na-targu

W piątek, 15 stycznia, targ zasypało. Obfite opady śniegu skutecznie wypłoszyły kupujących. Mocno przysypało i Waszego targowego redaktora. Dobrze, że nie tani canon „focił” bez kłopotów.

Wtorek, 29 grudnia, był ostatnim targowym dniem w 2020 r. Wyjątkowo paskudna pogoda (zimno i deszczowo) zniechęciła do handlowania i kupowania na starogardzkim targowisku. Środa przywitała nas wszystkich pięknym słońcem i bardzo dobrą wiadomością dla kupców, moich targowych Przyjaciół.

W piątek, 5 czerwca, było zimno, bardzo deszczowo i wietrznie. Rano, do godziny dziewiątej, kiedy pogoda jeszcze nie była tak paskudna, wiele osób kupowało truskawki w cenie 9 - 13 zł/kg. Na dolnym targu „rządził” świeży śledź i gładzica.

W dzisiejszym numerze polecamy szczególnie wywiad red. Jacka Trzosowskiego z Krystianem Machnikiem z grupy Napromieniowani.pl na temat obecnej sytuacji na Ukrainie i pożarze w Czarnobylskiej Strefie Zamkniętej oraz reportaż red. Janusza Rokicińskiego o Brunonie Tubisie, świętującym w tym roku 63-lecie pracy w zawodzie zegarmistrz. Szukajcie się na zdjęciach na stronie ZAMASKOWANI. Polecamy papierowe wydanie. Jeszcze będzie pięknie!

W Urzędzie Miasta prezydent Janusz Stankowiak, wiceprezydent Tadeusz Błędzki i naczelnik Wydziału Techniczno-Inwestycyjnego Janusz Karczyński spotkali się, 24 lutego, z kupcami (ok. 40) handlującymi na starogardzkim targowisku, w sprawie jego zadaszenia.

O piątkowym targowaniu pisałem już nie raz. Tym razem postanowiłem sprawdzić czy pracujący w tygodniu mają możliwość kupowania na targu w sobotę? Okazuje się, że mają.

Piątek, 13 grudnia. Dzień był chłodny i ponury, tak jak ponure mam wspomnienia wojny jaruzelsko-polskiej (Stan wojenny 1981r.), której rocznicę tego dnia obchodziliśmy. W świetle najnowszej historii, nie było argumentów przemawiających za koniecznością tej, tak dramatycznej dla wielu z nas, Polaków, decyzji podjętej przez ówczesne władze.