sobota, 27 kwietnia 2024 01:28
Reklama
Reklama

"Sztuka dawania" - wywiad z Janem Radzewiczem, starogardzkim Mikołajem

W ostatnich dniach Redakcję Gazety Kociewskiej odwiedził Święty Mikołaj, czyli znany wszystkim Jan Radzewicz. Korzystając z okazji, zadaliśmy Mikołajowi kilka pytań. Sprawdźcie sami, gdzie w tym roku będziemy mogli spotkać Mikołaja!
"Sztuka dawania" - wywiad z Janem Radzewiczem, starogardzkim Mikołajem

- W całym Starogardzie nie ma chyba osoby, która nie znałaby naszego starogardzkiego Mikołaja. Jest to niewątpliwie postać niezwykła, łącząca pokolenia. Niech nam Pan opowie, jak to się zaczęło. Czy Pamięta Pan, kiedy po raz pierwszy założył Pan czerwony strój Mikołaja?
- Pewnego dnia, będąc dyrektorem GOK Kaliska, postanowiłem być Św. Mikołajem.
Trwa to już wiele lat. Daje mi to wyjątkową moc w pomaganiu ludziom. Lubię być wszędzie tam, gdzie jest potrzeba pomocy, radości, życzliwości i po prostu podania przyjaznej dłoni. Słońcem dla mnie jest ich uśmiech. Każde z nas potrzebuje przede wszystkim ciepła drugiej osoby. Będę zawsze z Wami do końca...

- Czy jest to praca, czy może - po tylu latach - pewnego rodzaju nieodłączna tradycja każdej gwiazdki?
- Gdy wkładam strój, zaczyna mi szybciej bić serce i wiem, że muszę być tam, gdzie czekają ludzie, którym muszę dać moc do dalszego ich działania, przetrwania i myślenia pozytywnego - to moje zadanie. Uważam, że warto żyć i iść w pełnym słońcu...

- Czy potrafi Pan sobie wyobrazić przyszłość bez tego? Co za tym idzie, myśli Pan o rezygnacji z tej funkcji i znalezieniu pomocników św. Mikołaja?
- Pytacie o pomocników Św. Mikołaja - myślę o tym - chciałbym przekazać służbę Mikołaja w dobre ręce, żeby był dobry, sprawiedliwy, autentyczny i żeby kochał ludzi, tak jak mawiał ks. Jan Twardowski: "śpieszmy się kochać ludzi, tak szybko odchodzą".  Co roku w grudniu staram się dawać z siebie jak najwięcej. Nazwałem to "sztuką dawania". Wprowadzić wszystkich w gwiazdkową atmosferę i być po prostu dobrym.

 - O co najczęściej pytają dzieci? Czy Mikołaj może nam zdradzić kilka najciekawszych pytań?  
- Dzieci pytają Mikołaja najczęściej o prezenty, ale coraz częściej chcą być razem z mamą i tatą, babcią i dziadkiem - po prostu z rodziną.


Dalszą część rozmowy ze starogardzkim Mikołajem znajdziecie w aktualny wydaniu Gazety Kociewskiej.
 

 


Podziel się
Oceń

Reklama