piątek, 26 kwietnia 2024 05:56
Reklama

„Tak wygląda pamięć o poległych...” Starogardzka Bożnica na demotywatorach

W internecie od dłuższego czasu krąży demotywator (obrazek lub zdjęcie ukazujące rzeczywistość z ironicznym bądź cynicznym podpisem – przyp. red.) dotyczący budynku dawnej synagogi w Starogardzie Gd. Głównym spostrzeżeniem autora jest brak należytego szacunku dla miejsca, na którym widnieje tablica upamiętniająca mieszkańców więzionych i torturowanych w czasie II Wojny Światowej. – Tak wygląda pamięć o poległych mieszkańcach w czasie II Wojny Światowej w moim mieście – podsumowuje na swym obrazku
„Tak wygląda pamięć o poległych...” Starogardzka Bożnica na demotywatorach

Starogardzka Synagoga to jeden z najbardziej charakterystycznych budynków w mieście. Powstały w 1849 roku budynek Bożnicy został zdewastowany jesienią 1939 roku. Wówczas urządzono tam areszt śledczy, gdzie więziono i przesłuchiwano mieszkańców. Pod jego murami rozstrzeliwano zarówno Polaków jak i Żydów. W późniejszych latach mieściły się tam między innymi magazyn fabryki farmaceutycznej czy hala targowa. Dziś w budynku znajduje się sklep oraz klub. To ostatnie zbulwersowało jednego z mieszkańców Starogardu Gd., który postanowił stworzyć dosadny obrazek z podpisem „Tak wygląda pamięć o poległych mieszkańcach w czasie II Wojny Światowej w moim mieście”. Jak wyjaśnia, może nie byłoby nic rażącego w obecności restauracji we wspomnianym budynku, gdyby nie fakt, że cotygodniowo odbywają się tam imprezy taneczne.
- Martwi mnie to, że jestem chyba jedną z niewielu osób, którym takie połączenie wydaje się być przynajmniej nie na miejscu – informuje na swym demotywatorze jeden z mieszkańców stolicy Kociewia.
Obiekt ten jest własnością Gminy Wyznaniowej Żydowskiej w Gdańsku.
- Nie chcemy komentować tej sprawy – powiedział Michał Samet, przewodniczący Zarządu Gminy Wyznaniowej Żydowskiej.

O komentarz próbowaliśmy zwrócić się również do właściciela klubu usytuowanego w dawnej Bożnicy. Niestety na dzień publikacji tego materiału nie udało nam się z nim skontaktować. A co Wy sądzicie na ten temat?



Podziel się
Oceń

Reklama