Urząd Gminy Starogard Gdański ostrzega przed grasującymi na terenie gminy wilkami. Z informacji zebranych od mieszkańców wynika, że zwierzęta te pojawiły się na terenie Jabłowa, Lipinek Szlacheckich oraz Zdun. Wójt Gminy Starogard Gdański prosi mieszkańców oraz osoby przebywające na terenie gminy o zachowanie szczególnej ostrożności i czujności w czasie pobytu na terenach leśnych i w ich sąsiedztwie.
redakcja
22.11.2018 10:15
(aktualizacja 21.08.2023 09:51)
Jak informują urzędnicy, zagrożenie dotyczy przede wszystkim dzieci pozostających bez opiekunów, zwierząt hodowlanych przebywających na uwięzi w otwartej przestrzeni, a także psów wolno biegających.
- Prosi się o zamykanie posesji i zabezpieczenie odpadów komunalnych tak, aby nie stały się one pożywieniem dla dzikiej zwierzyny, a także informowaniu urzędu lub sołtysów o ewentualnym pojawieniu się wilków lub lisów w obszarach zabudowanych – informuje urząd.
- Wilk nie powinien zrobić człowiekowi krzywdy. Dawniej często postrzegany był jako bezwzględny drapieżca, zabójca i uosobienie zła, co wywoływało i nierzadko nadal wywołuje lęk w ludziach. Ale strach ma wielkie oczy, jeśli zachowany rozsądek i ostrożność, nic złego nie powinno nam się stać. Nasi ludzie też pracują w terenie i nigdy nikomu nic się nie stało, a często są sami w leśnej głuszy daleko od cywilizacji. Zatem nic złego się nie dzieje. Należy jednak pamiętać, by nie próbować do nich podchodzić, nie głaskać i zachować rozsądek, gdy je zobaczymy. Nawet jeśli to młody wilk, w pobliżu zapewne znajduje się jego matka, która będzie próbowała bronić swego potomstwa przed zagrożeniem. Nie powinno się również zostawiać małych dzieci samych w lesie. Wilk, jak każda inna istota, boi się większego od siebie – uspokaja Karol Skonieczny, starszy specjalista Służby Leśnej z Nadleśnictwa Starogard.
