Jak informuje PAP, podwyżkę mandatów Sejm ustalił 29 października br., natomiast 2 grudnia Sejm przegłosował ostateczny kształt nowelizacji ustawy. Kancelaria Prezydencka poinformowała, że prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę 10 grudnia, co oznacza, że od 1 stycznia 2022 r. stawki za mandaty, a wraz z nimi punkty karne, pójdą w górę.
Nowy taryfikator uwzględnia nie tylko kierowców z tzw. ciężką nogą, ale również tych, którzy specjalizują się w samodzielnym wymierzaniu sprawiedliwości (słynni drogowi szeryfowie).
Wzrosną przede wszystkim mandaty za jedno z najczęściej popełnianych przez motocyklistów wykroczeń – przekroczenie dopuszczalnej prędkości o ponad 30 km/h. Policjant nie będzie mógł zaproponować niższej kwoty niż 800 zł. Co więcej, może dokładać po 800 zł za każde 10 km/h ponad limit, przez co łatwo będzie dobić nawet do kilku tysięcy zł. Również wyprzedzanie na zakazie będzie teraz karane surowiej – co najmniej tysiącem zł. Mandatu.
Duże kary będą od teraz grozić za stworzenie niebezpieczeństwa wobec pieszych. Nieustąpienie pierwszeństwa pieszemu, wyprzedzanie na przejściu czy niezatrzymanie się w sytuacji, gdy przez jezdnię chce przejść osoba niepełnosprawna będzie teraz kosztowało 1500 zł. To jednak nie koniec – jeśli wyprzedzisz lub ominiesz pojazd, który zatrzymuje albo już zatrzymał się przed przejściem dla pieszych, ewentualnie stworzysz inne poważne niebezpieczeństwo, grozi jednorazowo nawet 15 punktów karnych (zamiast 10) i opłata sporej grzywny.
Mówiąc o punktach karnych, będą one kasowane po dwóch latach, ale uwaga: liczonych dopiero od dnia zapłacenia grzywien i mandatów. Co więcej, informacje na temat nałożonych kar finansowych i statusu ich opłacenia będą umieszczane w CEPiK-u. Jest to przygotowanie pod kolejne planowane zmiany w przepisach, po których ubezpieczyciele będą mieli wgląd w te dane i na ich podstawie będą wyliczać wysokość składek. Aktualnie maksymalna liczba punktów karnych za najcięższe wykroczenia wynosi 10 pkt. Po 1 stycznia 2022 r. będzie to już 15 pkt. Dopuszczalne limity nie ulegną zmianie. To w dalszym ciągu 20 pkt dla kierowców, którzy mają prawo jazdy krócej niż rok, i 24 pkt dla pozostałych kierowców.
Nawet 8 tys. zł kary wymierzane będzie w sytuacji, gdy właściciel, posiadacz czy użytkownik pojazdu dopuści do prowadzenia przez osobę pod wpływem alkoholu (lub innego środka o podobnym działaniu). Ponadto maksymalna wysokość grzywny urośnie z 5 tys. zł do 30 tys. zł.
Jazda bez wymaganych uprawnień oraz pojazdem niedopuszczonym do ruchu to w obu przypadkach co najmniej tysiąc zł. Na 1500 zł wyceniono wjechanie na przejazd kolejowy przy opuszczonych zaporach oraz bez możliwości zjazdu z niego, a także jazdę po chodniku (mimo zakazu) lub przejściu dla pieszych.
Za tamowanie lub utrudnianie ruchu oraz blokowanie skrzyżowań grozić będzie kara 500 zł. mandatu lub nagana.
Napisz komentarz
Komentarze