Spowalniacze nie wchodzą w grę - poszerzenie chodnika jednak możliwe? Potrzeba do tego zgody mieszkańców

Ktoś kto nie był w tej części miasta przez kilka miesięcy, nie uwierzy jak zmieniła się ul. Kochanki. Zamiast dziur i błota, nowiutki, estetycznie wyglądający asfalt. Mieszkańcy cieszą się, ale nie do końca. Problem stanowi wąski, miejscami na kilka kostek brukowych chodnik.

    Ulica jest bardzo niebezpieczna – ocenia jeden z mieszkańców, który zwrócił się do naszej redakcji z prośbą o interwencję. - Chodzi głównie o dzieci i matki z wózkami. Miejscami wystarczy jeden krok, by znaleźć się na asfalcie. Problemem są pędzące od czasu remontu auta. Zależałoby nam, by kierowcy mieli jasny sygnał, że w tym miejscu trzeba puścić nogę z gazu.

Ruch póki co nie jest tak wzmożony, jak widzieliby to urzędnicy. Wszystko przez tunel pod nasypem kolejowym, który ze względu na wysoki koszt budowy szybko nie powstanie. Kochanki łączy obecnie z ul. Kwiatową fragment drogi gruntowej. Wracając do chodnika...Wojciech Pomin, prezydent ds. techniczno – inwestycyjnych tłumaczy, że nowo powstała droga spełnia wszystkie wymagania techniczne. Chodnik jest wąski, bo nie było innej możliwości zaprojektowania.

- Dokumentacja została zatwierdzona i zyskała pozwolenie na budowę w liniach rozgraniczających pasa drogowego – mówi zastępca prezydenta Starogardu Gd. - Kiedy wykonywano ten projekt w latach 2008 – 2009 wobec braku zgody mieszkańców nie zakładano wykupu gruntów. Proszę pamiętać, że w niektórych przypadkach rozszerzając pas drogowy należałoby wykupić nieruchomości. Proszę zwrócić także uwagę jak blisko drogi są wejścia (na posesje). Jeśli będzie to zgodne z prawem, poszerzenie chodnika będzie możliwe. Ale do tego musi być obopólna chęć.