piątek, 5 grudnia 2025 12:33
Reklama

Głośny wybuch obudził mieszkańców... 37-latek podpalił samochód i obserwował akcję służb

Funkcjonariusze z Komendy Powiatowej Policji w Starogardzie Gdańskim zatrzymali mężczyznę podejrzanego o umyślne podpalenie samochodu. Łączne straty powstałe w wyniku tego zdarzenia wyniosły blisko 160 tys. zł.
Głośny wybuch obudził mieszkańców... 37-latek podpalił samochód i obserwował akcję służb

W nocy z 26 na 27 sierpnia br. dyżurny starogardzkiej komendy otrzymał zgłoszenie o tym, że na jednym z parkingów w mieście zapaliło się dostawcze iveco. W zdarzeniu tym ucierpiały również inne zaparkowane w pobliżu auta. Na miejsce skierowani zostali funkcjonariusze wraz z technikiem kryminalistyki, którzy zabezpieczyli ujawnione ślady oraz wykonali czynności procesowe. Już ze wstępnych okoliczności wynikało, że samochód został podpalony. Straty powstałe w wyniku pożaru oszacowane zostały na kwotę 158 tys. zł. Sprawą zajęli się również miejscowi kryminalni, którzy w wyniku szeroko zakrojonej pracy operacyjnej oraz szczegółowej analizy monitoringu miejskiego i prywatnych kamer, wytypowali personalia sprawcy.

Mężczyzna został zatrzymany na miejscu pożaru, gdzie z pewnej odległości obserwował policjantów prowadzących czynności procesowe. Policjanci przekonwojowali 37-latka do swojej jednostki, gdzie spędził noc w policyjnej celi. Zabezpieczony w tej sprawie materiał dowodowy, pozwolił śledczym na przedstawienie zarzutów. Policjanci za pośrednictwem prokuratury, skierują wniosek do sądu o zastosowanie wobec podejrzanego tymczasowego aresztu. W najbliższym czasie mieszkaniec Kociewia stanie przed sądem, gdzie odpowie za popełnione przestępstwo. Za zniszczenie mienia kodeks karny przewiduje karę od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

tutam 28.08.2024 18:37
Dla mnie to on już nie musi iść do żadnego więzienia. Niech po prostu odpracuje to i zapłaci za straty (komornicze zajęcie wszelkich wypłat, rent, zasiłków).

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: Mlisewski590@gmailTreść komentarza: Dzie można odebrać jedzenie Bo ja nie mam nic do jedzenia Proszę odpisaćData dodania komentarza: 1.12.2025, 10:19Źródło komentarza: Nowe lodówki społeczne w Starogardzie! Gdzie się znajdują i co można do nich wkładać?Autor komentarza: CiekawskiTreść komentarza: Czy w autobusie szkolnym są pasy bezpieczeństwa?Data dodania komentarza: 27.11.2025, 12:57Źródło komentarza: Groźne zdarzenie drogowe. Autobus szkolny w rowie. Dzieci bez pomocy medycznej na miejscu stłuczki?!Autor komentarza: Alinkaaa3Treść komentarza: wszesniej czy pozniej wszystko wraca, czasami w najbardziej nieoczekiwanym momencie. takie historie sklaniaja do refleksij i sprawdzania swoich praw na czas, naprzyklad za pomoca materialow na stronie https://consultant.net.pl/, a nie wtedy, gdy jest juz za poznoData dodania komentarza: 26.11.2025, 15:46Źródło komentarza: Lekceważył prawo i sądowe zakazy. Konsekwencje przyszły nocąAutor komentarza: Alinkaaa3Treść komentarza: Czytając ten artykuł, po raz kolejny przekonałem się, że nie można ignorować prawa bez ponoszenia konsekwencji. Wcześniej czy później wszystko wraca, czasami w najbardziej nieoczekiwanym momencie. Takie historie skłaniają do refleksji i sprawdzania swoich praw na czas, na przykład za pomocą materiałów na stronie Consultant.net.pl, a nie wtedy, gdy jest już za późno.Data dodania komentarza: 26.11.2025, 15:40Źródło komentarza: Lekceważył prawo i sądowe zakazy. Konsekwencje przyszły nocąAutor komentarza: SutenerTreść komentarza: Nie przesadzacie z tą pisowską narracją ? kolejny ściekData dodania komentarza: 24.11.2025, 13:26Źródło komentarza: FELIETON: Czołem, Panie Prezydencie!Autor komentarza: Klemens W.Treść komentarza: Patrząc po ilosci rozbudowań jednorodzinnych Derdowskiego powinna byc połączona zarówno z Gdańska jak i z Skarszewską rondami. I przez całą jej długość podzielona wysepkami z przejściami dla pieszych.Data dodania komentarza: 23.11.2025, 00:21Źródło komentarza: Potrącenie pieszego na ulicy Derdowskiego. Poszkodowany trafił do szpitala
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama