Wczoraj około południa dyżurny starogardzkiej komendy został powiadomiony o kradzieży pieniędzy w kwocie około 1800 zł. Do zdarzenia doszło w jednej z miejscowości w gminie Czarna Woda.
Jak ustalili funkcjonariusze przyjmujący to zgłoszenie, do jednego z budynków wtargnęły 2 nieznane kobiety o ciemnej karnacji, które poprosiły o chleb i szklankę wody. Osoby te wykorzystały fakt, że drzwi prowadzące do mieszkania nie były zamknięte. W czasie, gdy jedna z kobiet zagadywała właściciela domu, druga ukradła przechowywaną w mieszkaniu gotówkę. O tym, że doszło do kradzieży mieszkaniec powiatu starogardzkiego dowiedział się dopiero, gdy domokrążcy opuścili posesję. Mundurowi ustalili, że podejrzane miały około 50 lat i ubrane były w ciemne suknie i kurtki, a na głowie miały założone chusty.
Policjanci ostrzegają przed wpuszczaniem do domu obcych. Informacje o podejrzanych osobach, które budzą nasz niepokój należy natychmiast zgłaszać funkcjonariuszom. Złodzieje działający według wcześniej wspomnianego scenariusza, najczęściej jeżdżą do mniejszych miejscowości i jako swoje ofiary wybierają osoby starsze. Do domu wchodzą pod pretekstem sprzedaży różnego rodzaju produktów lub usług. Pukają również do drzwi prosząc o szklankę wody lub kromkę chleba. Zdarza się także, że przedstawiają się jako pracownicy wodociągów czy elektrowni lub przedstawicie placówek pomocowych. Próbują odwrócić uwagę domowników i wówczas dokonują kradzieży. Funkcjonariusze apelują również o to, aby nie przetrzymywać większej gotówki w domu oraz nie przechowywać wszystkich naszych kosztowności w jednym miejscu.
Ponieważ najczęściej ofiarą takich złodziei padają seniorzy, poinformujmy swoich dziadków i babcie, by nie ufały tego typu osobom. Przytoczmy im kilka przykładów np. znalezionych w internecie, kiedy to starsi ludzie zostali oszukani metodą na wnuczka lub fałszywego policjanta, czy też domokrążców. To z pewnością sprawi, że będą ostrożniejsi w kontaktach z nieznajomymi.
