O wyjaśnienie dotyczące szczegółów planu związanego z zaciągnięciem kredytu do wysokości 4 250 000 zł poprosił Antoni Cywiński.
- Zaciąganie kredytu do spłaty kredytu jest rolowaniem kredytu –zauważył radny Cywiński. - Można powiedzieć, że nie pokrywamy wydatków własnymi dochodami. To jest droga donikąd. Czy będzie moment, że przestaniemy zaciągać kredyty na wcześniejsze kredyty i będziemy mogli spokojnie z własnych dochodów działać? – kontynuował radny Antoni Cywiński.
Skarbnik wyjaśniła, że sytuacja nie jest niepokojąca, a kwota podana została z zaznaczeniem „do”. Co istotne, kredyt nie zostanie zaciągnięty od razu w wysokości ponad 4 milionów, a w kilku mniejszych transzach.
- Nigdy takiej sytuacji nie będzie, zawsze trzeba będzie posilać się środkami zewnętrznymi – mówiła skarbnik.
Wicestarosta stanowczo uspokoił radnych tłumacząc, że stan finansów powiatu jest dobry.
- Z wypowiedzi panów radnych może wynikać, że coś się dzieje złego, niepokojącego – powiedział wicestarosta Kazimierz Chyła. - Chciałbym państwa tutaj uspokoić, że nic złego, niepokojącego się tutaj nie dzieje w związku z sytuacją finansową naszego powiatu. Pamiętacie państwo, że mieliśmy ogromny problem zadłużenia szpitala, który rozwiązaliśmy wspólnymi siłami, inwestując między innymi z naszych środków. Mimo to, poziom zadłużenia naszego powiatu jest stosunkowo niski. Jeżeli państwo popatrzycie na górną granicę zadłużenia i na zadłużenie powiatów, które szpitali nie posiadają, to zauważycie, że nie ma żadnego zagrożenia. To jest poziom naprawdę niski i do górnego pułapu mamy naprawdę daleko.
(...) Więcej w aktualnym wydaniu Gazety Kociewskiej!
Napisz komentarz
Komentarze