W godzinach porannych młodzież z kilku szkół zgromadziła się na Rynku z wieloma transparentami. Następnie z wymownymi hasłami uczniowie przeszli wokół Ratusza.
Wszyscy domagali się zmian, aby zawalczyć o klimat, o naszą planetę.
- Wiem, że ogólnie w Polsce odbywają się taka akcje. Uczniowie nie zgłaszali jednak wcześniej chęci wzięcia udziału w takiej akcji. O zamiarach młodzieży dowiedzieliśmy się dopiero dzisiaj, kiedy przynieśli oni zwolnienia od rodziców, a my oczywiście szanujemy stanowisko rodziców – powiedziała Wiesława Górska, dyrektor I Liceum Ogólnokształcącego w Starogardzie Gdańskim. -
Prywatnie popieram tego typu akcje, gdyż temat jest bardzo istotny. Niekoniecznie to jednak powinno odbywać się w takiej formie – dodała.
Zdaniem Urzędu Miasta, Młodzieżowy Strajk Klimatyczny zgodnie z obowiązująca Ustawą o Zgromadzeniach ma znamiona zgromadzenia spontanicznego.
- Zgromadzeniem spontanicznym jest zgromadzenie, które odbywa się w związku z zaistniałym nagłym, niemożliwym do wcześniejszego przewidzenia wydarzeniem, związanym ze sferą publiczną, którego odbycie w innym terminie byłoby niecelowe lub mało istotne z punktu widzenia debaty publicznej – informuje Magdalena Dalecka, rzecznik Prezydenta Miasta Starogard. - Przy tego rodzaju zgromadzeniach nie ma obowiązku składania zawiadomienia do organu gminy, jednakże może zostać ono rozwiązane przez funkcjonariusza kierującego działaniami Policji, jeżeli: jego przebieg zagraża życiu lub zdrowiu ludzi albo mieniu w znacznych rozmiarach; jego przebieg powoduje poważne zagrożenie bezpieczeństwa lub porządku publicznego; powoduje istotne zagrożenie bezpieczeństwa lub porządku ruchu drogowego na drogach publicznych; jego przebieg narusza przepisy ustawy – Prawo o zgromadzeniach albo przepisy karne; zakłóca przebieg innych zgromadzeń, które zostały zgłoszone w trybie zwykłym lub uproszczonym.
Zgromadzenie Młodzieży odbyło się spontanicznie, a jego przebieg nie zagrażał zdrowi ani życiu ludzi, nie stanowił zagrożenie bezpieczeństwa lub porządku publicznego ani bezpieczeństwa lub porządku ruchu drogowego na drogach publicznych. Jego przebieg nie naruszył przepisów ustawy, która aktualnie nie określa liczby uczestników takiego zgromadzenia – dodaje.
