"Abyśmy mogli być razem...". Historia ojca, który przyjechał do Starogardu Gd. by zarobić na leczenie swej córki
Denys mieszka w Starogardzie Gdańskim od kilku miesięcy. Przyjechał tutaj ze Lwowa, aby zarobić na kosztowne leczenie swojej córki. Choć tęskni za swoją rodziną, która została na Ukrainie, mówi, że Polska jest jego domem. Mężczyzna ma polskie korzenie, jego prababka pochodziła z Gołdapi na Mazurach. Ma też rodzinę w Toruniu. W rozmowie z nami opowiada, jak wyglądają tradycyjne święta w kraju, z którego do nas przybył, jak postrzega mieszkańców Starogardu Gd. i jakie jest jego największe świąteczne marzenie.
25.12.2015 08:24
3