sobota, 27 kwietnia 2024 04:44
Reklama
Reklama

Wielki wyczyn Arka Zająca Dokonał niemożliwego

W ubiegłym numerze opisywaliśmy historię 15-letniej Klaudii Singer i Arkadiusza Zająca, który postanowił pokonać morderczy dystans, by uzbierać kwotę potrzebną do opłacenia turnusu rehabilitacyjnego dziewczynki. Arkadiusz z ekipą pokonał ponad 500 kilometrów w 21,5 godziny. W tym czasie kolarz spalił 18 tys. kilokalorii, a na subkoncie uzbierała się spora kwota, która cały czas rośnie. W imieniu Redakcji Gazety Kociewskiej gratulujemy wszystkim osobom zaangażowanym w akcję, dziękujemy i prosimy Was drodzy Czytelnicy o symboliczne chociaż wpłaty na specjalnie utworzone konto. Jesteście wielcy!
Wielki wyczyn Arka Zająca  Dokonał niemożliwego

Jeszcze przed kilkoma dniami trzymaliśmy mocno kciuki za Arka i jego ekipę. Kolarz do pokonania miał morderczy dystans ponad 500 km na rowerze – z miejscowości Głuche do Krakowa. Sportowiec zrobił to dla Klaudii, która urodziła się z zespołem Downa, a ponadto cierpi na żylaki podudzi, koślawość kolan oraz wiotkość mięśni. Już teraz możemy rozluźnić nasze dłonie, bo wszystko udało się zgodnie z planem. W niedzielę, około godziny 6 nad ranem, o sukcesie poinformował nas Adam Gliniecki z ekipy Arkadiusza Zająca.


Pokonanie takiego dystansu było wyzwaniem dla kolarza, jak i dla wszystkich uczestników wyprawy, którzy przez całą drogę czuwali nad bezpieczeństwem i sprzętem.
- Ludzie pisali do mnie i gratulowali mi. Bardzo za to dziękuję. Miłe to i wzruszające, ale nigdy bym tego nie dokonał bez „drużyny” : Karoliny Stachowicz, Michała Cześnik, Macieja Walczaka, Wiktora Zająca, Marka Jaśniewskiego, Pawła Nowotnego, Wojtka Singer, Zbyszka Sowińskiego, Oli Orlikowskiej oraz Adama Glinieckiego. Stworzyliśmy zespół ludzi, którzy bezinteresownie włączyli się do „zabawy” w akcję „24h na rowerze dla Klaudii” – powiedział Arkadiusz Zając. - Bez nich nie byłoby to możliwe, każdy wykonał bardzo wielką robotę, za co w imieniu Klaudii dziękuję! Ja bez nich nic bym nie zrobił. Przez 36 godzin nie spali, poświęcili swój czas na - według mnie - ciężką pracę, na super akcję. Chciałbym im, w tym miejscu, publicznie podziękować. Pomyślałem sobie, że wszyscy jesteście Wielcy, nie przechodzicie obojętnie obok takiej akcji, to dla was należą się brawa. my się dobrze bawimy, a to wy tworzycie całą otoczkę tego wszystkiego. Przyszło sporo ludzi na początek wyjazdu, jeszcze więcej na zakończenie - coś wspaniałego. Dziękuję za wszystko. Jestem pewny, że Klaudii i jej rodzinie będzie o wiele łatwiej – zwrócił się do mieszkańców rowerowy bohater, który do końca pozostał skromny.



Środki finansowe wpłacać można na konto fundacji
Fundacja Dzieciom „Zdążyć z Pomocą”
ulica Łomiańska 5, 01-685 Warszawa
Alior Bank SA, Oddział w Warszawie
NR 42 2490 0005 0000 4600 7549 3994
Z DOPISKIEM: 5850 KLAUDIA SINGER - DAROWIZNA NA POMOC I
OCHORONĘ ZDROWIA

 



Podziel się
Oceń

Reklama