Aby zdobyć nowe wiadomości wcale nie trzeba siedzieć tylko w szkolnych ławkach. Dlatego też uczniowie klasy VI wraz z kolegami z kl. V i IV, postanowili zwiedzić Westerplatte. Bezpośredni pomysł takiego właśnie wyjazdu narodził się na lekcji języka polskiego, podczas omawiania wiersza K. I. Gałczyńskiego „Pieśń o żołnierzach z Westerplatte”. Młodzież postanowiła na własne oczy zobaczyć miejsce, gdzie rozpoczęła się II wojna światowa.
redakcja
13.10.2017 10:19
(aktualizacja 16.08.2023 23:27)
Uczniom dopisała słoneczna pogoda i w sobotę, 30 września o godzinie 10.00 stanęli na Westerplatte.
- Zwiedziliśmy koszary (zrujnowane podczas bombardowania), wartownię oraz obowiązkowo pomnik postawiony ku chwale poległych – relacjonuje Iwona Wysmułek – Śliwa. - Kolejnym punktem była wizyta w wartowni nr 1. Tam pracownik muzeum przeprowadził - jak przystało na prawdziwych wojowników - musztrę i sprawdził, czy nadajemy się na żołnierzy. Zlecił nam także bardzo ważne zadania do wykonania w samej wartowni, które polegały na odnalezieniu ukrytych przedmiotów. Finiszem zabawy był meldunek złożony po wykonaniu zadania. Wszyscy wzorowo wywiązali się z powierzonego zadania. Grupa zebrała ogromne pochwały i oklaski – mówi dumnie Iwona Wysmułek – Śliwa.
Oczywiście nie sama nauka i zwiedzanie było w planach. Kolejnym punktem szkolnego wypadu była ul. Długa w Gdańsku oraz Fabryka Cukierków „Ciu-ciu Artist”.
- Mogliśmy zobaczyć, jak powstają swojskie cukierki, a na koniec - jeszcze ciepłe - popróbować. Wracając do autokaru, przeszliśmy przez ruchomą kładkę na Ołowiance i mogliśmy zobaczyć, jak była ona podnoszona po to, aby mogły przepłynąć czekające w porcie statki. Wycieczka była bardzo udana. Zdobyliśmy nowe wiadomości w praktyce, super się bawiliśmy. Już planujemy kolejną – puentuje Iwona Wysmułek – Śliwa.
