Atak na SOR! Dwa dni, dwie napaści na Szpitalnym Oddziale Ratunkowym
W miniony piątek, na starogardzkim Szpitalnym Oddziale Ratunkowym dochodzi do wtargnięcia grupki młodych mężczyzn do pomieszczeń socjalnych personelu medycznego. Ofiarą przemocy staje się jeden z ratowników, szczęśliwie dzięki umiejętności samoobrony i szybkiej reakcji innych pracowników sytuacja została szybko opanowana. Następnego dnia znów niespokojnie. Ponownie grupa młodych ludzi, ponownie atak. Tym razem pada na pacjenta oczekującego na swoją kolej do ambulatorium chirurgicznego. Czy pracownicy szpitala mogą się czuć bezpiecznie? Co by było, gdyby, jak zauważają sami ratownicy, świadkiem napaści była starsza osoba, która pod wpływem stresu doznałaby udaru lub umarła?
14.02.2016 07:41
13
1