sobota, 6 grudnia 2025 18:56
Reklama

Po gali "Wojak Boxing Night"

Korespondencja własna. 4.000 kibiców, na stojąco, oglądało w katowickim „Spodku”, 8 grudnia, ostatnie rundy walki wieczoru, w której Damian Jonak (35-0-1, 21 KO) pokonał jednogłośnie na punkty Jacksona Osei Bonsu (43-6-1, 29 KO). Na gali walczyło kilkunastu bokserów. W tej stawce był starogardzianin, Łukasz Rusiewicz.
Po gali "Wojak Boxing Night"

Starogardzie emocje
W pierwszej wersji Łukasz Rusiewicz miał walczyć z Niemcem Doninikiem Ameri. Ameri nie dotarł. Pewnie wiedział że Łukasz bije mocno.
Ważenie dobyło się w piątek, w markecie „3 Stawy”. Kamery reporterzy. Mateusz Borek podkręcał tempo i zachęcał do przyjścia na sobotnią galę. Kiedy na wagę wchodził Łukasz Rusiewicz pojawiły się oklaski. Klaskała moja Ania.
- Dobry solidny – mówił Paweł Skrzecz - teraz musi robić punkty, poprawiać ranking. Za dużo miał od razu tych wielkich przeciwników.
- Ma opinię walczaka i takiego co nie odpuszcza – dodał kolega z bokserskiego portalu. - Wielu nie przyjmowało walk z tymi, z którymi Łukasz dał dobre. Wiesz, nie wszytkie werdykty były sprawiedliwe.
- Kliczkowie nie zapraszają na sparingi średniaków – wtrącam.
- 92! może być - mówił po ważeniu Łukasz. Teraz możemy coś zjeść.
Poszliśmy z Łukaszem i Anną na pierogi (super), potem sajgonki. Następnego dnia pojechaliśmy na wycieczkę po pięknej, choć mocno zadymionej Ziemi Śląskiej, Potem obiad i wieczorem walka.

Zlał Janosza
Najpierw wygrał Łukasz Maszczyk (II runda, TKO), potem Michał Chudecki (na punkty), w końcu Strabała przewalczył ciekawie 6 rund z Węgrem Orsosem. Wygrał.
W szóstej walce, do ringu anonser wywołał: - Łukasz Rusiewicz Starogard Gdański.
„Rusek” wszedł do czerwonego narożnika. Do niebieskiego wyszedł Węgier Janosz Kikilai.
- Będzie lał „Janusza” – pomyślałem. Szkoda imiennika.
Rozpoczęła się walka. Łukasz zadał dwa zaczepne ciosy i potem przystąpił do zdecydowanego ataku. Pierwszy cios na szczękę, drugi w punkt, bardzo silny i... Janosz na dechach. W oczach Węgra widziałem przerażenie. Nie mógł złapać oddechu.
 
Starogard, Starogard!
Nie tak miało być. „Rusek” miał trochę powalczyć, umawialiśmy się na wiele fot i co? Trafił, poprawił i sekundanci zbierali „swojego” z ringu.
- Nie kalkuluje – ocenia VIP z I rzędu - to jest bokser, jest okazja to trafia.
„Starogard, Starogard” - dźwięczało mi w uszach. Fajne uczucie usłyszeć, na znaczącej Gali, wiele razy nazwę Królewskiego Miasta.
 
Podziękowania
Dziękuję w imieniu własnym i Anny, sponsorowi naszego wyjazdu na galę Wojaka w Katowicach, za zaproszenie i akredytację. Szczególne podziękowania należą się państwu Kinder za to co robią dla boksu od lat. Oni widzą w Łukaszu duży potencjał i wróżą „Ruskowi” karierę.
- Na gali, na plecach miałeś napisy: "Starogard Gd." i "Polmet".
- Mojemu sponsorowi zależało żebym miał na plecach napis "Starogard Gd". Pan Henryk, przy każdej okazji podkreśla, że jesteśmy ze Starogardu. Jackowi, „malarzowi”, kazałem jeszcze namalować „Polmet” - mówi Łukasz.
Jest pomysł, aby "Rusek" walczył, w lutym, przed Saletą i Gołotą, na Gali w Gdańsku. Nawet o pas! Potrzebne są pieniądze i poparcie u sponsora Gali.

Więcej, dziś, w 'Gazecie Kociewskiej"



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

odp 15.12.2012 19:55
Więcej szacunku gieroju bez poidpisu..

jerry 14.12.2012 18:31
W podpisie jest: Autor: Janusz Rokiciński Źródło: Rolnik Pomorza. I wszystki jasne. Rolnik, żeby nie powiedzieć wieśniak

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: Mlisewski590@gmailTreść komentarza: Dzie można odebrać jedzenie Bo ja nie mam nic do jedzenia Proszę odpisaćData dodania komentarza: 1.12.2025, 10:19Źródło komentarza: Nowe lodówki społeczne w Starogardzie! Gdzie się znajdują i co można do nich wkładać?Autor komentarza: CiekawskiTreść komentarza: Czy w autobusie szkolnym są pasy bezpieczeństwa?Data dodania komentarza: 27.11.2025, 12:57Źródło komentarza: Groźne zdarzenie drogowe. Autobus szkolny w rowie. Dzieci bez pomocy medycznej na miejscu stłuczki?!Autor komentarza: Alinkaaa3Treść komentarza: wszesniej czy pozniej wszystko wraca, czasami w najbardziej nieoczekiwanym momencie. takie historie sklaniaja do refleksij i sprawdzania swoich praw na czas, naprzyklad za pomoca materialow na stronie https://consultant.net.pl/, a nie wtedy, gdy jest juz za poznoData dodania komentarza: 26.11.2025, 15:46Źródło komentarza: Lekceważył prawo i sądowe zakazy. Konsekwencje przyszły nocąAutor komentarza: Alinkaaa3Treść komentarza: Czytając ten artykuł, po raz kolejny przekonałem się, że nie można ignorować prawa bez ponoszenia konsekwencji. Wcześniej czy później wszystko wraca, czasami w najbardziej nieoczekiwanym momencie. Takie historie skłaniają do refleksji i sprawdzania swoich praw na czas, na przykład za pomocą materiałów na stronie Consultant.net.pl, a nie wtedy, gdy jest już za późno.Data dodania komentarza: 26.11.2025, 15:40Źródło komentarza: Lekceważył prawo i sądowe zakazy. Konsekwencje przyszły nocąAutor komentarza: SutenerTreść komentarza: Nie przesadzacie z tą pisowską narracją ? kolejny ściekData dodania komentarza: 24.11.2025, 13:26Źródło komentarza: FELIETON: Czołem, Panie Prezydencie!Autor komentarza: Klemens W.Treść komentarza: Patrząc po ilosci rozbudowań jednorodzinnych Derdowskiego powinna byc połączona zarówno z Gdańska jak i z Skarszewską rondami. I przez całą jej długość podzielona wysepkami z przejściami dla pieszych.Data dodania komentarza: 23.11.2025, 00:21Źródło komentarza: Potrącenie pieszego na ulicy Derdowskiego. Poszkodowany trafił do szpitala
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama