuczki bywają różne. Liczba wpływających na to czynników jest ogromna

Najczęstsze naprawy pokolizyjne

Statystyki firm ubezpieczeniowych oraz Autoryzowanych Stacji Obsługi (ASO) wskazują jasno, iż najczęściej zdarzającymi się zdarzeniami drogowymi wymagającymi interwencji mechanika są tzw. drobne stłuczki. Takie delikatne uderzenia samochodu, mające miejsce przede wszystkim w warunkach miejskich, obejmują głównie mniejsze uszkodzenia zderzaka, maski, lamp, emblematu, błotników czy atrapy chłodnicy. Uszkodzenia tego typu przez większość kierowców postrzegane są nie tyko jako mało poważne, ale i niezbyt kosztowne. Nie zawsze musi to jednak być prawdą.

Wpływ na cenę naprawy nawet niewielkiej stłuczki ma wiele czynników. Przede wszystkim należy pamiętać, że wymiana niektórych części może wiązać się z koniecznością dokupienia całkiem sporej liczby dodatkowych elementów, w rodzaju śrubek, spinek, wzmocnień czy zaślepek. Drobiazgi? Za takie drobiazgi autoryzowane serwisy potrafią naliczyć wprost horrendalne ceny. A to przecież nie wszystko.

„Najtańsze” i „najdroższe” modele

Naprawa auta po drobnej stłuczce oznacza zwykle konieczność wymiany co najmniej jednej uszkodzonej części. Ich ceny bywają różne i zależą od marki i modelu samochodu, jego wersji, rocznika oraz od tego, czy zdecydujemy się na zakup części oryginalnych, czy też raczej na ich zamienniki.

W porównaniu najbardziej popularnych w Polsce modeli samochodów, często określanych mianem „flotowych”, najlepiej pod względem kosztów naprawy drobnych stłuczek wypada Skoda Octavia, Mazda 3 oraz Ford Focus. Jak wyjaśnia ekspert sklepu z częściami samochodowymi do Forda - iParts.pl – „W przypadku całej wymienionej trójki niskie koszty napraw wynikają w pierwszej kolejności z dużej popularności tych aut, co przekłada się na ogromną dostępność oryginalnych części zamiennych na polskim rynku. Szczególnie dobrze widać to na przykładzie Forda, który ze względu na bardzo silną konkurencję nie może pozwolić sobie na windowanie cen ponad pewien poziom”.

Z drugiej strony nawet niewielka kolizja może okazać się dość kosztowna dla posiadaczy takich aut, jak Seat Leon, Toyota Auris czy Kia cee’d. Cena za oryginalne części zamienne może być tu sporo większa, nadal jednak warto ją zapłacić i nie decydować się na tanie zamienniki. Dlaczego? Ponieważ ich użycie nie tylko może wpłynąć niekorzystnie na samochód, ale przed wszystkim znacząco obniżyć jego wartość, co w przypadku ewentualnej sprzedaży nie pozostaje bez znaczenia.