[FOTO] Bardzo udane Wielkie Święto Stolicy Kociewia

Pierwszy lipcowy weekend 2022 roku zapisał się w historii Starogardu Gdańskiego wyjątkowo. Przez trzy dni w stolicy Kociewia wrzało od emocji –  słuchać było śmiechy, okrzyki radości i entuzjazmu,  a na twarzach ludzi pod sceną pojawiły się nawet łzy szczęścia. W dobrej zabawie mieszkańcom nie przeszkodził lejący się z nieba piątkowy deszcz. Miasto świętowało swoje Dni, zapraszając wszystkich do wspólnej zabawy w Parku Nowe Oblicze, na Rynku, Stadionie Miejskim i Parku Miejskim.

Muzyczna uczta w dobrym stylu

W sobotni wieczór 2 lipca rzesze miłośników Dawida Kwiatkowskiego szalały pod sceną na Stadionie Miejskim. Bohater muzyczny młodego pokolenia dał swoim fanom potężna dawkę dobrej muzyki i wspaniałego show. To właśnie podczas jego koncertu na twarzach rozemocjonowanych fanek pojawiły się łzy szczęścia i wzruszenia. Dla widzów starszego pokolenia swoje największe przeboje zaśpiewał Krzysztof Cugowski. Towarzyszył mu znakomity zespół Mistrzów. A cały sobotni koncert rozpoczął znany już starogardzianom wokalista - Maciej Smoliński, który zabrał publikę w muzyczną podróż po Ameryce.

Dzień wcześniej publiczność rozgrzali niemal do czerwoności Pedro Santana, Claydee, No Mercy i Gromee. Szczególnie ten ostatni bardzo się spodobał mieszkańcom, którzy po obfitej ulewie wrócili tłumnie na Stadion. Piątkowa burza nie sprzyjała swobodnej zabawie, a mimo to wierni fani muzyki disco pozostali na murawie i bawili się do samego końca.

Oba koncertowe wieczory, choć tak różne w stylu, zapewniły starogardzkim festiwalowiczom wiele wrażeń. Nie wiadomo, czy było ich więcej w piątek czy w sobotę. Jedno jest pewne – słońce czy deszcz - wszyscy świetnie się bawili. Publiczność szalała, tańcząc i śpiewają. W piątkowy wieczór tak jak z nieba leciały krople deszczu, tak ze sceny leciały dymy, ognie i strumienie konfetti. W sobotę za to świeciło słońce, a Stadion zapełnił się ludźmi, jak nigdy dotąd. Atmosferę wspólnej zabawy znakomicie podsycali niezawodni prowadzący Monika Kiełpin z OSiR i Maciej Smoliński wokalista i znany prezenter Polo TV.

Otwarcie Wielkiego Święta Stolicy Kociewia

Oficjalnie Dni Starogardu Gdańskiego prezydent otworzył w piątek przed wieczornymi koncertami na Stadionie Miejskim, chociaż sama impreza zaczęła się już o 16:00 „O! Polem dźwięków” w Parku Nowe Oblicze. Jako pierwsi na letniej scenie muzycznej wystąpili: Zespół Folklorystyczny "Fefernóski" oraz pianistka i wokalistka z Ukrainy - Alona Harkavchenko. Młodzi Kociewiacy zaśpiewali m.in. Hymn Kociewia. Po nich swój mini koncert dał zespół z Dani "Second Hands"a, a spotkanie zakończyli finaliści V edycji konkursu "Utalentowani". Nad całością czuwało Starogardzkie Centrum Kultury.

Wśród zaproszonych na oficjalne otwarcie gości byli: Senator RP Ryszard Świlski, wiceprezydenci Maciej Kalinowski i Tadeusz Błędzki, przewodnicząca Rady Miasta Anna Benert, przewodniczący Rady Gminy Marcin Hinca oraz przedstawiciele lokalnych władz samorządowych: burmistrz Skarszew Jacek Pauli oraz burmistrz Pelplina Mirosław Chyła.

– Jesteśmy tutaj by wam podziękować, za  to, co robicie każdego dnia dla swojego miasta, za waszą pracę, za naukę, za to, że włączacie się w życie społeczne Starogardu Gdańskiego. Dziękuję wam za wzorowe zachowanie w czasie pandemii. Byliście zdyscyplinowani, pomagaliście nam samorządowcom, ale też swoim bliskim, sąsiadom, przyjaciołom i innym. Dziękuję za to, że pomagacie naszym gościom z Ukrainy, którzy zmuszeni byli opuścić swój kraj nie ze swojej winy. Pięknie się nimi zaopiekowaliście. Jesteście fantastyczni. Starogard Gdański, Kociewie to wspaniałe miejsce a ziemi.  Bawcie się, świętujcie i korzystajcie z tego, co dla was przygotowaliśmy. To wszystko jest dla was – powiedział prezydent Janusz Stankowiak.

Barwnie, kolorowo i energetycznie

Ważnym punktem trzydniowego święta, pokazującym jak wielki potencjał tkwi w mieszkańcach miasta, był barwny korowód. Przy akompaniamencie orkiestry dętej Starogardzkiego Centrum Kultury przeszedł ulicami Starogardu z Parku Miejskiego na Rynek. Szli w nim przedstawiciele najważniejszych miejskich instytucji, organizacji, stowarzyszeń i klubów sportowych. Wśród maszerujących byli bracia kurkowi, szwoleżerowie, Kociewiacy, akrobaci, tancerze, koszykarze, seniorzy, motocykliści i inne grupy koleżeńskie m.in. grupa reprezentująca starogardzki magistrat. Wszyscy byli w strojach bądź przebraniach. Liczyła się bowiem oryginalność, inwencja i kreatywność. Nie zabrakło bajkowych postaci, transparentów, haseł i przyśpiewek. Ostatecznie przechodni Puchar Prezydenta Miasta i nagrodę w wysokości 2 000 zł. za zaangażowane i pomysłowość zdobył klub tańca Esta Fiesta. Wyróżnienia otrzymali Środowiskowy Dom Samopomocy oraz klub Moto Kociewie.

Król Bractwa Kurkowego z kluczem do Miasta

Tradycyjnie na czas trwania Święta Starogardu Gdańskiego prezydent przekazał swoje rządy braciom Kurkowego Bractwa Strzeleckiego. Symboliczny klucz do miasta w sobotę na Rynku odebrał nowo wybrany 28.król Bractwa – Mirosław Sonnefeld. Wcześniej na scenie odbyła się jego intronizacja. Nowy król przyjął insygnia królewskie i złożył przysięgę, przyjmując przydomek Króla Stanowczego II.

Korowód i intronizacja to nie były jedyne sobotnie atrakcje na Rynku. Od samego rana działy się tam niesamowite rzeczy. Lokalni artyści i zespoły ludowe występowały na scenie, a  motocykliści z klubu Aurochs prezentowali mieszkańcom swoje piękne maszyny.  Przy okazji zbierali krew dla poszkodowanych w wypadkach i datki na rzecz ratowania zdrowia Kingi Wojtczak . Było też studio TV OSiR na żywo i wielkie gotowanie z czterech stron świata pod czujnym okiem Mariusza Gachewicza. Można było wymienić lub za darmo otrzymać książki, obejrzeć wystawy pt.„ Krzyżacy”, „Krzysztof Niwiński – bursztyn w świecie” czy „Bogactwo Kociewia” w fotografii Krzysztofa Rudka”. Nie obyło się bez konkursów i ciekawych zabaw dla dzieci. Spotkanie na Rynku zakończyła gwiazda śląskiej estrady Teresa Werner, która zaśpiewała wiele znanych i popularnych przebojów m.in. „Miłość jest piękna".

Lunapark, lot balonem i dobre jedzenie

W tym samym czasie na Stadionie Miejskim od wczesnych godzin rannych dzieci szalały na dmuchańcach i karuzelach lunaparku Kellner. Co odważniejsi próbowali zjazdu na tyrolce przez rzekę Wierzyca i wspinaczki na ściance. Można było sobie wydrukować pamiątkową fotografię w Instabudce. Oczywiście nie zabrakło dobrego jedzenia. Za sprawą Festiwalu Food Trucków uczestnicy wielkiego święta miasta mieli okazję skosztować dań z wielu regionów Polski i całego świata. Nie zabrakło też chętnych do odwiedzenia ponad 20 kramów, w których okoliczni rękodzielnicy i artyści wystawiali na sprzedaż swoje własnoręczne wyroby. Podobnie jak rok temu wielką popularnością wśród uczestników Dni Miasta cieszył się lot balonem na uwięzi. Można było zobaczyć cały stadion z góry i poczuć się przez chwilę jak bohater filmowej podróży „W 80 dni dookoła świata”, a przy okazji wesprzeć cegiełką leczenie Tobiasza Rolbieckiego.