sobota, 20 kwietnia 2024 07:23
Reklama

Biegli badali przyczyny tragicznego wypadku na DK 22

20 kwietnia tczewscy policjanci, funkcjonariusz straży pożarnej oraz przedstawiciel zarządcy drogi spotkali się w Zabagnie, gdzie doszło do tragicznego wypadku w którym śmierć poniosły trzy osoby, a czwarta w stanie krytycznym trafiła do szpitala. W ramach spotkania służby odpowiedzialne za bezpieczeństwo w ruchu drogowym poddały ocenie infrastrukturę oraz oznakowanie drogi.
Biegli badali przyczyny tragicznego wypadku na DK 22

Spotkanie zespołu zajmującego się badaniem przyczyn wypadków drogowych to procedura, która uruchamiana jest w przypadku wystąpienia zdarzeń ze skutkiem śmiertelnym. W skład takiego zespołu wchodzą m.in. policjanci z drogówki, technicy kryminalistyki, funkcjonariusze pionu dochodzeniowo-śledczego wspólnie z zarządcą drogi oraz funkcjonariuszami straży pożarnej. Specjaliści ci spotykają się w miejscach, gdzie doszło do tragicznego w skutkach wypadku i tam wspólnie oceniają infrastrukturę drogową.

Nie stwierdzono uchybień
Tragiczne w skutkach zdarzenie drogowe miało miejsce 17 kwietnia na drodze krajowej nr 22 w miejscowości Zabagno. Pracujący na miejscu stróże prawa wstępnie ustalili, że 38-letni kierowca renault z nieustalonych przyczyn zjechał na przeciwny pas ruchu i czołowo uderzył w przydrożne drzewo. Niestety w wyniku tego wypadku śmierć na miejscu poniósł kierowca, 34 i 66-lenia pasażerka renault. 19-letni pasażer trafił śmigłowcem do szpitala.
- W miejscu, gdzie doszło do tragicznego w skutkach zdarzenia, spotkali się przedstawiciele wchodzący w skład zespołu badania przyczyn wypadku drogowego ze skutkiem śmiertelnym. W wyniku przeprowadzonej kontroli zespołu nie stwierdzono w tym miejscu uchybień w oznakowaniu drogi, jak i infrastrukturze drogowej – zapewnia asp. sztab. Dawid Krajewski z tczewskiej policji.


Podziel się
Oceń

Reklama