piątek, 26 kwietnia 2024 02:58
Reklama

W aptekach brakuje leków m.in. na astmę - wywożone są zagranicę

W ostatnim czasie otrzymujemy coraz więcej sygnałów od pacjentów, którzy mają problemy z wykupieniem niezbędnych leków. W powiecie starogardzkim najgorzej mają astmatycy, a także osoby chore na serce, gdyż tych leków brakuje najbardziej. Farmaceuci ostrzegają, że może dochodzić do sytuacji, gdy pacjent nie wykupi przepisanego przez lekarza medykamentu. Zdarzają się przypadki, że chory musi jechać po lek nawet kilkadziesiąt kilometrów.
W aptekach brakuje leków m.in. na astmę - wywożone są zagranicę

Od 15 listopada obowiązuje nowa ministerialna lista produktów zagrożonych brakiem dostępności. Sprawa jest poważna, bo choć rząd próbuje walczyć z nielegalnym wywozem lekarstw zagranicę, proceder kwitnie i nic nie zapowiada, by został skutecznie ograniczony.

Duży deficyt w aptekach
Raz na dwa miesiące Ministerstwo Zdrowia zobowiązane jest wydać obwieszczenie o produktach zagrożonych brakiem dostępności na terytorium Rzeczypospolitej. Dane zbierane są na podstawie informacji spływających z aptek do Głównego Inspektora Farmaceutycznego. Okazuje się, że każda kolejna lista jest dłuższa od poprzedniej. Z września tego roku zawierała 266 medykamentów, natomiast na tej listopadowej znalazło się ich już 311. Mimo walki z nielegalnym wywozem leków zagranicę, lista się wydłuża.
– To prawda, leków brakuje coraz częściej, a lista oczekujących jest bardzo długa – mówi nam farmaceutka pracująca w aptece na terenie Starogardu Gdańskiego. – Największy deficyt jest wśród leków na astmę, chociaż w ostatnim czasie brakuje również środków dla osób leczących się na serce. W ostatnim czasie zamawialiśmy 10 opakowań leku na astmę, a w dostawie przyszło zaledwie jedno pudełko – dodaje.
Bywa, że pacjenci zostawiają recepty i odbierają leki w późniejszym terminie. Jednak jak podkreśla farmaceutka, nikt nie jest w stanie określić terminu, w którym będą one dostępne.

Jakie leki znalazły się na liście?
Na ministerialnej liście znalazły się m.in. szczepionki: trójwalentne - przeciwko odrze, śwince i różyczce, czterowalentne – przeciwko odrze, śwince i różyczce i ospie wietrznej oraz czterowalntna przeciwko grypie. Poza tym są również leki na astmę i POCHP m.in. Atrovent, Atimos, Fostimex, lek przeciwpadaczkowy, stosowany w profilaktyce leczenia choroby afektywnej dwubiegunowej – Depakine Chromo. Ponadto w wykazie są insuliny i leki przeciwzakrzepowe. Lista jest długa, więc gdy pójdziemy do apteki i farmaceuta poinformuje nas o niedostępności lub braku leku, wówczas, jeśli to możliwe, najlepiej zamówić go w aptece, lub wejść na stronę www.ktomalek.pl i poprzez stronę internetową  sprawdzić w jakiej aptece jest dostępny.
- Trudno jednoznacznie określić skalę nielegalnego wywozu produktów leczniczych za granicę, podobnie jak trudno określić skalę każdego działania w momencie, kiedy jest ono nielegalne, a tym samym nie ma nad nią dokładnego nadzoru. Jest to problem, który dotyczy zwłaszcza regionów przy granicy z Niemcami, Czechami i Słowacją, jako że w tych krajach często produkty są droższe, przez co nieuczciwym przedsiębiorcom bardziej opłaca się wywozić leki w tym kierunku – mówi Michał Trybusz, rzecznik prasowy Głównego Inspektoratu Farmaceutycznego w Warszawie.

 


Podziel się
Oceń

Reklama