sobota, 6 grudnia 2025 06:00
Reklama

Kociewiaków portret własny. Sukces nie przychodzi łatwo, trzeba dać dużo od siebie

Swoją przygodę z kulturystyką zaczął w wieku 16 lat. Kilka lat później wiedział już co chce robić przez całe życie. Brał udział w różnych zawodach, w których zajmował wysokie pozycje. Świat usłyszał o nim w 2008 roku, kiedy to został Mistrzem Świata w Kulturystyce. Wiecie już o kim mowa?  
Kociewiaków portret własny. Sukces nie przychodzi łatwo, trzeba dać dużo od siebie

Długie lata intensywnych treningów przyczyniły się do rozpoznawalności kulturysty ze Starogardu. Wojciech Nadolski pierwszy raz wystartował na Debiutach Kulturystycznych w 2002 roku, gdzie zajął 2. miejsce. Jak sam mówi najważniejszy był tytuł Mistrza Polski.
- Udało mi się zdobyć wiele ważnych dla mnie tytułów. Najważniejszy jest dla mnie tytuł Mistrza Polski w klasyku IFBB – powiedział nam Wojciech Nadolski. - Zostałem także Mistrzem Świata WBBF Over ALL w 2008 roku, Wicemistrzem Świata WBBF w kulturystyce PROfesjonalnej w 2008. Najaktualniejsze moje zwycięstwa to: Mistrz Polski NAC w 2011 oraz Wicemistrz Świata NAC 2011 – dodał kulturysta.

Zdrowe odżywianie i treningi
Jak przyznaje W. Nadolski, zdobycie tak wielu tytułów wymagało dużego nakładu pracy. Już o świcie nasz rozmówca rozpoczynał intensywne treningi.
- W okresie przygotowań do zawodów wstawałem o 5.00 rano i robiłem aerobowy trening na rowerze, potem ok. 11.00 pierwszy trening siłowy, ok. 18.00 kolejny i po nim kolejny trening aerobowy. Niezwykle ważne jest odżywianie, suplementacja jest również bardzo istotna. Z samego pożywienia ciężko jest dostarczyć wszystkie potrzebne wartości odżywcze. Po tylu latach treningów nie sprawia mi trudności zdrowe odżywianie ani treningi, wręcz jak praca mi wykluczy jakiś trening czy zdrowe odżywianie, jestem zły. Wiem, że muszę to nadrobić. Odżywianie to kwestia przyzwyczajenia i wiedzy, co można jeść, kiedy i w jakich ilościach. Nie jest to takie straszne jak się wydaje, przecież jemy smacznie i zdrowo – powiedział sportowiec.

Co jedzą sportowcy?

- Najbardziej pamiętnym startem były zawody PRO WBBF. Mówili wtedy o mnie jako o jedynym Polaku we Wiadomościach i Teleexpresie, poczułem się wyróżniony. Większość sportowców i tak przewija się przez siłownie, żeby wzmocnić mięśnie, stawy i ścięgna. Zachęcam wszystkich do odwiedzenia siłowni. Jak wiemy jest bardzo duży popyt na ćwiczenie, trenują osoby w każdym wieku, zarówno panie jak i panowie – stwierdza W. Nadolski. - Trenowanie otwiera też drogę do zdrowego odżywiania. Pomijając sam wygląd, pozytywnie wpływa to również na zdrowie.Tym bardziej dzisiaj, kiedy wiedza jest bardzo duża i korzystamy z cudów natury. Staramy się jeść jak najwięcej produktów naturalnych, jak sol himalajska, spirulina, chlorella, baobab itp.

Nowy sezon, nowe wyzwania
- Jestem zdania. że każdy może trenować, ale nie każdy powinien wychodzić na scenę. Plastyka, genetyka i układ mięśni prawidłowo rozłożonych ma tu ogromne znaczenie. Znam zawodników, którzy są świetnymi sportowcami, potrafią zrobić bardzo dobrą formę, ale na światowej rangi zawodach nigdy nie zajmą dobrego miejsca, bo ułożenie mięśni genetycznie nie jest takie, jakie powinno być. Ja np. jestem drobnej kości, bardzo ciężko idzie mi natomiast budowanie masy mięśniowej, ponieważ jestem ektomorfikiem, tzn. mam bardzo szybką przemianę materii. Świetnie się czuję w kategorii klasycznej, gdzie masa mięśniowa nie musi być aż tak duża, ale musi być idealna sylwetka z bardzo dobrą formą. Zatem ten sezon będzie dla mnie nowym wyzwaniem, startując np. w kategorii wzrostowej bez limitu wagi – relacjonuje Wojciech Nadolski.

(...) Więcej w aktualnym wydaniu Gazety Kociewskiej!


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

lebo 20.12.2015 22:35
Kulturystyka to dla mnie nie sport. No tak, dieta anabolowa jest najważniejsza heh. Żaden człowiek choćby ćwiczył non-stop nie osiągnie takiej rzeźby mięśniowej bez "wspomagaczy". Trzeba mieć orzeszek w głowie, żeby tak niszczyć sobie zdrowie. Za kilka lat ów ten człowiek będzie wrakiem - niewydolność nerek, kardiomiopatia przerostowa serca, stłuszczenie wątroby, impotencja - oto niektóre ze skutków przyjmowania "suplementów". Dla mnie to żaden autorytet i mam nadzieję że nikt z młodych ludzi nie będzie brał z niego przykładu. Bo to tak jakby brać przykład z narkomana, palacza papierosów czy alkoholika.

20.12.2015 08:11
dno.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: Mlisewski590@gmailTreść komentarza: Dzie można odebrać jedzenie Bo ja nie mam nic do jedzenia Proszę odpisaćData dodania komentarza: 1.12.2025, 10:19Źródło komentarza: Nowe lodówki społeczne w Starogardzie! Gdzie się znajdują i co można do nich wkładać?Autor komentarza: CiekawskiTreść komentarza: Czy w autobusie szkolnym są pasy bezpieczeństwa?Data dodania komentarza: 27.11.2025, 12:57Źródło komentarza: Groźne zdarzenie drogowe. Autobus szkolny w rowie. Dzieci bez pomocy medycznej na miejscu stłuczki?!Autor komentarza: Alinkaaa3Treść komentarza: wszesniej czy pozniej wszystko wraca, czasami w najbardziej nieoczekiwanym momencie. takie historie sklaniaja do refleksij i sprawdzania swoich praw na czas, naprzyklad za pomoca materialow na stronie https://consultant.net.pl/, a nie wtedy, gdy jest juz za poznoData dodania komentarza: 26.11.2025, 15:46Źródło komentarza: Lekceważył prawo i sądowe zakazy. Konsekwencje przyszły nocąAutor komentarza: Alinkaaa3Treść komentarza: Czytając ten artykuł, po raz kolejny przekonałem się, że nie można ignorować prawa bez ponoszenia konsekwencji. Wcześniej czy później wszystko wraca, czasami w najbardziej nieoczekiwanym momencie. Takie historie skłaniają do refleksji i sprawdzania swoich praw na czas, na przykład za pomocą materiałów na stronie Consultant.net.pl, a nie wtedy, gdy jest już za późno.Data dodania komentarza: 26.11.2025, 15:40Źródło komentarza: Lekceważył prawo i sądowe zakazy. Konsekwencje przyszły nocąAutor komentarza: SutenerTreść komentarza: Nie przesadzacie z tą pisowską narracją ? kolejny ściekData dodania komentarza: 24.11.2025, 13:26Źródło komentarza: FELIETON: Czołem, Panie Prezydencie!Autor komentarza: Klemens W.Treść komentarza: Patrząc po ilosci rozbudowań jednorodzinnych Derdowskiego powinna byc połączona zarówno z Gdańska jak i z Skarszewską rondami. I przez całą jej długość podzielona wysepkami z przejściami dla pieszych.Data dodania komentarza: 23.11.2025, 00:21Źródło komentarza: Potrącenie pieszego na ulicy Derdowskiego. Poszkodowany trafił do szpitala
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama