Uroczystość odbyła się 10 października w samo południe w Pinczynie. Przed miejscowym przedszkolem przy ul. Gajowej zebrało się liczne grono mieszkańców i gości, wśród których byli m.in. przedstawiciele Urzędu Marszałkowskiego na czele z marszałkami: Wiesławem Byczkowskim i Krzysztofem Trawickim oraz Ryszardem Świlskim - członkiem Zarządu Województwa Pomorskiego, a także przedstawiciele Powiatu Starogardzkiego – ze starostą Leszkiem Burczykiem i wicestarostą Kazimierzem Chyłą.
Nie kryli zadowolenia
Gospodarz uroczystości – wójt Artur Herold – podziękował wszystkim za obecność nie tylko podczas uroczystości, ale także w trakcie samej realizacji tej tak ważnej inwestycji. Wójt przypomniał zebranym jej niełatwą historię, w której – nie ukrywał wójt - problemów i trudności nie brakowało. Tym bardziej A. Herold nie krył radości i wdzięczności dla tych, którzy wspierali go w dążeniu do pozyskania środków na przebudowę drogi. Szczególne podziękowania skierował do marszałka W. Byczkowskiego, którego osobiste zaangażowanie było nie do przecenienia. Z kolei mieszkańcy Pinczyna – w imieniu których głos zabrała sołtys Irena Szulkowska oraz mieszkaniec ulicy Gajowej Zdzisław Kozłowski - docenili wójta za jego starania. Jak podkreślała pani sołtys, to właśnie dzięki jego determinacji udało się po tak wielu latach oczekiwań zrealizować przebudowę tej ulicy.
Laurka dla wójta
Po przemówieniach i podziękowaniach przyszedł czas na symboliczne przecięcie wstęgi. Dokonali tego wspólnie samorządowcy, wykonawcy inwestycji i mieszkańcy, wśród których nie mogło zabraknąć tych najmniejszych, czyli przedszkolaków z miejscowego przedszkola. Przygotowali oni także swoje własne podziękowania – radosne, dziecięce i szczere.
- Droga na spacery do Gaju teraz nam niestraszna... – mówiły dzieci, wręczając wójtowi własnoręcznie wykonaną laurkę. Aby droga była nie tylko niestraszna, ale i bezpieczna – ksiądz proboszcz Mieczysław Bizoń symbolicznie ją poświęcił, a wszyscy dostali upominek w postaci odblasku!
Uroczystość uświetniła nasza Orkiestra Dęta OSP Pinczyn pod batutą druha Wacława Ossowskiego oraz gospodynie z KGW Pinczyn, które zaprosiły wszystkich na pyszny poczęstunek - swojskie kuchy i kawę.
