Linia jak na razie jest dość rozmazana...

Dorian Karwasz ma 19 lat. Urodził się w Starogardzie, potem mieszkał w Pelplinie, a kilka lat temu wrócił do Starogardu. Na co dzień jest uczniem Technikum TEB Edukacja na kierunku Technik Fotografii i Multimediów. Pomimo problemów ze zdrowiem, w wolnym czasie próbuje utrzymać zdrowy i produktywny styl życia.
Prawdopodobnie odziedziczył swój talent po ojcu, ale jego mama też ma w tym swój wkład.
- Gdy byłem małym dzieckiem mama rysowała mi prostsze rysunki na tablicy magnetycznej. To prawdopodobnie obudziło we mnie dziecięcą ciekawość do rysowania – wspomina i dodaje. - W nowej szkole poznałem artystę, który pomógł mi zrozumieć, że mój talent artystyczny może być nie tylko hobby, że jest w nim potencjał, w końcu każdy może nazwać twoje rysunki dobrymi, ale gdy robi to drugi artysta, to można powiedzieć, że jest to coś warte.
Prace Doriana opisują jego i jego emocje. Dzięki temu są niepowtarzalne. Chce wiązać swoją przyszłość zawodową z tym, co robi najlepiej. Inspiruje się wieloma źródłami.

Dalszą część rozmowy z Dorianem znajdziecie w papierowym wydaniu Gazety Kociewskiej.