piątek, 26 kwietnia 2024 02:06
Reklama

NIECODZIENNY WYPADEK. Zderzenie samochodu osobowego z… koniem.

WIELBRANDOWO. 12 sierpnia br., na trasie DW 234 między Skórczem a Gniewem, w godzinach nocnych doszło do nietypowego wypadku… Wprost pod koła kierującej pojazdem marki Volkswagen Passat kobiety wbiegł rozpędzony koń. W wyniku tego zdarzenia, poszkodowaną kobietę zabrano do szpitala, a do czterokopytnego, pośredniego sprawcy wypadku, wezwano lekarza weterynarii. Do odpowiedzialności pociągnięty zostanie właściciel zwierzęcia.
NIECODZIENNY WYPADEK. Zderzenie samochodu osobowego z… koniem.

Autor: OSP Skórcz.

- Dzisiaj po północy otrzymaliśmy zgłoszenie o tym, że w miejscowości Wielbrandowo miało dojść do wypadku drogowego z udziałem osobowego Volkswagena oraz konia. Na miejsce zostali skierowani policjanci, którzy ustalili, że bezpośrednio przed jadącego Passata wybiegł koń. Samochodem kierowała 43-letnia mieszkanka powiatu starogardzkiego, która przewoziła dwójkę pasażerów w wieku 11 i 19 lat. W wyniku zderzenia auta ze zwierzęciem, kierująca pojazdem kobieta trafiła do szpitala, w celu zdiagnozowania obrażeń. Do zdarzenia doszło na Drodze Wojewódzkiej 234. Badanie alkomatem wykazało, że kierująca była trzeźwa. – zrelacjonował nam w dniu zdarzenia oficer prasowy KPP w Starogardzie.

- Na miejsce przybył właściciel zwierzęcia, który zabezpieczył to zwierzę. Obecnie wyjaśniamy okoliczności dotyczące tego zdarzenia. Właściciel oświadczył, że koń po prostu zerwał mu się, w związku z czym postępowanie będzie prowadzone pod kątem wykroczenia, czyli nie zachowania należytych i nakazanych środków ostrożności przy trzymaniu zwierzęcia –dodał asp. sztab. Marcin Kunka z Komedy Powiatowej Policji w Starogardzie Gd.

Jak udało nam się dowiedzieć, koń w wyniku zderzenia z pojazdem miał doznać urazu kończyn. Zwierzę prawdopodobnie zostało zwrócone właścicielowi.


Podziel się
Oceń

Reklama