sobota, 27 kwietnia 2024 06:19
Reklama
Reklama

„Ludzie jeżdżą ściśnięci jak bydło”

W ostatnim czasie do naszej Redakcji zgłosiła się Czytelniczka, która jest zaniepokojona sytuacją, jaka panuje w autobusach PKS linii Frank – Starogard Gd. Zdaniem zgłaszającej, autobusy są przepełnione, co stwarza realne niebezpieczeństwo dla podróżnych. Jak sprawę komentują przedstawiciele PKS-u?
„Ludzie jeżdżą ściśnięci jak bydło”

- Miałam ostatnio „nieprzyjemność” jechać autobusem PKS linii 407 na trasie Frank-Starogard w godzinie porannej. Autobus był tak przepełniony, że ludzie napierali swoimi ciałami na drzwi, szybę przednią i jeden na drugiego – opisuje zbulwersowana kobieta, która powiadomiła nas o sprawie. - Nie sądzę, by jakiekolwiek przepisy bezpieczeństwa w tym wypadku były przestrzegane. [...]

W tej sprawie skontaktowaliśmy się z zarządem PKS-u w Starogardzie Gdańskim.
– Informujemy, iż z miejscowości Frank do Starogardu autobusy kursują o następujących godzinach: 5.03; 6.03; 7.23; 9.08; 18.13, natomiast relacja ze Starogardu do Franku: 6.45; 13.45; 14.35; 15.55; 17.05. Ilość kursów autobusów dopasowujemy do liczby osób korzystających z komunikacji – mówi Andrzej Burcon, dyrektor ds. przewozów.[...]

Więcej na ten temat znajdziecie w aktualnym wydaniu Gazety Kociewskiej.


Podziel się
Oceń

Reklama