niedziela, 28 kwietnia 2024 10:27
Reklama
Reklama

23-latek miał pecha, bo trafił na tych samych policjantów, co dzień wcześniej... Tym razem został zatrzymany

Policjanci zatrzymali 23-letniego kierowcę audi, który nie zatrzymał się do kontroli drogowej. Znany mundurowym mieszkaniec powiatu tczewskiego ma cofnięte uprawnienia do kierowania pojazdami. W czasie kontroli 23-latek przyznał stróżom prawa, że zażywał narkotyki. Zatrzymany mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Śledczy przedstawili zatrzymanemu zarzuty dotyczące niezatrzymania się do kontroli drogowej oraz kierowania samochodem pomimo cofniętych uprawnień. Za te przestępstwa grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
23-latek miał pecha, bo trafił na tych samych policjantów, co dzień wcześniej... Tym razem został zatrzymany

18 maja policjanci z wydziału kryminalnego z Gdańska wykonując czynności służbowe w miejscowości Bałdowo, zauważyli kierowcę audi, którego dzień wcześniej zatrzymywali do kontroli i w tym czasie jechał samochodem pomimo cofniętych uprawnień do kierowania pojazdami.
- Mundurowi, używając sygnałów świetlnych i dźwiękowych, postanowili go niezwłocznie zatrzymać. Kierowca zlekceważył nadane sygnały do zatrzymania i zaczął uciekać. Stróże prawa natychmiast ruszyli za uciekającym audi. Po krótkim pościgu funkcjonariusze zatrzymali 23-letniego kierowcę. W trakcie policyjnych czynności powtórnie okazało się, że 23-latek jechał samochodem pomimo cofniętych uprawnień do prowadzenia pojazdów – opisuje asp. sztab. Dawid Krajewski, oficer prasowy policji w Tczewie. - W czasie rozmowy mieszkaniec powiatu tczewskiego oznajmił stróżom prawa, że zażył amfetaminę. W związku z tą sytuacją funkcjonariusze doprowadzili 23-latka do szpitala, gdzie została mu pobrana krew do badań. Po tej czynności zatrzymany mężczyzna trafił do policyjnego aresztu – dodaje.
Kolejnego dnia śledczy przedstawili zatrzymanemu 23-latkowi wstępnie zarzuty dotyczące niezatrzymania się do kontroli drogowej oraz kierowania samochodem pomimo cofniętych uprawnień. Jeśli potwierdzi się, że jechał on pod wpływem narkotyków, to śledczy przedstawią mu kolejne zarzuty. Teraz losem mężczyzny zajmie się sąd. Za te przestępstwa grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.

 


Podziel się
Oceń

Reklama