Błażej Netkowski - muzyka to moja pasja

Będąc małym dzieckiem, zobaczył u kogoś pianino, przy którym mógł usiąść i ponaciskać na klawisze. Wtedy nie potrafił jeszcze grać. Jak wspomina Błażej, bardzo chciał mieć wtedy taki instrument. Z biegiem czasu tak też się stało. Młody muzyk stara się i dąży do tego, aby wszystkie skomponowane przez niego utwory były szczere i napisane prosto z serca. Inspiruje się artystami takimi jak: Kortez, Artur Rojek czy Katarzyna Sochacka. Jednym z najważniejszych kompozycji napisanych przez Błażeja jest utwór „Powracam myślami”.

 

- Napisałem wiele utworów, których już nie można znaleźć w sieci, dlatego też odniosę się również do jednego z nich. Powstał on, kiedy mieszkałem jeszcze w Tczewie i tęskniłem za domem rodzinnym i za czasami dzieciństwa. Ma on również swoją wartość, ponieważ w pełni został przeze mnie stworzony, od słów do muzyki. Na YouTube można posłuchać również piosenki "Może będzie lepiej" – ona również jest dla mnie ważna, ponieważ powstała w bardzo pozytywnych emocjach. – podkreśla dwudziestotrzylatek.

 

Razem ze znajomymi prowadzi zespół muzyczny „Never Mind”, zajmując się oprawą muzyczną uroczystości ślubnych. Na co dzień zaś jest organistą w Parafii św. Józefa Oblubieńca NMP w Hucie Kalnej. Zapytaliśmy Błażeja, ile czasu zajmuje mu przygotowanie jednego utworu.

 

- Są momenty, w których napisanie utworu to chwila. Jednak zdarzają się sytuacje, gdzie mam z tym problem, kompletnie nic mi nie wychodzi i odstawiam to na później. Wspomnę też, że jestem również bardzo niecierpliwy. Jest to też zależne również od tego, czy muzykę tworzę sam, czy też pochodzi ona z zewnątrz. Niekoniecznie w swoich piosenkach korzystam z własnej muzyki. Były również sytuacje, w których stworzyłem kompletny utwór, zajęło mi to trochę czasu, jednak finalnie "wyrzuciłem go do kosza" – twierdząc, że mi nie wyszedł – odpowiada Błażej.

 

Dla Błażeja muzyka to nieodłączny element życia, coś więcej aniżeli sama pasja. Najbliżsi znajomi zachęcają go, aby dalej tworzył muzykę i nie poddawał się w dążeniu do spełniania własnych celów. Jak twierdzi artysta, sam wielokrotnie miewał momenty zwątpienia. Na chwilę obecną największym muzycznym marzeniem Błażeja jest to, aby w przyszłości mieć wielu zwolenników muzyki, którą tworzy. By znaleźli się ludzie chętni jej posłuchania oraz by ta muzyka była dla nich czymś wyjątkowym.