PROTEST SKUTECZNY. Nie ma zgody na budowę stacji bazowej telefonii komórkowej

Są efekty protestów, stacji nie będzie

Wcześniej spółka złożyła do wniosek do Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków w Gdańsku o uzgodnienie lokalizacji stacji przy ul. Prusa 45, na terenie zespołu dworsko – parkowego na starogardzkim Hermanowie. Odpowiedź w tej sprawie była jednoznaczna. Urząd negatywnie opiniuje przedstawioną lokalizację.  
„Pomimo, że przedmiotowy teren nie jest wpisany do rejestru zabytków, przedstawia czytelny układ przestrzenny założenia dworsko – parkowego z reliktami dawnego zagospodarowania: budynki, bramy. Wprowadzenie obecnego elementu – stacji bazowej telefonii komórkowej spowoduje jego całkowitą deprecjację na co tyt. Urząd nie może wyrazić zgody.” – można przeczytać w uzasadnieniu.
Choć to nie koniec starań spółki o budowę stacji bazowej mieszkańcy okolicznych domów odetchnęli z ulgą. Przed kilkoma miesiącami ostro oprotestowali pomysł postawienia stacji na pobliskiej łące. Mieszkańcy obawiali się, że stacja, a konkretnie powstałe pole elektromagnetyczne będzie miało negatywny wpływ na ich zdrowie.
- To chyba dobrze, że nie pozwalają na budowę tego masztu, mieszkańcom bardzo się to nie podoba, bo stacja miała powstać niedaleko domostw – mówi pracownik jednego z pobliskich sklepów. – Z tego co wiem, to większość ludzi wypowiadała się na temat masztu bardzo źle.
W sprawę zaangażował się także mieszkający w tej okolicy radny Henryk Kurkowski, które zabrał 36 podpisów przeciwko budowie.
- Przy obsłudze petentów w Urzędzie Gminy i Starostwie punkt pod nazwą konserwator zabytków zawsze budzi duże obawy – mówi Henryk Kurkowski. – Jednak jeżeli taką decyzje podejmuje się dla dobra ogółu to na pewno było to dobre posunięcie. Myślę, że miasto, które ma podjąć decyzję o warunkach zabudowy powinno wziąć to pod uwagę.
Urząd Miasta w Starogardzie Gd. wyśle do Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków w Gdańsku własną dokumentację w tej sprawie.  Jeśli opinia zostanie podtrzymana POLKOMTEL  będzie musiał zaskarżyć ją w sądzie. Z informacji uzyskanych od pracowników firmy i starogardzkich urzędników wynika, że na razie spółka jest zdeterminowana w swoich działaniach i nie zamierza rezygnować z budowy. Inwestycja ma poprawić zasięg klientów PLUS w dużej części miasta. Wielkim atutem ma być podpisana niedawno specustawa z dnia 7 maja 2010 r. o wspieraniu rozwoju usług i sieci telekomunikacyjnych, która zawiera kompleksowe regulacje ułatwiające procesy inwestycyjne w dziedzinie telekomunikacji.