Uwierzyłam, że to wszystko moja wina. Bijesz? Nie kochasz!
POMORZE/STAROGARD GD. Kiedy po raz pierwszy zaprowadziłam do szkoły swoje dziecko zwrócił moją uwagę plakat kampanii społecznej wiszący w jednej z gablot. „Kochaj, nie bij” krzyczały wielkie litery. I w jednej chwili zrozumiałam – jedno wyklucza drugie.
31.10.2009 00:00
3